Rynek Finansowy: Niską inflację częściowo zawdzięczamy nowoczesnym technologiom

Rynek Finansowy: Niską inflację częściowo zawdzięczamy nowoczesnym technologiom
Adam Glapiński prof. dr hab. nauk ekonomicznych, prezes Narodowego Banku Polskiego
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Roczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych, zwany potocznie inflacją, kształtował się w Polsce w ostatnich latach na relatywnie niskim poziomie. Mogłoby się wydawać dość zaskakujące, że wysokiej dynamice wzrostu gospodarczego oraz relatywnie silnemu wzrostowi płac towarzyszyło niskie tempo zmian cen. Jednakże, tę zagadkę ekonomiczną możemy częściowo rozwikłać, analizując oddziaływanie nowoczesnych technologii cyfrowych na wskaźnik CPI.

Adam Glapiński
prof. dr hab. nauk ekonomicznych, prezes Narodowego Banku Polskiego

Cyfrowe innowacje określane niekiedy mianem digitalizacji odgrywają coraz ważniejszą rolę w funkcjonowaniu gospodarek i społeczeństw. Można powiedzieć, że jednym z symboli ostatnich dwóch dekad stał się właśnie rozwój nowoczesnych technologii. Przejawia się on wzrostem automatyzacji i robotyzacji produkcji, ekspansją usług świadczonych poprzez internet czy wykorzystaniem ogromnych zbiorów danych przy tworzeniu nowoczesnych rozwiązań biznesowych. Z ekonomicznego punktu widzenia wdrażaniu innowacji cyfrowych powinien towarzyszyć wzrost gospodarczy i jednocześnie spadek cen. Powstaje zatem pytanie: czy, a jeżeli tak to na ile, nowoczesne technologie oddziałują w kierunku niższej inflacji CPI w Polsce? Analizy prowadzone w NBP wskazują, że tak właśnie jest. Zacząć należy jednak od nakreślenia kanałów, którymi digitalizacja może oddziaływać na tempo zmian cen konsumenta.

Digitalizacja prowadzi do spadku inflacji dzięki postępowi technologicznemu, wzrostowi wydajności oraz zmianie struktury rynku

Teoria ekonomii wskazuje na trzy główne kanały oddziaływania digitalizacji na inflację. Pierwszy z nich jest związany z postępem technologicznym. W efekcie następuje długookresowy spadek kosztów produkcji oraz dystrybucji dóbr i usług teleinformatycznych, co bezpośrednio przekłada się na niższą inflację CPI. Intuicyjnie można przypuszczać, że istotność tego kanału jest jednak niewielka. Warto bowiem uświadomić sobie, że w większości krajów rozwiniętych udział wydatków przeciętnego konsumenta na dobra i usługi teleinformatyczne pozostaje stosunkowo niski.

Drugi kanał odnosi się do zmian w zapotrzebowaniu na pracę wynikających z digitalizacji. Warto rozgraniczyć, że cyfrowy postęp technologiczny może prowadzić do wzrostu zastępowalności ludzi maszynami lub ułatwiać im wykonywanie coraz bardziej skomplikowanych czynności. W pierwszym przypadku wdrożenie innowacji polega na wykorzystaniu automatyzacji produkcji i zaawansowanej robotyki. Sprzyja to wzrostowi produktywności i jednocześnie osłabia pozycję negocjacyjną pracowników, zwłaszcza tych wykonujących powtarzalne czynności (na przykład świadczących nieskomplikowane usługi klientom). W efekcie tempo wzrostu płac ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI

Źródło: Miesięcznik Finansowy BANK