Dziura w polskich finansach publicznych powiększa się
Trzy tygodnie po przyjęciu „Średniookresowego planu budżetowo-strukturalnego na lata 2025-2028” rząd zaakceptował nowelizację tegorocznego budżetu, pisze Witold Gadomski.
Trzy tygodnie po przyjęciu „Średniookresowego planu budżetowo-strukturalnego na lata 2025-2028” rząd zaakceptował nowelizację tegorocznego budżetu, pisze Witold Gadomski.
Wydobywamy najdroższy węgiel na świecie, a powinien być jeszcze droższy, aby kopalnie nie wykazywały strat. Rachunki dla gospodarstw domowych powinny być wyższe, aby ratować kopalnie. I do tego zmierzamy od lat, obniżając także konkurencyjność gospodarki, mówi w rozmowie z MarketNews24 Rafał Zasuń, redaktor naczelny portalu WysokieNapiecie.pl.
Rząd przygotuje plan odbudowy zalanych terenów, zaprezentuje go po zakończeniu działań ratunkowych – poinformował premier Donald Tusk podczas posiedzenia sztabu kryzysowego. Premier wskazał, że będzie rozmawiał w tej sprawie z ministrem finansów; rząd będzie musiał przemyśleć założenia budżetowe.
Inflacja konsumencka może przekroczyć 5% r/r na koniec tego roku, zaś powróci do celu inflacyjnego banku centralnego (2,5% +/- 1 pkt proc.) w 2026 roku, ocenia prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Adam Glapiński.
Kandydatura Piotra Serafina na komisarza Unii Europejskiej, przedstawiona dzisiaj na posiedzeniu Rady Ministrów, została „jednomyślnie i entuzjastycznie przyjęta przez cały rząd”, poinformował premier Donald Tusk. Zapowiedział, że jeszcze przed 15 sierpnia będzie konsultował tę kandydaturę z prezydentem Andrzejem Dudą.
Rada Fiskalna zacznie działać w 2026 roku – przewiduje projekt ustawy o Radzie Fiskalnej, opublikowany na stronie internetowej Rządowego Centrum Legislacji. Rada będzie m.in. wydawać opinie w sprawie zawieszenia stosowania stabilizującej reguły wydatkowej.
W pierwszym kwartale 2024 roku dochody budżetu były o 17,5% wyższe niż w pierwszym kwartale 2023 roku, a dochody podatkowe wyższe aż o 20,3%. Szczególnie szybko rosły dochody z VAT – o 27,3% oraz podatku dochodowego od osób fizycznych – o 22%, poinformowało Ministerstwo Finansów. Najniższą dynamikę miały wpływy z akcyzy, które wzrosły w porównaniu z rokiem 2023 tylko o 3,4%.
Deficyt sektora rządowego i samorządowego (tzw. general government) wyniósł 5,1% PKB na koniec 2023 roku (wobec 3,5% rok wcześniej po rewizji), podał Główny Urząd Statystyczny (GUS) we wstępnych danych.
Chcesz się rozwijać – inwestuj. Masz na to za mało pieniędzy, czyli kapitału – pożycz, ale z głową i sto razy pomyśl, przelicz, czy inwestycja spełni założenia. Gdy już zaczniesz zarabiać na swym przedsięwzięciu, zacznij oszczędzać, żeby za chwilę dalej inwestować, ale już przede wszystkim za swoje. Po latach sam zaczniesz pożyczać i na kaprysy będziesz miał z procentów, pisze Jan Cipiur.
Sejm przyjął w 18 stycznia ustawę budżetową na rok 2024. Projekt ustawy, rząd przesłał do Sejmu 19 grudnia 2023 roku, nieznacznie tylko zmieniając projekt wcześniejszy, który opracował rząd Mateusza Morawieckiego.
Sejm w czwartek uchwalił ustawę budżetową na 2024 rok. Zgodnie z nią dochody państwa zaplanowano na blisko 682,4 mld zł, a wydatki na 866,4 mld zł, deficyt ma wynieść nie więcej niż 184 mld zł.
Posiedzenia Sejmu, które mają być poświęcone m.in. drugiemu i trzeciemu czytaniu projektu tegorocznego budżetu, zostały przesunięte na przyszły tydzień, poinformował marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Zapewnił, że proces uchwalania budżetu „nie jest w niczym zagrożony”.
Agencja Fitch Ratings na kilka dni przed polskimi wyborami oceniła stan polskich finansów. „Wynik nadchodzących wyborów w Polsce pomoże określić, jak szybko poprawi się przejrzystość polityki budżetowej. Nie jest jednak jasne, w jaki sposób następny rząd poradzi sobie ze średnioterminowymi wyzwaniami fiskalnymi” – stwierdzili analitycy agencji, zauważając, że zaproponowany przez rząd Mateusza Morawieckiego budżet na 2024 r. kontynuuje obserwowaną w ostatnich latach tendencję stopniowego, ale trwałego luzowania fiskalnego.
Zgodnie z ustawą o finansach publicznych Rada Ministrów powinna uchwalić projekt ustawy budżetowej i wraz z uzasadnieniem przedłożyć go Sejmowi w terminie do dnia 30 września roku poprzedzającego rok budżetowy. Tymczasem rząd już 24 sierpnia ogłosił, że ma gotowy projekt przyszłorocznego budżetu i podał niektóre wielkości w nim zawarte.
Rząd przyjął w czwartek (24.08.2023) projekt ustawy budżetowej na 2024 rok z deficytem sektora rządowego i samorządowego na poziomie 4,5 proc. PKB – poinformował premier Mateusz Morawiecki. Z komunikatu CIR wynika, że deficyt budżetu wyniesie 164,8 mld zł. Minister finansów Magdalena Rzeczkowska poinformowała, że w ustawie przyjęto wzrost PKB w 2024 r. na poziomie 3,0 proc. i inflację CPI na poziomie 6,6 proc.
7 lipca ’23 posłowie przegłosowali nowelizację tegorocznego budżetu, zmniejszając planowane na cały rok dochody o 3,2 mld zł. Ale wyniki budżetu po pięciu miesiącach (od stycznia do maja), udostępnione przez Ministerstwo Finansów wskazują na to, że rządowi trudno będzie uzyskać nawet te zmniejszone dochody.
Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden i republikanie w Kongresie osiągnęli w nocy z soboty na niedzielę (27/28.05.2023) wstępne porozumienie w sprawie podniesienia limitu zadłużenia rządu USA, które obecnie wynosi 31,4 bln dolarów.
Podniesienie wsparcia dla rodzin z 500 do 800 zł na dziecko zwiększy koszt tego programu o około 24 mld zł, to jest 0,8% PKB. Jeżeli beneficjenci wydadzą cały, może to zwiększyć dochody budżetu z VAT i akcyzy o ok 3 mld zł, co oznacza, że deficyt netto finansów publicznych wzrośnie o ok. 0,7% PKB. Według Wieloletniego Planu Finansowego Państwa (WPFP) na lata 2023-2026 deficyt ten miał wynieść w przyszłym roku 3,4% PKB. Jeśli dodamy do temu efekt zwiększenia programu wsparcia dla rodzin wyniesie 4,1% PKB. Deficyt planowany na rok 2023 to 4,7%, pisze Witold Gadomski.
Prezydent Joe Biden i czołowi kongresmeni spotkali się we wtorek 9 maja, by przełamać impas w kwestii podniesienia limitu zadłużenia USA. Biden wzywa Kongres do bezwarunkowego podniesienia wyznaczonego limitu zaciąganych przez rząd federalny pożyczek. Przewodniczący Izby Reprezentantów Kevin McCarthy twierdzi, że Izba nie zatwierdzi podniesienia limitu, o ile nie zostaną uzgodnione cięcia w wydatkach, które doprowadzą do obniżenia rosnącego deficytu budżetowego, pisze Witold Gadomski.
Od 2020 roku w Unii Europejskiej obowiązuje tzw. ogólna klauzula wyjścia, która de facto zawiesiła unijne reguły budżetowe. Państwa UE mogły dzięki temu zwiększyć wydatki w celu wsparcia swych gospodarek w czasie pandemii Covid-19. Klauzula wyjścia obowiązywała w kolejnych latach, a w związku z agresją Rosji w Ukrainie i wzrostem cen energii została przedłużona do końca 2023 roku. Od 2024 roku państwa członkowskie UE powinny prowadzić politykę budżetową zgodną z unijnymi regułami budżetowymi. Tym samym rząd przy tworzeniu ustawy budżetowej na rok 2024 powinien uwzględnić Stabilizującą Regułę Wydatkową (SRW), która ustala limit wydatków sektora instytucji rządowych i samorządowych. Ministerstwo Finansów już zapowiada, że regułą zostanie zmieniona, pisze Witold Gadomski.
Sejm uchwalił ustawę budżetową na rok 2023 z dochodami budżetu państwa w kwocie 604,7 mld zł, limitem wydatków na poziomie 672,7 mld zł i deficytem budżetowym na poziomie 68 mld zł. W budżecie założono wzrost PKB w ujęciu realnym o 1,7%, a wzrost inflacji w ujęciu średniorocznym o 9,8%.
Sejmowa Komisja Finansów Publicznych zaakceptowała 17 z 68 zgłoszonych poprawek do projektu ustawy budżetowej na 2023 r.
Opublikowane przez trzech członków Rady Polityki Pieniężnej (RPP) „Zdanie odrębne do Opinii RPP do projektu ustawy budżetowej na 2023 rok”, co do meritum „nie jest w zasadzie rozbieżne” z Opinią przyjętą przez Radę, uważa prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczący RPP Adam Glapiński.
Gdy państwa członkowskie nie podejmą skutecznych działań w celu skorygowania nadmiernego deficytu, finansowanie unijne będzie mogło zostać zawieszone, pisze Witold Gadomski.
Rada Polityki Pieniężnej przedstawiła opinię na temat projektu budżetu na 2023 rok. Jak zauważyła, zakładany w projekcie przyszłorocznej inflacji średnioroczny poziom inflacji (9,8%) na 2023 r. jest niższy od prognozowanego w projekcji Narodowego Banku Polskiego (NBP), zgodnie z którą w 2023 r. inflacja obniży się jedynie w niewielkim stopniu.
Rząd przyjął w środę projekt budżetu państwa na rok 2023 z deficytem nie więcej niż 68 mld zł i wzrostem PKB o 1,7%.
Zgodnie z projektem ustawy budżetowej przyjętej 30 sierpnia przez rząd, prognozowane przeciętne wynagrodzenie w 2023 roku ma wynieść 6935 zł brutto. Oznacza to wzrost aż o 17,1%. Jeśli tak się stanie, to analogicznie wzrośnie też wysokość składek ZUS dla firm. Byłaby to największa podwyżka w historii.
Projekt ustawy budżetowej trafił pod obrady Rady Dialogu Społecznego i został jednogłośnie skrytykowany przez partnerów społecznych za zbyt optymistyczne założenia i brak kluczowych informacji.
Za sprawą czerwcowej wpłaty do budżetu zysku Narodowego Banku Polskiego za rok 2021 w wysokości 10,4 mld zł mieliśmy silny przyrost dochodów niepodatkowych, które przyczyniły się do uzyskania przejściowej nadwyżki budżetowej po pierwszej połowie roku w szacowanej kwocie 27,7 mld zł, podało Ministerstwo Finansów.
Narodowy Bank Polski dokonał w środę wpłaty 10.425.792,8 tys. zł do budżetu państwa.