Telemedycyna to przyszłość służby zdrowia

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

Z globalnych badań IDC Research wynika, że do 2018 roku z ponad 65 proc. placówek służby zdrowia będzie można skontaktować się poprzez urządzenia mobilne, a więcej niż 70 proc. takich miejsc będzie dysponowało aplikacjami do monitoringu stanu swoich pacjentów.

Korzyści telemedycyny dostrzegli już unijni urzędnicy, którzy wprowadzając nowoczesne metody diagnostyczne chcą do 2025 roku zaoszczędzić aż 95 miliardów euro. Ich wdrożenie umożliwi m.in. redukcję kosztów monitorowania pacjenta, wpływając jednocześnie na zmniejszenie wydatków ponoszonych na funkcjonowanie szpitala.

Technologia może okazać się remedium na bolączki także polskiej służby zdrowia. Informatyzacja placówek ZOZ, która ma się zakończyć 1 sierpnia 2017 roku, zakłada rezygnację z prowadzenia papierowej dokumentacji medycznej i całkowite skomputeryzowanie lecznic. Jednym z celów Europejskiej Agendy Cyfrowej jest dążenie do stosowania w państwach członkowskich technologii, które umożliwią podniesienie jakości usług medycznych, obniżenie kosztów leczenia i dotarcie z pomocą do miejsc, które od szpitala dzieli wiele kilometrów.

Rozwój usług telemedycznych, nowej koncepcji udzielania świadczeń zdrowotnych, przyczynia się do wzrostu jakości opieki nad pacjentem, redukując jednocześnie ponoszone na nią koszty. Poprzez bieżący monitoring stanu zdrowia chorego, przy wykorzystaniu urządzeń mobilnych i aplikacji, lekarz jest w stanie szybko zlokalizować obszary stanowiące potencjalne źródła zagrożenia. Zalecenia dotyczące wizyty w gabinecie specjalisty mogą zostać wydane na podstawie analizy jego aktualnych parametrów, np. ciśnienia czy masy ciała. Również historia hospitalizacji, wskazująca na powtarzające się wizyty w szpitalach, może zasugerować lekarzowi, że wcześniejsze rozpoznanie jest nieprawidłowe, a problemy zdrowotne chorego wynikają z innych schorzeń. Zdalne leczenie daje w tym wypadku możliwość zanalizowania „przypadku” z perspektywy ułatwiającej wystawienie niezależnej, opartej na danych diagnozy.

Przykładem rozwiązania, które wpisuje się w ten trend jest oprogramowanie Xerox „Patient Readmission Forecaster”. Wykorzystuje ono analizę danych, aby pomóc placówkom zdrowia kontrolować koszty wynikające z dających się uniknąć ponownych hospitalizacji.

– Oprogramowanie analizuje szereg danych, aby właściwie ocenić sytuację finansową szpitala, stan jego pacjentów i zlokalizować obszary wymagające poprawy. Pozwala to leczyć szybciej i w efekcie taniej właściwe już schorzenia. System nie jest kryształową kulą, ale narzędziem, dzięki któremu analitycy mogą pomóc szpitalom przewidzieć i zaplanować działania. Taka perspektywa daje możliwość wprowadzenia niezbędnych zmian, usprawniających ich działanie – mówi Justin Lanning, Senior Vice President, Managing Director w Xerox Healthcare Provider Solutions.

Marcin Złoch