W pierwszej połowie roku zysk netto firm ubezpieczeniowych wzrósł o 150 procent r/r
Przede wszystkim wpływ na to mają zwiększone przychody z lokat ubezpieczycieli, związane m.in. ze wzrostem stóp procentowych spowodowanych inflacją.
Znaczenie ma również spadek śmiertelności w stosunku do sytuacji w czasie pandemii, który wpłynął na mniejsze wypłaty z polis życiowych.
Do budżetu państwa ubezpieczyciele odprowadzili 0,9 mld zł podatku dochodowego.
W stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku o 7 proc. wzrosły wypłaty w ubezpieczeniach majątkowych. Dotyczy to głównie wypłat świadczeń z polis komunikacyjnych.
Utrzymuje się zainteresowanie Polaków ubezpieczeniami, mimo wysokich kosztów życia są one ważnym elementem domowych budżetów.
Kluczowe liczby:
- 21,9 mld zł dla poszkodowanych, w tym:
- 8,5 mld zł z ubezpieczeń na życie,
- 8,7 mld zł z ubezpieczeń komunikacyjnych (OC+AC),
- 4,7 mld zł z pozostałych ubezpieczeń.
- Na ubezpieczenia przeznaczyliśmy 39 mld zł, o 10 proc. więcej niż rok wcześniej.
- 90,9 mld zł aktywów ubezpieczyciele ulokowali w obligacjach i innych papierach wartościowych o stałej kwocie dochodu, wspierających gospodarkę i finanse publiczne.
- 17,6 mld zł aktywów było ulokowanych w akcjach spółek z GPW i innych papierach o zmiennej kwocie dochodu.
- 923 mln zł podatku dochodowego zapłacili ubezpieczyciele.
Ubezpieczenia na życie
„Obserwujemy stały wzrost rynku ubezpieczeń ochronnych i wypadkowych. Wzrost składki o ponad 7 proc. w ubezpieczeniach na życie pokazuje, że Polacy chcą skutecznie chronić najważniejsze dla siebie wartości.” – mówi Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu PIU.
W ubezpieczeniach na życie widoczny jest spadek wypłat, co odzwierciedla aktualną sytuację związaną ze spadkiem śmiertelności po pandemii. Na polisy życiowe wydaliśmy w I półroczu 2023 r. 11,3 mld zł, o 7,6 proc. więcej niż rok temu. Ich liczba pozostaje na stabilnym poziomie.
Kolejny kwartał rośnie zainteresowanie polisami grupowymi. Ubezpieczenie na życie jest wciąż jednym z najważniejszych benefitów pracowniczych.
Ubezpieczenia komunikacyjne
W ubezpieczeniach majątkowych największą część odszkodowań stanowią wypłaty w ramach polis komunikacyjnych.
- Odszkodowania z autocasco wyniosły 3,5 mld zł, o niemal 12 proc. więcej niż przed rokiem.
Średnia składka OC komunikacyjnego wyniosła po II kwartałach 2023 r. 504 zł, o 3 proc. więcej niż rok wcześniej. Jednocześnie wzrosła średnia szkoda. Jej koszt wyniósł ponad 9,2 tysiąca zł, 15 proc. więcej niż przed rokiem.
„Obserwujemy stały wzrost kosztów szkód. […] Coraz więcej kierowców kupuje również dobrowolne ubezpieczenia komunikacyjne. Sama naprawa auta z własnej kieszeni to niekiedy wydatek nie do udźwignięcia dla wielu rodzin. W tej sytuacji ubezpieczenie pozostaje najlepszym wyborem” – zauważa Jan Grzegorz Prądzyński.
Ubezpieczenia majątkowe
W pierwszym półroczu 2023 r. zanotowaliśmy spadek wypłat z ubezpieczeń żywiołów aż o niemal 18 proc.
– Łagodniejsze pod względem katastrof pogodowych pół roku nie oznacza, że możemy tego ryzyka nie brać pod uwagę. Klimat jest coraz gwałtowniejszy, a straty w ostatnich latach drastycznie się zwiększyły. Musimy przede wszystkim działać prewencyjnie, a więc inwestować np. w infrastrukturę przeciwpowodziową, zapobiegać suszy poprzez odpowiedni dobór upraw, budowanie zbiorników retencyjnych czy wreszcie mądrą gospodarkę przestrzenną. Pamiętajmy też o roli ubezpieczeń. Gospodarki, w których ubezpieczenia są powszechne, są odporniejsze i szybciej się odbudowują po katastrofach – mówi Andrzej Maciążek, wiceprezes zarządu PIU.
W związku z ogniem i innymi żywiołami, ubezpieczyciele wypłacili po II kwartałach 2023 r. ponad 1,05 mld zł. Jednak średnia szkoda wzrosła z 3,96 na 4,13 tys. zł.
– Warto podkreślić, że Polacy są świadomi i ubezpieczają się od ryzyka katastrof naturalnych. Z ankiet, które przeprowadziliśmy wspólnie z zakładami ubezpieczeń w ramach przygotowań raportu „Klimat rosnących strat. Rola ubezpieczeń w ochronie klimatu i w transformacji energetycznej” wynika, że w Polsce ponad 70 proc. jednorodzinnych budynków mieszkalnych jest ubezpieczonych na wypadek gradu i huraganu, a 62 proc. jest ubezpieczonych od powodzi – dodaje Jan Grzegorz Prądzyński.