Technologie, które służą misji Biura Informacji Kredytowej (BIK)
„Można powiedzieć, że w pewnym zakresie jesteśmy firmą technologiczną, bo to co dostarczamy klientom z sektora finansowego i klientom indywidualnym jest oparte na danych i na technologiach” – stwierdził dr Mariusz Cholewa.
Mówiąc o ostatnio wprowadzonych innowacjach w BIK wskazał na rozwiązanie weryfikacji behawioralnej, sukcesywnie wprowadzanej w bankach. Jak wyjaśnił, to rozwiązanie analizujące zachowania użytkownika w trakcie korzystania z danego urządzenia. To system, który z wykorzystaniem technologii machine learning, weryfikuje profil zachowania w trakcie bieżącej sesji i pozwala na zidentyfikowanie niestandardowego profilu zachowania w porównaniu do oryginalnego modelu zachowania użytkownika.
Analizowane dane to na przykład styl i tempo pisania na klawiaturze czy na ekranie smartfona, sposób poruszania myszą, które są charakterystyczne dla każdego człowieka. Te unikalne cechy, na podstawie tak zbudowanego modelu pozwalają zweryfikować, czy do danego konta bankowego loguje się przypisany do niego właściciel, czy też inna osoba.
Rozwiązanie ochrony behawioralnej działa w trybie ciągłym – od momentu zalogowania przez cały czas trwania sesji.
Czytaj także: IX Kongres FTB: Bankowość w przyszłości, przyszłość w bankowości
Na razie są potrzebne zgody klientów
„W tej chwili z naszego systemu korzystają już duże instytucje, kolejne są w trakcie przyłączania, a w bazie zgromadziliśmy kilka milionów profili klientów” – powiedział prezes BIK. Jak zauważył – profile te są tworzone za zgodą klientów.
Jednocześnie wyjaśnił, że dane potrzebne do weryfikacji behawioralnej są danymi statystycznymi na poziomie analitycznym.
„Oferujemy obecnie najbardziej innowacyjny sposób ochrony klienta przed przestępcami i najlepsze dodatkowe zabezpieczenie sektora finansowego.”
Weryfikacja behawioralna jest w tym pomocna, bo nawet jeśli przestępca przejmie sesję klienta, to bank oferujący ochronę behawioralną jest w stanie wykryć, że kontaktuje się z nim osoba nieuprawniona, mimo że posiada dane do logowania klienta.
Dla zwiększenia efektywności weryfikacji behawioralnej kwestię zbierania tego typu zanonimizowanych danych behawioralnych i wykorzystywania ich w celu przeciwdziałania oszustwom należy uregulować tak, żeby zgoda klienta nie była wymagana.
Czytaj także: Prezes UODO o stosowaniu przez banki analizy behawioralnej
Platforma Antyfraudowa BIK
Innym rozwiązaniem sektorowym BIK, wykorzystującym zaawansowaną technologię jest Platforma Antyfraudowa. Na platformie jest aktywnych ponad 30 instytucji. Są to wszystkie największe banki, firmy leasingowe, faktoringowe, pożyczkowe.
To system prewencji w obszarze weryfikacji wniosków kredytowych klientów indywidualnych oraz firm. Działa w trybie rzeczywistym, analizuje wnioski wyszukując podejrzane powiązania.
Jak obrazowo wyjaśnił prezes Mariusz Cholewa – wszelkie niezgodności w danych sugerują, że dochodzi do działania przestępczego. W sytuacji, w której bank je zauważy, system generuje alerty i ostrzeżenia powiadamiające wszystkich uczestników platformy o podejrzeniu fraudu. Sektorowość to wielka przewaga każdego systemu antyfraudowego.
Jak zauważył – w działaniach platformy antyfraudowej jest też wykorzystywana sztuczna inteligencja.
Na nasze pytanie – czy AI w rękach przestępców może w jakiś sposób oszukać Platformę Antyfraudową BIK – dr Mariusz Cholewa powiedział:
„Sztuczna inteligencja jak inne technologie może być wykorzystywana w dobrych i złych celach. Dzięki ekspertom BIK i Digital Fingerprints wykorzystujemy ją w obszarze prewencji fraudów, z zachowaniem transparentności w zakresie pełnej dokumentacji, audytowalności i wyjaśnialności tak pod kątem regulacyjnym, jak etycznym. Wszystko dla lepszej ochrony klientów indywidualnych i instytucji finansowych”.
Platforma ESG
Pytany o kolejne rozwiązania technologiczne, które wkrótce mogą pojawić się w BIK, wskazał na Platformę ESG. Zauważył, że uczestniczące w niej banki już mogą korzystać z danych zebranych z publicznie dostępnych raportów za rok 2022.
Baza zawiera dane 165 podmiotów podlegających przeglądowi jakościowemu zgodnie z obowiązkami wynikającymi z dyrektywy NFRD. Kolejne banki finalizują dostęp do bazy danych w ramach Platformy ESG BIK. Jednym z modułów rozwijanych w ramach platformy jest narzędzie automatycznie zbierające z systemów księgowych dane konieczne do raportowania ESG.
Zaznaczył, że istnieje potrzeba uzgodnienia standardów danych z zakresu ESG dla poszczególnych branż. Zapewnienie jednego wspólnego narzędzia sprawi, że obieg informacji o zagadnieniach ESG stanie się łatwiejszy i spójny.
„Jeżeli przedsiębiorca, ale też być może osoba prywatna będzie wnioskować o zielone finansowanie, to będzie musiał wypełnić określony, wystandaryzowany dla wszystkich kwestionariusz.
Naszą misją jest to, żebyśmy w sektorze bankowym zagwarantowali jakość i integralność danych z zakresu ESG. To będzie ułatwienie dla wszystkich uczestników rynku i nasz faktyczny wkład w budowę zrównoważonych finansów w Polsce” – podkreślił dr Mariusz Cholewa.
Jego zdaniem ta platforma może w przyszłości służyć także spółkom i inwestorom giełdowym, dla których kwestie ESG są równie istotne. Jak przyznał, BIK w tej sprawie prowadzi dialog z Giełdą Papierów Wartościowych w Warszawie.