Strefa VIP: Nieustraszony pogromca innowacji – wyprawa 7

Jerzy Cichowicz

Źródła wiedzy i postaw. W niej przedstawiam zwięźle to, co ukształtowało głównego bohatera. Jakie etapy wychowania, socjalizacji i poziomy edukacji były krytyczne dla jego innowacyjnego potencjału.

Osobiste doświadczenia. Tu pojawi się diagnoza kluczowych dla powstałej innowacji inspiracji oraz wpływów. Dla jednych będą to zagraniczne studia, dla innych spotkanie kogoś na górskiej ścieżce lub przypadkowo znaleziona książka w szufladzie hotelowego stolika.

Iskra zapalająca lont. W tym miejscu staram się ukazać to, co spowodowało, że w pewnym momencie lont zapłonął i nie można było tego zatrzymać, a wszystko potem było zupełnie inne…

Kolejna wyprawa – kolejne rozczarowania

Moja majowa wyprawa do Katowic na kolejne już VI wydanie Europejskiego Kongresu Gospodarczego, przyniosła mi rozczarowanie. Niejednokrotnie chwaliłem formułę tego kongresu, jak również jego program, który zawsze był odbiciem najważniejszych kwestii, którymi żyje Europa. Jak określają go organizatorzy: Jest zawsze – i to wydaje się cenniejsze – próbą wskazania tego, co będzie decydowało o naszej wspólnej przyszłości2. Dobry program to za mało.

0 poziomie prowadzonej debaty zawsze decydują jej uczestnicy. Dlatego z premedytacją i nadzieją na nowe inspiracje przysłuchiwałem się trzem debatom:

• E-COMMERCE W GOSPODARCE
• CYFRYZACJA W GOSPODARCE I ADMINISTRACJI
• INNOWACYJNOŚĆ, BADANIA I ROZWÓJ

W pierwszych dwóch debatach wystąpienie wprowadzające miał Rafał Trzaskowski – minister administracji i cyfryzacji, a w trzeciej Lena Kolarska-Bobińska – minister nauki i szkolnictwa wyższego. Uczestnikami debat byli przedstawiciele wyższych uczelni (rektorzy), firm (prezesi, członkowie zarządów, dyrektorzy) oraz administracji centralnej (ministrowie, podsekretarze stanu). Trudno o bardziej reprezentatywny skład do dyskusji o tak ważnych dla naszej wspólnej przyszłości sprawach.

Moje oczekiwania co do kongresowych debat okazały się nazbyt wygórowane. Ich uczestnicy zdawali się nie dostrzegać, że gospodarka elektroniczna nadal jest szansą szybszego dogania-nia uciekającego nam świata. Aby ją jednak wykorzystać, potrzebna jest efektywna współpraca wszystkich zaangażowanych stron, a nie wzajemne poklepywanie się po plecach. W debacie nie można ciągle powtarzać utrwalonych przez media słów wytrychów, jak np.: cyfrowy impet, grafen, gaz łupkowy, drony. Potrzebne jest autentyczne wsparcie dla innowacyjności w każdej sferze ludzkiego działania. To dzisiaj tworzą się nowe modele biznesowe oraz innowacyjne produkty, ale pod dyktando ...