Ubezpieczyciele pod lupą UOKiK. Horrendalnie wysokie opłaty likwidacyjne wróciły pod inną nazwą?
Przepisy weszły w życie 1 stycznia 2016 r., umożliwiają m.in. rezygnację z niektórych produktów inwestycyjnych w ciągu 60 dni od otrzymania po raz pierwszy tzw. „informacji rocznicowej”. Ubezpieczyciel wysyła ją od 10 do 14 miesięcy od zawarcia umowy. Jeśli klient zrezygnuje, środki mogą zostać pomniejszone o maksymalnie 4 proc.
Co budzi wątpliwości Urzędu?
– Kilka lat temu nasze wątpliwości budziły wysokie opłaty likwidacyjne. Klient tracił większość oszczędności. Działania UOKiK obniżyły koszty osobom, które podpisały umowy do końca 2015 r. Od kiedy zaczęło obowiązywać nowe prawo – sprawdzamy, czy ubezpieczyciele go przestrzegają. Np. czy pod różnego rodzaju nazwami nadal zatrzymują większość pieniędzy konsumenta, gdy ten rozwiązuje umowę z ufk. Z naszych ustaleń wynika, że część z nich, żeby zniechęcić konsumentów do rozwiązania polisy, mogło wprowadzić takie opłaty pod innymi nazwami – mówi prezes UOKiK Marek Niechciał.
Z ustaleń @UOKiKgovPL wynika, że część ubezpieczycieli, żeby zniechęcić konsumentów do rozwiązania polisy, mogło wprowadzić opłaty likwidacyjne pod innymi nazwami. Wyjaśnią to postępowania #UOKIK #UFK #polisolokaty https://t.co/vYAcq99QA1 pic.twitter.com/SDuDk5OdOn
— UOKiK (@UOKiKgovPL) 16 lipca 2018
Wątpliwości budzą postanowienia, na podstawie których ubezpieczyciele zatrzymują większość wpłacanych w początkowych latach pieniędzy klientów i oferowanie polis, które nie odpowiadają potrzebom konsumentów, jak również praktyki, które mogą nosić znamiona nieuczciwej sprzedaży (tzw. missellingu).
Wypowiedź Artura Zwalińskiego z UOKiK:
Klauzule niedozwolone
Prezes UOKiK prowadzi postępowanie, w którym bada klauzule, na podstawie których ubezpieczyciele zatrzymują często większą część składek klienta wpłacanych w pierwszych latach trwania umowy ubezpieczenia. Ubezpieczyciele pobierają wysoki procent wpłaconych przez konsumenta środków jako opłatę wstępną, alokacyjną, dystrybucyjną. Tym samym obciążają go wygórowanymi kosztami. – Efekt tych opłat jest taki sam, jak kwestionowane już przez UOKiK opłaty likwidacyjne. Uniemożliwiają wypowiedzenie umowy o ufk, gdy ktoś będzie potrzebował pieniędzy – uważa Marek Niechciał.
Postępowania o uznanie klauzul za niedozwolone są w toku. Dotyczą Towarzystw Ubezpieczeniowych: AXA Życie, Vienna Life na Życie Vienna Insurance Group, Generali Życie oraz MetLife. W przypadku wydania decyzji uznającej klauzule za niedozwolone – od tego momentu ci przedsiębiorcy nie będą mogli stosować kwestionowanych postanowień. Maksymalna kara za stosowanie niedozwolonych klauzul to do 10 proc. obrotu.
Naruszenie zbiorowych interesów konsumentów
Zakłady ubezpieczeń mają obowiązek badać w formie ankiety potrzeby finansowe, wiedzę i doświadczenie w dziedzinie ubezpieczeń na życie osoby, która chce zawrzeć umowę ubezpieczenia z funduszem inwestycyjnym. Jeśli na tej podstawie stwierdzą, że nie mogą zaoferować ubezpieczenia odpowiedniego dla potrzeb konsumenta, informują go o tym na piśmie, a umowa może zostać zawarta wyłącznie na podstawie pisemnego żądania ubezpieczonego. Z informacji i dokumentów, do których dotarł UOKiK wynika, że Open Life TU na Życie może proponować konsumentom ubezpieczenia, które nie odpowiadają ich potrzebom określonym w ankietach. Np. może proponować zbyt długi (w stosunku do deklarowanych przez konsumenta potrzeb) czas obowiązywania umowy lub produkty, które są bardziej ryzykowne niż deklarował konsument. Z jednej z umów, do której dotarł urząd, wynika, że klient był zainteresowany umową maksymalnie na 10 lat, a Open Life TU na Życie zaoferował umowę do ukończenia przez ubezpieczonego 85 roku życia. Postępowanie przeciwko Open Life TU na Życie może zakończyć się nałożeniem kary do 10 proc. obrotu i nakazem zaniechania praktyki.
UOKiK a ufk
Do tej pory prezes UOKiK wydał 23 decyzje dotyczące nieuczciwej sprzedaży polis z ufk:
- w 2013 r. i 2014 r. – 6 decyzji z karami na kwotę 57 mln zł
- w 2015 r. i 2016 r. – 17 decyzji bez kar, ponieważ ubezpieczyciele zobowiązali się do obniżenia opłat likwidacyjnych.
Urząd zawarł też porozumienia z 17 ubezpieczycielami. Obniżyli oni opłaty likwidacyjne tym klientom, których nie objęły wcześniejsze decyzje UOKiK i dotyczyły też seniorów.
– Mimo że wydaliśmy wiele decyzji i zawarliśmy porozumienia w sprawie ufk, nadal widzimy potrzebę uporządkowania tego rynku. Pojawiają się nowe praktyki i klauzule, które budzą wątpliwości. Nie wykluczamy działań wobec innych ubezpieczycieli. Temat ufk jest dla nas wciąż otwarty – mówi Marek Niechciał.
Źródło: UOKiK