WIG20 nadal może się zachowywać gorzej
Niedawno pojawiły się spekulacje na temat możliwego utworzenia państwowego funduszu emerytalnego, do którego zostałyby przeniesione aktywa zgromadzone w OFE – głównie akcje.
Niedawno pojawiły się spekulacje na temat możliwego utworzenia państwowego funduszu emerytalnego, do którego zostałyby przeniesione aktywa zgromadzone w OFE – głównie akcje.
Ostatni dzień minionego tygodnia przyniósł nieoczekiwaną zmianę wśród europejskich inwestorów. A wszystko za sprawą Amerykanów i opublikowanych w piątek danych z rynku pracy, tzw. payroll’sów. W maju w sektorze pozarolniczym zamiast prognozowanych 161 tyś. nowych miejsc pracy przybyło ich tylko 38 tys., a w sektorze prywatnym zamiast 154 tys. tylko 25 tys. Stopa bezrobocia natomiast spadła do 4,7% z 4,9%, co w żaden sposób nie pokrywało się z bardzo słabymi wcześniejszymi danymi.
Ujemne stopy procentowe są karą dla ludzi, którzy oszczędzają – taki argument wielokrotnie przewija się głównie w niemieckich mediach, ale wraz ze wzrostem popularności tego narzędzia polityki monetarnej, problem staje się globalny. Bardzo ciekawą analizę przeprowadziła agencja Fitch i warto przyjrzeć się jej wynikom.
Po nerwowym początku roku, w końcówce stycznia nad polskim i tureckim rynkiem akcji wzeszło słońce. Korzystne warunki inwestycyjne utrzymują się w całym regionie Europy Środkowo-Wschodniej, a sprzyjające są także prognozy na dalszą część roku. To dobry czas dla funduszy akcji Nowej Europy.
Raport NBP: W III kwartale 2015 r. zwiększyły się realne dochody do dyspozycji sektora gospodarstw domowych. Spożycie prywatne nadal utrzymało stabilne tendencje wzrostowe.
Już pierwszego dnia przyjmowania zapisów ich wartość przekroczyła 40 mln zł, czyli wartość oferty, i Best skrócił czas ich przyjmowania. To dobry znak i wskazówka dla kolejnych emitentów.
Wciąż jednak znajdujemy się w ogonie Europy pod względem zaangażowania rodzimego kapitału na rynku transakcyjnym.
Biura, centra handlowe czy magazyny w Polsce kupowane są głownie przez inwestorów zagranicznych. Nabywają je spodziewając się stałych zysków z najmu. Chętnie inwestują u nas niemieckie fundusze emerytalne. Niestety tylko co dziesiąte euro wydane na budynki komercyjne w kraju pochodzi od polskich kupców.
Poznań, Rzeszów, Katowice, Kraków. To największe miasta, z którymi w mijającym roku PKO Bank Polski podpisał umowę lub rozpoczął współpracę w zakresie obsługi budżetu. Bank kolejny rok z rzędu umocnił dominującą pozycję w zakresie usług dla Jednostek Samorządu Terytorialnego (JST), przedstawiając najwyższej klasy rozwiązania i nowoczesną ofertę.
W dwieście osiemdziesiątym siódmym posiedzeniu Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) wzięli udział:
Trend spadkowy na warszawskiej giełdzie trwa już ponad miesiąc. Najbardziej ucierpiał indeks WIG20, który spadł do poziomów obserwowanych ostatnio w 2009 r. Czy jednak ceny akcji są już dostatecznie atrakcyjne, by powoli zacząć się zastanawiać nad ich akumulowaniem? Niestety jest zdecydowanie za wcześnie, by odpowiedzieć pozytywnie na tak postawione pytanie, ponieważ w ostatnich tygodniach polityka całkowicie przesłoniła fundamenty polskich spółek (dane makro i wyniki spółek). Pojawiły się też kolejne negatywne informacje dla spółek notowanych na GPW. Rząd ogłosił, że poza bankami podatek od aktywów zapłacą również ubezpieczyciele, co uderzyło m.in. w lidera tego segmentu – PZU SA.
O sytuacji budżetowej oraz perspektywach dla polskich obligacji rozmawiamy z Dariuszem Laskiem, dyrektorem inwestycyjnym ds. papierów dłużnych Union Investment TFI.
Niemal przez pół roku frank szwajcarski znajdował się poniżej 4 zł. Wczoraj niestety znów przypomniał o sobie. Na szczęście większość miesięcznych terminów spłat rat kredytowych już za nami. Wiceszef Komisji Europejskiej ostrzega przed wzrostem deficytu.
Piątkowa tragedia w stolicy Francji odbiła się echem również na rynkach walutowych, ale zmiana była niezbyt silna i krótkotrwała. Inflacja w Polsce wreszcie rośnie. Słabsze dane z Japonii. O 12:00 odbędzie się zaprzysiężenie rządu Beaty Szydło.
Chiny, które jeszcze do nie tak dawna wyróżniały się na światowej mapie gospodarczej wysokim poziomem rozwoju, wzrostu PKB i pozostałych ważnych wskaźników makroekonomicznych, w ostatnich miesiącach przechodzą przez trudny okres spowolnienia. Dzisiejsze dane o inflacji z Chin potwierdziły przedłużające się problemy gospodarcze Państwa środka, które już wielokrotnie wymuszały na tamtejszych władzach podejmowanie kolejnych działań stymulacyjnych. Inflacja CPI w ujęciu rocznym wyniosła 1,3%, podczas gdy konsensus ekonomistów spodziewał się wyniku w wysokości 1,5% – jest to najniższy wynik na przestrzeni ostatnich 5 miesięcy. Rozczarowała również dynamika wzrostu cen konsumenckich w ujęciu miesięcznym, która wyniosła -0,3%, przy prognozach w wysokoci -0,2%. Zmiany cen bazowych w przemyśle, a więc wskaźnik inflacji PPI również był gorszy od oczekiwań analityków i wyniósł -5,9% w ujęciu rocznym.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego po tak długim okresie oczekiwania na rozstrzygnięcie niestety nie wpływa znacząco na pewność prawa i nie odbudowuje naruszonego zaufania do systemu emerytalnego. Zmiany o tak doniosłym charakterze – dotyczące umowy społecznej i długookresowych zobowiązań – powinny być wprowadzane w drodze pogłębionego dialogu ze wszystkimi interesariuszami systemu emerytalnego, zwłaszcza z ubezpieczonymi. Takiej formy konsultacji brakowało przed dokonaną w 2013 roku nowelizacją ustawy o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych.
Trybunał Konstytucyjny uznał, że zabranie z otwartych funduszy emerytalnych 153 mld zł do ZUS było zgodne z konstytucją.
Pierwsza połowa dnia, za sprawą utrzymującego się dobrego klimatu inwestycyjnego na świecie, ma szanse upłynąć pod znakiem wzrostów na GPW i umocnienia złotego. O losach całego dnia zdecydują natomiast popołudniowe impulsy z USA. Inwestorzy natomiast powinni całkowicie zignorować Radę Polityki Pieniężnej, której dzisiejsze posiedzenie nie może w żaden sposób zaskoczyć.
Słabszy indeks z Polski spowodował, że po lepszych odczytach z głównych gospodarek złoty tracił na wartości. Inflacja w Polsce bez zmian. Dzisiaj ważny wyrok Trybunału Konstytucyjnego.
Poprawa klimatu inwestycyjnego na świecie będzie we wtorek wspierać zarówno ceny akcji notowanych na warszawskiej giełdzie, jak i notowania złotego. Od początku do końca dnia nastroje na GPW i złotym będą uzależnione od impulsów płynących z rynków globalnych.
Decyzją Zarządu TFI PZU Piotr Bień będzie zarządzał częścią akcyjną Subfunduszu PZU Stabilnego Wzrostu MAZUREK. Za część dłużną będą nadal odpowiedzialni Konrad Augustyński i Paweł Kowalski.
Rentowność 10-letnich obligacji skarbowych przesunęła się o 10 bps, a obligacje GNB notowane są z rentownościami typowymi dla firm pożyczkowych.
Sytuacja na warszawskim parkiecie nie uległa większym zmianom. Wciąż brakuje pozytywnych informacji, które mogłyby napędzić lokalne indeksy giełdowe do wzrostów. Jednocześnie przeważają czynniki psujące sentyment. Jednym z ważniejszych jest powiększający się pakiet obietnic wyborczych.
Oszczędności Polaków przyrastają systematycznie, acz bardzo nieznacznie; wciąż daleko nam do odtworzenia chociażby poziomu z lat 2009-2010 – taki wniosek płynie z najnowszego raportu Narodowego Banku Polskiego o finansach gospodarstw domowych, obejmujacego IV kwartał ubiegłego roku. Niewielki wzrost daje się zauważyć również w odniesieniu do inwestycji podejmowanych przez naszych rodaków. Opracowanie, opublikowane przez Instytut Ekonomiczny Narodowego Banku Polskiego w maju 2015 roku, stanowi kompleksowe podsumowanie sytuacji finansowej gospodarstw domowych w Polsce. Znajdziemy w nim między innymi informacje o stanie aktywów i zobowiązań polskich rodzin, tendencjach w zaresie oszczędzania i inwestowania, żródeł uzyskiwania dochodów czy też struktury spożycia i finansowania konsumpcji.
Opublikowany dzisiaj dokument Komisji Europejskiej jest reakcją na przesłane wcześniej dwa dokumenty polskiego rządu: „Narodowy program reform” oraz „Program konwergencji, aktualizacja 2015”. Działania ograniczające wzrost wydatków publicznych oraz podwyższające wzrost dochodów, podjęte w latach 2011-2013, a także znaczna poprawa koniunktury gospodarczej w latach 2014 i 2015, spowodowały obniżenie deficytu sektora finansów publicznych na tyle, aby KE mogła rekomendować Radzie Europejskiej zdjęcie z Polski procedury nadmiernego deficytu. Decyzja w tej sprawie ma być podjęta 19-go czerwca. Komisja zwraca uwagę na plany rządowe: utrzymanie deficytu na poziomie 2,7% PKB w roku 2015 i stopniowe obniżanie tego deficytu do poziomu 1,2% w 2018 r. oraz 1% w 2019.
Podstawowa zasada oszczędzania na emeryturę mówi, że im wcześniej zaczniemy, tym łatwiej będzie nam uzbierać odpowiednio wysoki kapitał na przyszłość. Duży wpływ na efektywność ma również to, w jaki sposób oszczędzamy. Jeśli korzystamy z przysłowiowej skarpety to oszczędności nie pracują, a więc trzeba dużo odkładać, aby osiągnąć założony cel. Z wyliczeń Expandera wynika, że, aby od 35 do 67 roku życia odłożyć 500 000 zł do skarpety należałoby wpłacać aż po 1 226 zł miesięcznie. Inwestując środki wystarczy co miesiąc dysponować kwotą 496 zł.
Ostatnia część spotkania koordynatorów i wykładowców programu Nowoczesne Zarządzanie Biznesem poświęcona była oszczędzaniu.
Zmiany w OFE sprawiły, że większość Polaków zaczęła obawiać się o swoje bezpieczeństwo finansowe na emeryturze. W efekcie coraz więcej osób jest zainteresowana odkładaniem na starość i pracy w wieku emerytalnym.
Główną motywację dla oszczędzania pieniędzy stanowi obawa przed negatywnymi skutkami finansowymi możliwych problemów zdrowotnych oraz chęć zabezpieczenia przyszłości dzieci.
Z panującego w tym tygodniu marazmu na rynku obligacji nieskarbowych, co pewien czas wyrywały notowania emitentów, co do których od dawna wiadomo, że znajdują się w trudnej sytuacji.
Na niekorzystne trendy demograficzne wpływu nie mamy, ale na wysokość przyszłej emerytury już tak. Dodatkowe zabezpieczenie przyszłości to już dziś de facto obowiązek każdego z nas.