Święta Bożego Narodzenia tylko nieznacznie droższe niż przed rokiem
Za znaczną część wydatków świątecznych odpowiadają zakupy żywności. Można oczekiwać, że w tym roku jej ceny będą o ok. 0,6 proc. wyższe w ujęciu rocznym. Jest to niewielki wzrost na tle historycznym biorąc pod uwagę, że w poprzednie święta Bożego Narodzenia żywność zdrożała o 5,4 proc. Choć ceny żywności ogółem zmienią się w niewielkim stopniu w porównaniu do ubiegłorocznych świąt, to zmiany cen poszczególnych produktów mogą być znaczące. Najsilniej zdrożeją warzywa (o ok. 8 proc.) oraz pieczywo i produkty zbożowe (o ok. 6 proc.), co jest związane ze skutkami tegorocznej suszy, jaka wystąpiła w Europie. Nieznacznie droższe będą także ryby i owoce morza (o ok. 2 proc.). Mniej zapłacimy natomiast za owoce (o ok. 13 proc.), co wynikać będzie z ich rekordowych tegorocznych zbiorów. Tańsze niż przed rokiem będą także nabiał (o ok. 2 proc.), a także oleje i tłuszcze (o ok. 1 proc.), w tym masło. Ceny mięsa ukształtują się na poziomie zbliżonym jak przed rokiem, na co złożą się wyższe ceny drobiu (o ok. 3 proc.) i niższe ceny wieprzowiny (o ok. 3 proc.). Zbliżone do ubiegłorocznych będą także ceny słodyczy, przy czym w przypadku przetworzonych produktów ceny będą nieznacznie wyższe w ujęciu rocznym, podczas gdy ceny samego cukru spadną aż o ok. 20 proc.
Mniej wydamy na prezenty
Mniej zapłacimy natomiast za prezenty. Ceny odzieży i obuwia będą o ok. 3 proc. niższe niż przed rokiem. Można oczekiwać, że nieznacznie tańsze niż przed rokiem będą również sprzęt audiowizualny, fotograficzny, telekomunikacyjny i informatyczny, a także książki.
Wyższe ceny paliw
Więcej kosztować nas będą natomiast świąteczne powroty do domów ze względu na wyższe ceny paliw. Choć od października ceny ropy naftowej Brent wyrażone w złotych spadły już o prawie 30 proc. ze względu na jej zwiększoną produkcję w USA, to należy pamiętać, że ceny paliw na stacjach spadają z kilkutygodniowym opóźnieniem i w o wiele mniejszej skali. W efekcie w tegoroczne święta paliwa będą najprawdopodobniej o ok. 10 proc. droższe niż przed rokiem.
Czytaj także: Święta będą na bogato >>>
Podsumowując, tegoroczne święta Bożego Narodzenia będą tylko nieznacznie droższe niż przed rokiem. Wyższe ceny paliw w znacznym stopniu zostaną skompensowane przez nieco niższe ceny prezentów świątecznych. Z kolei wzrost cen żywności będzie ograniczony. Co więcej, uwzględniając utrzymujące się bardzo dobre nastroje konsumenckie związane z bardzo dobrą sytuacją na rynku pracy, a także umiarkowanym wzrostem wynagrodzeń można oczekiwać, że większość konsumentów w swoich portfelach nie odczuje tegorocznych podwyżek.