Brexit podniesie koszty usług bankowych
Po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE banki mogą się wycofać z Wysp ze względu na bariery handlowe i spadek popytu na kredyty – ostrzegają naukowcy.
Po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE banki mogą się wycofać z Wysp ze względu na bariery handlowe i spadek popytu na kredyty – ostrzegają naukowcy.
Jedynie 9 proc. światowych banków zakończyło wdrożenie strategii cyfrowej – wynika z raportu GFT Digital Banking Expert Survey. To niewielki, bo zaledwie 2 procentowy wzrost w stosunku do roku 2015. W porównaniu do ubiegłorocznych wyników widoczne jest jednak zdecydowane przesunięcie priorytetów banków. Respondenci przyznali, że najistotniejszym aspektem cyfryzacji jest dla nich zapewnienie bezpieczeństwa, które w roku ubiegłym znalazło się na miejscu 8. Wyzwaniem dla instytucji finansowych staje się więc pogodzenie wymagań klientów, którzy z jednej strony oczekują szybkich i wygodnych usług bankowych online, z drugiej wymagają zapewnienia bezpieczeństwa swoich danych. Coraz mocniej banki odczuwają też ciężar regulacji branży finansowej, które w tym roku znalazły się na miejscu drugim wśród istotnych dla respondentów barier we wprowadzeniu digitalizacji.
Wtorkowy poranek przynosi zatrzymanie umocnienia dolara, wyprzedaży obligacji i przeceny walut krajów zaliczanych do gospodarek wschodzących, a jednocześnie wzrostowe odreagowanie ostatnich spadków cen złota, srebra i ropy oraz niewielkie zmian na azjatyckich parkietach. O godzinie 07:50 kurs EUR/USD testował poziom 1,0750 dolara, USD/JPY 108,23 jenów, USD/PLN 4,11 zł, a CHF/PLN 4,1220 zł. Uncja złota kosztowała 1226,40 USD, a baryłka ropy Brent 45,08 USD. Japoński indeks Nikkei znajdował się na poziomach zbliżonych do wczorajszego zamknięcia. Podobnie chińskie indeksy.
Na rynkach kapitałowych na całym świecie utrzymuje się duża niepewność, powodowana w tym momencie przede wszystkim oczekiwaniem na wynik dzisiejszych wyborów prezydenckich w USA. Nie bez znaczenia jest też sytuacja w Europie, gdzie lista ryzyk politycznych oraz gospodarczych jest coraz dłuższa.
10 grudnia 2015 r. Komisja Europejska opublikowała Zieloną Księgę w sprawie detalicznych usług finansowych (Green Paper on retail financial services). Obecnie zakończono zbieranie opinii w tej sprawie, a kolejny etap prac rozpocznie się jesienią.
Z mec. Jerzym Bańką, wiceprezesem Związku Banków Polskich, rozmawiał Karol Jerzy Mórawski.
We wrześniu br. podczas XXVI Forum Ekonomicznego w Krynicy-Zdroju, Związek Banków Polskich opublikował trzecią edycję raportu „Polska i Europa – wyzwania i zagrożenia”. Materiał odnosi się do najważniejszych wskaźników gospodarczych w ujęciu makroekonomicznym oraz przedstawia kondycję sektora finansowego w Polsce na tle Europy. Spadek rentowności banków, wzrost kosztów funkcjonowania systemu i perspektywa nadmiernej regulacji – to najważniejsze wnioski opracowania.
Warunki gospodarcze powoli wracają do normalności. Globalna inflacja może przyspieszyć z powodu efektu bazy. Konkurencyjna dewaluacja walut nadal jest w cenie – co widać na przykładzie UK, strefy euro i Chin, które chcą w ten sposób zwiększyć swój udział w globalnym rynku. W Hiszpanii w końcu stworzono nowy rząd, co zmniejsza ryzyko kolejnego kryzysu politycznego w Europie, przynajmniej do 4 grudnia, gdy odbędzie się referendum konstytucyjne we Włoszech.
Pojawianie się nowych technologii w istotny sposób wpływa na szybkie tempo przemian branży płatniczej i pozwala na coraz lepsze zaspokajanie potrzeb konsumentów. W dobie rozwoju innowacji, za technologię o przełomowym znaczeniu dla cieszących się coraz większą popularnością płatności cyfrowych uważana jest tokenizacja – wdrażana obecnie w Wielkiej Brytanii, Polsce oraz innych krajach – która pozwala bankom-wydawcom kart Visa w sposób łatwy i bezpieczny zapewnić konsumentom szeroki dostęp do nowoczesnych rozwiązań płatniczych oferowanych już dzisiaj i w przyszłości.
OPTeam ogłosiła 27 października nowe kierunki rozwoju. Między innymi planowane jest uruchomienie usług IT dla krajów Europy Zachodniej oraz rozwój produktów i usług w obszarze eCommerce i aplikacji mobilnych. Przy czym nie wyklucza się realizacji tych celów poprzez akwizycję firm mających rozwiązania w tym zakresie.
Międzynarodowe czołowe banki, mające swoje główne siedziby w Wielkiej Brytanii, mogą rozpocząć już pod koniec tego roku proces relokacji poza Londyn. Tak uważa szef British Bankers Association, a przyczyną są obawy o utratę dostępu do wspólnego unijnego rynku po planowanym przez ten kraj Brexicie. Taki obrót rzeczy byłby katastrofą dla brytyjskiego budżetu, gdyż utworzyłby ogromną lukę w przychodach z płaconych przez te instytucje podatków. Ta wiadomość, opublikowana w weekend, doprowadziła do wyprzedaży funta podczas azjatyckiej sesji. Obecnie funt odrabia nocne straty i para GBPUSD handluje neutralnie względem piątkowego zamknięcia rynku w okolicy poziomu 1,2230. Para EURGBP handluje w pobliżu poziomu 0,89 a para GBPPLN traci 0,3 proc. handlując w pobliżu poziomu 4,85 zł.
Lepsze od prognoz wskaźniki koniunktury wspierają w poniedziałek nastroje na rynkach finansowych. Giełdowe indeksy wyraźnie pną się do góry, zyskuje złoty, dolar nieco odreagowuje ostatnie umocnienie, natomiast ceny ropy, złota i miedzi po początkowych wahaniach pozostają stabilne. To będzie ciekawy tydzień na rynkach.
Od momentu ogłoszenia wyników czerwcowego referendum w sprawie Brexitu, funt stracił na wartości ponad 15 proc. w stosunku do większości walut na świecie. Mimo tak dużej przeceny wiele wskazuje, że to nie koniec problemów szterlinga. Przy niekorzystnym dla Wielkiej Brytanii scenariuszu niewykluczone, że będzie on wart tyle, co euro.
Ponad 60% przebadanych Europejczyków przeciwna jest likwidacji gotówki z rynku. Co ciekawe najwięcej przeciwników jest w Niemczech i Francji.
W dniach 13-14 września br. odbyła się w Warszawie kolejna edycja konferencji Forum Liderów Banków Spółdzielczych. Jak co roku cieszyła się ona olbrzymim zainteresowaniem banków spółdzielczych, firm współpracujących z bankowością spółdzielczą i ekspertów sympatyzujących z tą częścią sektora finansowego. Obradom przysłuchiwało się łącznie ponad 600 osób.
GDPR (General Data Protection Regulation), unijne rozporządzenie o ochronie danych osobowych, wejdzie w życie w roku 2018 i wymusi na firmach istotne zmiany w sposobie gromadzenia danych osobowych i administrowania nimi. Ponad 80% przedstawicieli firm, którzy wzięli udział w globalnym badaniu, ma szczątkową wiedzę lub nie wie nic na temat rozporządzenia GDPR. Mniej niż 1 na 3 firmy czuje się przygotowana na GDPR już dziś. 97% przedsiębiorstw nie ma planu przygotowań do spełnienia wymogów GDPR. Tylko 9% ankietowanych uważa, że ich firmy będą w pełni gotowe na GDPR w chwili wejścia w życie nowego rozporządzenia.
Nawet o ponad 500 dolarów może zdrożeć uncja żółtego kruszcu, jeśli 45. prezydentem USA zostanie kandydat republikanów. Póki co, jego wygrana jest mniej prawdopodobna, ale podobnie było z przewidywaniami odnośnie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii – ostrzega Lion’s Bank.
Inflacja konsumencka w Wielkiej Brytanii wzrosła we wrześniu o 1 proc., co jest najwyższym wzrostem od listopada 2014 roku. Wiadomość ta umocniła funta, który zyskał do głównych walut około 1 proc. Obecnie para GBPUSD handluje w okolicy poziomu 1,2290, para EURGBP w okolicy poziomu 0,8940 a para GBPJPY w okolicy poziomu 128 jenów. Funt umocnił się również o około 5 groszy do złotówki i handluje obecnie w okolicy 4,83 zł. Pomimo wzrostu inflacji ekonomiści spodziewają się, iż Bank Anglii mimo wszystko obetnie stopy procentowe z poziomu 0,25 proc. do 0,1 proc. na listopadowym posiedzeniu.
Oszczędzamy mniej niż Czesi i Słowacy, nie mówiąc o Skandynawach czy Niemcach. Procentowo więcej niż my na emeryturę odkładają m.in. mieszkańcy Tajlandii. Afryka i Daleki Wschód zostawiają nas w tyle w oszczędnościach na edukację i na własny biznes.
Kilka miesięcy temu w artykule „Kiedy słychać dżezu pierwsze trzaski” przypominałem na tych łamach trudny „katakumbowy” okres polskiego jazzu, który w latach 1948-1955 został uznany za muzykę wręcz wrogą socjalistycznym ideałom. Jej „odpolitycznienie” okazało się jednak procesem niełatwym i długotrwałym. Najgorszy okres jazz przetrwał, schodząc do politycznego podziemia i ukrywając się pod nazwą „muzyki tanecznej”.