W ciągu pięciu lat wydatki Ukraińców w Polsce wzrosły dwukrotnie
Z najnowszego raportu GUS wynika, że w 2017 roku cudzoziemcy przekroczyli granicę Polski 287,1 mln razy, co oznacza wzrost o 4% w porównaniu do ubiegłego roku. Obcokrajowcy zostawili w Polsce w 2017 roku 41,5 mld zł, a w IV kwartale 2017 roku 9,5 mld zł.
Biorąc pod uwagę tylko ostatni kwartał ubiegłego roku, największy udział miały wydatki przekraczających granicę z Niemcami (40,5%), następnie z Ukrainą (26,3%), Czechami (11,5%), Słowacją (7,6%), Białorusią (7,7%), Litwą (4,5%) i Rosją (1,7%). Jeżeli jednak spojrzymy na średnie wydatki ponoszone przez przedstawicieli poszczególnych państw podczas jednej wizyty w Polsce – rekordowe kwoty wydali Ukraińcy. Podczas jednej wizyty w IV kwartale 2017 roku zostawiali aż 777 zł, podczas gdy Niemcy zaledwie 424 zł.
– Rosnące wydatki Ukraińców to oczywiście pochodna coraz większej ich obecności w Polsce. Z naszego najnowszego „Barometru Imigracji Zarobkowej” wynika, że Ukraińcy pracują już w 39% dużych firm. Jednak na razie nie chcą zostawać na stałe. Tylko 11% deklaruje chęć osiedlenia się w Polsce, co z punktu widzenia rozwoju naszej gospodarki, nie jest korzystne. Ukraińcy, którzy zostawaliby w naszym kraju na dłużej, przyczyniliby się jeszcze bardziej do wzrostu naszego PKB – mówi Krzysztof Inglot, Prezes Personnel Service.
Co kupują cudzoziemcy?
Cudzoziemcy w IV kwartale 2017 roku kupowali w Polsce przede wszystkim towary nieżywnościowe, na które przeznaczyli ok. 85% swoich wydatków. Na żywność i napoje bezalkoholowe wydali 12%, a na pozostałe produkty i usługi ok. 3%. Spośród artykułów nieżywnościowych największym zainteresowaniem cudzoziemców cieszyły się materiały do budowy, remontu i konserwacji mieszkania lub domu (ok. 24% wydatków na towary nieżywnościowe), sprzęt RTV i AGD (ok. 20%) oraz części i akcesoria do środków transportu (ok. 13%).
– Z naszego raportu wynika, że Ukraińcy przebywający w Polsce na utrzymanie wydają najczęściej od 200 do 500 zł miesięcznie. To niewiele, ale warto pamiętać, że do obrotu detalicznego wchodzą nie tylko wydatki pracujących u nas Ukraińców, ale też odwiedzających ich rodzin czy znajomych. Podobnie było jak my zaczynaliśmy wyjeżdżać do Wielkiej Brytanii. Londyn już od jakiegoś czasu jest jednym z najpopularniejszych kierunków turystycznych. Dla Ukraińców takim miejscem są polskie miasta, gdzie zostawiają coraz więcej gotówki – podsumowuje Krzysztof Inglot.
Źródło: Personnel Service