Producenci żywności

Bob Unanue, prezes i CEO Goya Foods
Gospodarka | Multimedia

Świat coraz bliżej globalnego kryzysu żywnościowego wywołanego wojną w Ukrainie?

– Wojna w Ukrainie musi się zakończyć jak najszybciej, w przeciwnym razie grozi nam globalny kryzys żywnościowy – ocenia Bob Unanue, prezes i CEO Goya Foods, jednej z największych firm spożywczych w Stanach Zjednoczonych. Jak wskazuje, wojna w tym kraju, nazywanym „spichlerzem Europy”, odbiera ukraińskim rolnikom możliwość wysiewu i żniw. Ucierpi na tym nie tylko tamtejsza gospodarka, ale i globalne rynki żywnościowe, bo Ukraina jest dużym producentem i eksporterem m.in. pszenicy, kukurydzy i oleju słonecznikowego. Dodatkowy problem to rosnące ceny nawozów, które też są pokłosiem toczącego się konfliktu. Zawirowania i wpływ wojny w Ukrainie już znajdują odzwierciedlenie w indeksach cen żywności.

CZYTAJ WIĘCEJ
prof. Zbigniew Karaczun z SGGW, ekspert Koalicji Klimatycznej
ESG | Komentarze ekspertów

Bezpieczeństwo żywnościowe: z niepokojem patrzymy w niebo i czekamy na deszcz

Choć zeszłoroczny wilgotny rok i dość obfite opady zimą poprawiły sytuację hydrologiczną Polski, to niestety przedłużający się okres bez opadów budzi coraz większe obawy przed suszą. W wielu regionach Polski, zwłaszcza na północy kraju, deszczu nie było już ponad 5 tygodni. Jeśli jeszcze nałożymy na to bardzo ciepły początek roku – styczeń był cieplejszy aż o 2,2°C od średniej wieloletniej, a temperatury w marcu także zapewne będą wyższe od średniej ‒ to nie ma się co dziwić, że wilgoci w glebie zaczyna brakować. A na razie nie widać w prognozach, aby sytuacja mogła się poprawić. Już w tej chwili potrzebujemy przynajmniej kilku deszczowych dni, aby glebie przywrócić pożądaną wilgotność – komentuje prof. Zbigniew Karaczun z SGGW, ekspert Koalicji Klimatycznej.

CZYTAJ WIĘCEJ
Andrzej Gantner
Gospodarka

Czeka nas fala upadłości producentów żywności; problem może być widoczny już w I kwartale ’22

Wysokie ceny prądu i gazu, podwyżki cen surowców i obniżka VAT – te wyzwania spędzają sen z powiek wielu producentów żywności. Jeszcze przed tymi rynkowymi zawirowaniami wiele sektorów, np. branża mięsna, zmagało się z niską albo wręcz ujemną rentownością. Firmy alarmują, że nie będą w stanie pokryć bardzo gwałtownie rosnących kosztów wzrostem cen produktów. – Wtedy część producentów znajdzie się w bardzo poważnych tarapatach i być może czeka nas pewna fala upadłości zakładów przetwórczych – prognozuje Andrzej Gantner, dyrektor generalny i wiceprezes Polskiej Federacji Producentów Żywności.

CZYTAJ WIĘCEJ
STRONA 1 Z 1