Unia Europejska podzielona w sprawie cen energii

Tematowi temu poświęcone było spotkanie Eurogrupy, czyli ministrów finansów Unii Europejskiej, które odbyło się 4 października 2021 roku w Luksemburgu.

Calviño zaproponowała stworzenia „strategicznej rezerwy gazu” dla całego bloku – wspólnego systemu zamówień

„Wzrost cen energii stał się nie do zniesienia dla obywateli i przedsiębiorstw UE i wymaga europejskiej reakcji” – powiedział przed spotkaniem  Bruno Le Maire, francuski minister gospodarki i finansów.

Czytaj także: Od stycznia ceny gazu ziemnego w Europie wzrosły o ponad 170% i dalej będą rosły

Strategiczna rezerwa gazu UE? ‒ nie ma zgody

Francuz oraz hiszpańska wicepremier i minister spraw gospodarczych Nadia Calviño domagali się, by Unia podjęła działania przeciwko trwającemu kryzysowi, aby zapewnić większą stabilność  cen.

Calviño zaproponowała stworzenia „strategicznej rezerwy gazu” dla całego bloku – wspólnego systemu zamówień, który naśladowałby zbiorowy zakup szczepionek przeciw koronawirusowi. Podobną propozycję w 2012 roku przedstawił ówczesny premier polski Donald Tusk.

Wzrost cen energii stał się nie do zniesienia dla obywateli i przedsiębiorstw UE i wymaga europejskiej reakcji

Ale nie wszystkie państwa członkowskie zgadzają się na pomysły francusko-hiszpańskie. Annika Saarikko, fińska minister finansów, uznała, że rozwiązaniem  obecnych problemów może być wspieranie uboższych gospodarstw domowych, ale  powinno to należeć do kompetencji krajowych. Sprzeciwiła się głębszej ingerencji w rynek gazu i energii.

Dombrovskis i Gentiloni  nie zgodzili się z poglądami, że rosnące rachunki za energię są konsekwencją unijnej polityki klimatycznej

Dwaj przedstawiciele Komisji Europejskiej, którzy uczestniczyli w Eurogrupie ‒ wiceprzewodniczący Valdis Dombrovskis i komisarz ds. gospodarczych Paolo Gentiloni  wezwali rządy do skoordynowania krajowych środków i unikania działań sprzecznych z celami klimatycznymi UE, w tym większego wykorzystania węgla, najbardziej zanieczyszczającego paliwa kopalnego, w celu uzupełnienia niedoboru gazu.

Dombrovskis i Gentiloni  nie zgodzili się z poglądami, że rosnące rachunki za energię są konsekwencją unijnej polityki klimatycznej.

Czytaj także: Od października podwyżka cen gazu; URE zatwierdził zmiany w taryfie PGNiG Obrót Detaliczny

W grudniu nowy pakiet propozycji energetycznych UE

Paschal Donohoe, irlandzki minister finansów i obecny przewodniczący Eurogrupy, apelował o  ostrożność i zasugerował, że wysokie ceny energii są zjawiskiem przejściowym.

Pogląd ten podzieliła  prezes Europejskiego Banku Centralnego Christine Lagarde, która stwierdziła, że ​​nie ma oznak, że trend cenowy staje się powszechny w całej Unii.  

Bruksela przedstawi w grudniu pakiet propozycji energetycznych, który zbada rolę UE we wspólnych zamówieniach na gaz

Le Maire obstawał jednak, że konieczna jest interwencja w rynek energii i gazu na szczeblu UE. Stwierdził, że wysokie koszty związane z zieloną transformacją sprawią, że ceny energii staną się jednym z „głównych problemów politycznych” w nadchodzących latach.

Christine Lagarde, która stwierdziła, że ​​nie ma oznak, że trend cenowy staje się powszechny w całej Unii

Przemawiając po spotkaniu Eurogrupy, unijny komisarz Paolo Gentiloni powiedział, że Bruksela przedstawi w grudniu pakiet propozycji energetycznych, który zbada rolę UE we wspólnych zamówieniach na gaz ziemny i możliwości większego magazynowania.

Dodał, że krajowe reakcje polityczne powinny być „tymczasowe i ukierunkowane na poszanowanie zasad jednolitego rynku i ograniczoną pomoc państwa”.

Czytaj także: Gazprom ogłasza zakończenie budowy Nord Stream 2