Szef KNF o kredytach frankowych: banki powinny angażować się w rozwiązania ugodowe

Szef KNF o kredytach frankowych: banki powinny angażować się w rozwiązania ugodowe
Jacek Jastrzębski. Źródło: BANK.pl
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Budowa porozumienia pomiędzy prywatnymi podmiotami rynku finansowego i instytucjami publicznymi, zaangażowanymi w zapewnienie prawidłowego funkcjonowania sektora bankowego jest zadaniem niezwykle istotnym - podkreślał prof. Jacek Jastrzębski, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego, podczas tegorocznego spotkania Wigilijnego środowiska bankowego. Wskazał on, iż podejmowane działania, także na niwie regulacyjnej, winny służyć zasadniczemu celowi, jakim jest racjonalne równoważenie interesów wszystkich uczestników rynku finansowego.

O tym, że w obecnych czasach emocje nierzadko biorą górę nad podejściem długofalowym, świadczą komentarze towarzyszące wystąpieniu szefa KNF przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej, w kolejnym już postępowaniu, dotyczącym kwestii kredytów frankowych.

To nie obrona banków, tylko zdrowego rozsądku

Stanowisko polskiego nadzoru bywało określane jako głos w obronie interesów sektora bankowego.

– Moja odpowiedź na to stwierdzenie była bardzo prosta: nie występuję w obronie interesów sektora bankowego, tylko w obronie zdrowego rozsądku – zauważył prof. Jacek Jastrzębski, dodając, iż w takich przypadkach należy zawsze poszukiwać rozwiązań rozsądnych i zrównoważonych. A w kwestii frankowej – eskalacja oczekiwań wobec banków urosła do takiego poziomu, że stanowisko uwzględniające dobro wspólne bywa de facto traktowane jako głos banków.

W istocie, jak zapewnił przewodniczący KNF, jest całkiem odwrotnie.

– Przede wszystkim w interesie konsumentów leży poszukiwanie rozwiązań wyważonych, dlatego że to głównie konsumenci przechowują swoje środki na rachunkach bankowych, ich depozyty są zgromadzone w bankach. Często są to oszczędności całego życia, dlatego to w interesie konsumentów leży zapewnienie bezpieczeństwa tych środków – zaznaczył prof. Jacek Jastrzębski, dodając, iż produkty bankowe służą zaspokajaniu wielu podstawowych potrzeb ludności.

– Ja ochronę konsumenta postrzegam szeroko, stąd nie widzę zasadniczej sprzeczności pomiędzy interesem banków a interesem konsumenta. Takie stawianie sprawy uważam za błędne – deklarował przewodniczący KNF.

Czytaj także: Kredyty frankowe: do Sądu Polubownego przy KNF trafiło 31,5 tys. wniosków o mediację >>>

KNF oczekuje od banków proaktywnej współpracy

Nie oznacza to, jakoby instytucje finansowe w przeszłości nie popełniały błędów.  To właśnie uchybienia sprzed kilkunastu lat, w szczególności zaś wypieranie materializujących się wyzwań, mogą być jedną z przyczyn obecnej eskalacji oczekiwań wobec banków – zauważył prof. Jacek Jastrzębski, dodając, że czas wyciągnąć wnioski z tych doświadczeń, dotyczących nie tylko kredytów walutowych, ale również dystrybucji polis inwestycyjnych przez banki.

Zdaniem prelegenta, to marginalizowanie ochrony konsumentów na wcześniejszym etapie rozwoju rynku finansowego doprowadziło do obecnego odchylenia się wahadła w drugą stronę.

– Można powiedzieć, że ta historycznie bardzo usprawiedliwiona, ale jednak pewna niedojrzałość rynku finansowego, jeśli chodzi o ochronę konsumenta, dzisiaj zbiera żniwa – stwierdził prof. Jacek Jastrzębski.

Powiedział on również, iż nieakceptowalne jest postulowanie wsparcia ze strony publicznej przy jednoczesnym braku proaktywnych działań ze strony samych instytucji finansowych.

– Będziemy oczekiwali proaktywnej współpracy – dodał szef nadzoru. Odnosząc się ponownie do problemu kredytów frankowych przypomniał propozycję, złożoną przez KNF dwa lata temu, a dotyczącą ugodowego rozwiązania problemów frankowych.

– Niezmiennie uważam, że to jest najlepsza propozycja, dzięki niej klient zyskuje maksymalną ochronę, jakiej może racjonalnie oczekiwać, w związku z cały czas obciążającym go ryzykiem walutowym. Nie rozumiem, jak można to rozwiązanie uważać za niezgodne z interesem konsumenta – powiedział prof. Jacek Jastrzębski.

Jego zdaniem, wszelkie propozycje zmierzające dalej, aniżeli zrównanie zobowiązania frankowiczów z kredytem hipotetycznym, z podobnym kredytem złotowym, zmierzają de facto do osiągnięcia korzyści nieuzasadnionych, w konsekwencji nie powinny być uwzględniane przez system prawny.

Czytaj także: Prezes NBP: nie można akceptować kwestionowania umów kredytowych opartych o WIBOR

Model ugodowy najbezpieczniejszy dla wszystkich

Przewalutowanie wg koncepcji szefa KNF będzie rzecz jasna generować pewne koszty dla banków, jednak, jak sugerował autor tego projektu, wydatek ten można zaabsorbować,  zyskując znacznie większą korzyść w postaci zniwelowania ryzyka prawnego związanego w portfelem kredytów walutowych.

Przyjęcie propozycji ugodowej, pozwoli też zapobiec kształtowaniu się szkodliwej świadomości społecznej, choćby odnośnie kwestionowania prawa banków do uzyskania wynagrodzenia za korzystanie z kapitału.

– Razem z moim zastępcą, Marcinem Mikołajczykiem, z naszym całym zespołem w KNF podejmujemy działania zmierzające do tego, żeby banki w jak największym stopniu zachęcić do realizacji tego celu ugodowego. Uważam, że to rozwiązanie przywraca równowagę w sposób najbardziej prawidłowy, systemowo – dodał  szef polskiego nadzoru.

Oczywiście, w chwili obecnej największym wyzwaniem jest niepewność, związana zarówno z możliwym kierunkiem rozstrzygnięcia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, jak i linii orzecznictwa polskich sądów.

– Wiemy z całą pewnością, że rozwiązanie ugodowe jest zawsze lepsze od takiego, które angażuje klienta i bank w wieloletnią, nie zawsze przewidywalną, jeśli chodzi o rozstrzygnięcie, kosztowną i narażającą obie strony na dodatkowe zaangażowanie batalię sądową. Więc to jest rozwiązanie lepsze z punktu widzenia społecznego, ale i indywidualnego w większości przypadków – dodał prof. Jacek Jastrzębski, chwaląc zarazem te spośród instytucji finansowych, które już podjęły działania w celu wypracowania kompromisu z klientami.

Potrzebny racjonalny poziom ochrony konsumenta

Przechodząc do generalnych trendów na rynku finansowym, przewodniczący KNF stwierdził, że w każdej sytuacji tu należy znaleźć wspólne wartości, które pozwolą osiągnąć konsensus. W szczególności dotyczy to kwestii równoważenia interesów wszystkich uczestników rynku w obliczu dynamicznie zmieniających się standardów ochrony konsumenta.

– Zgadzam się z tym, że zastosowanie do wieloletnich umów obecnych standardów ochrony konsumenta może prowadzić, choć nie powinno, do swoistego chaosu prawnego, czy przypadkowej redystrybucji korzyści między poszczególnymi grupami jego uczestników – zapewnił prof. Jacek Jastrzębski.

Jego zdaniem, aby uniknąć owego chaosu i podyktowanych nim sporów, trzeba zapewnić racjonalny poziom ochrony klienta w uzasadnionych przypadkach.

– Jeżeli tego nie zrobimy, to hasła ochrony konsumenta mogą zostać, i prawdopodobnie będą wykorzystane w sposób instrumentalny do osiągnięcia celów, które tak naprawdę wykraczają znacznie poza to, czego może wymagać rozsądnie pojmowana ochrona konsumenta.

Stąd mój apel do wszystkich Państwa – budujmy konsensus, ale w oparciu o poszukiwanie rozsądnego standardu podziału ryzyka i korzyści uczestników rynku finansowego – podkreślił przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego.

Wkrótce na stronach BANK.pl kolejne relacje z tegorocznego spotkania Wigilijnego środowiska bankowego w Klubie Bankowca.

Źródło: BANK.pl