Transakcje kartami płatniczymi: gastronomia wraca, turystyka szoruje po dnie, markety radzą sobie dobrze
– Sytuacja związana z epidemią COVID-19 sprzyja przejściu na transakcje bezgotówkowe. Wprowadzone obostrzenia sprawiły, że z pewnością częściej korzystamy z kart płatniczych i dlatego przedstawione przez nas dane powinny być traktowane jedynie jako wskazówka dla trendów w wybranych branżach. Sprawdziliśmy wartość transakcji dokonanych przez naszych klientów kartami w podziale na główne kategorie, w okresie od początku bieżącego roku do połowy maja, a także w 3 minionych latach. Dane sugerują, że w dyskontach spożywczych, marketach, sklepach budowlanych i RTV AGD oraz w drogeriach, wartość zakupów dokonywanych kartami przez klientów Santander Bank Polska po marcowych spadkach przekroczyła już poziomy z ubiegłych lat. Branża turystyczna nadal pozostaje w bardzo trudnej sytuacji. Pierwsze sygnały poprawy, czyli wzrostu wartości wydatków ze strony klientów, obserwujemy w branży hotelarskiej oraz rekreacji. Wśród branż dotkniętych niemal całkowitym zamrożeniem w czasie pandemii znalazła się również gastronomia, jednak jej łączny wynik w połowie maja to ok. 63% wartości transakcji z analogicznego okresu roku 2019 – mówi Przemysław Chojecki, data scientist w Santander Bank Polska.
Analitycy Santander Bank Polska porównali sumę transakcji dokonywanych kartami płatniczymi z analogicznym okresem minionego roku. Nie jest zaskoczeniem, że największe spadki odnotowano wśród biur podróży, hoteli oraz punktów rozrywki, obejmujących m.in. kina i kluby fitness. W przypadku tych trzech kategorii, na podstawie analizy transakcji, nadal można mówić wręcz o zamrożeniu biznesu spowodowanym przez obostrzenia nałożone w związku z pandemią. W branży hotelarskiej wartość transakcji spadła o 96%. Pierwsze, delikatne sygnały odbicia w transakcjach kartami pojawiły się po 4 maja, gdy poluzowano obostrzenia. Jednak nadal w drugiej połowie maja br. wartość transakcji kartami w hotelach utrzymywała się na poziomie 20% obrotów sprzed roku. Ponadto w bieżącym roku nie odnotowano znaczącego skoku wartości transakcji, charakterystycznego dla okresu długiego weekendu majowego – w 2020 r. wartość transakcji kartami w hotelach niewiele różniła się od zera. Także w biurach podróży, zarówno stacjonarnych, jak i internetowych, po gwałtownych spadkach z końcem marca nie odnotowano jeszcze odbicia, a wolumeny transakcji kształtują się na poziomie 5-6% wartości z początku br. czy początku maja minionego roku.
Nieco lepiej w restauracjach i barach fast food
Analiza danych transakcji kartami płatniczymi klientów Banku wskazuje, że w tej branży od połowy kwietnia widać trend wzrostowy, a połowa maja przyniosła wzrost wartości transakcji do ok. 63% notowanych w tym samym okresie 2019 roku.
Dane dotyczące sklepów z odzieżą i obuwiem, usług oraz salonów prasowych i sklepów z książkami wskazują na spadek liczby transakcji na poziomie od 23% do 33% dla średnich transakcji w tygodniach 24.04-17.05, mimo okresu całkowitego zamknięcia tego typu placówek w centrach handlowych. Z kolei analizując dane z trzytygodniowego okresu od 4.05 do 24.05, można już mówić o powrocie do wartości z minionego roku. Ponadto, zgodnie z najnowszymi szacunkami Polskiej Rady Centrów Handlowych, w dniach 18-24 maja br. liczba osób odwiedzających centra handlowe utrzymywała się na poziomie od 73% do 79% w stosunku do analogicznego okresu roku 2019. Dane z maja, wskazują, że z chwilą złagodzenia obostrzeń zdecydowanie dynamiczniej „odbiła się” sprzedaż w sklepach z obuwiem niż z odzieżą.
Wzrosty odnotowują markety budowlane i sieciowe sklepy z RTV i AGD oraz dyskonty i markety spożywcze
W tym przypadku liczba transakcji klientów banku jest o ponad 60% wyższa niż w pierwszych tygodniach maja minionego roku. Szczególnie w przypadku sieciowych sklepów z meblami widać wyraźny spadek od 9 marca i błyskawiczne odbicie do poziomów ze stycznia i lutego br. w 17. tygodniu 2020, gdy 20 kwietnia istotnie złagodzono limity liczby osób w sklepach. Natomiast, jak wskazują dane dotyczące wartości transakcji kartami w największych marketach budowlanych, doświadczyły one spadku (rzędu 20%) transakcji kartami od początku pandemii i niezwykle dynamicznego odbicia od 20 kwietnia, wraz z poluzowaniem obostrzeń. Obecnie wartość transakcji kartami średnio w tygodniu, w tego typu sklepach, jest od 40% do 70% większa niż przed pandemią.
Dużym zainteresowaniem cieszą się płatne kanały telewizyjne i platformy streamingowe
Od początku marca, wraz z pojawieniem się w Polsce pierwszych przypadków koronawirusa i pierwszych obostrzeń, niemal dwukrotnie wzrosła wartość transakcji za mikropłatności np. w grach online. Co ciekawe, wartość tych zakupów kartami błyskawicznie spadła do średnich poziomów w 17. tygodniu roku, czyli gdy od 20 kwietnia zostały otwarte lasy i parki, a także złagodzono ograniczenia dotyczące liczby osób w sklepach.
Analiza na podstawie danych własnych Santander Bank Polska, porównujących tygodnie 24.04-17.05 i 4.05-24.05 2020 do analogicznych okresów roku 2019.