RPP: stopy procentowe bez zmian. W ciągu najbliższych dwóch lat podwyżki nie będzie?

RPP: stopy procentowe bez zmian. W ciągu najbliższych dwóch lat podwyżki nie będzie?
Fot. Pixabay.com
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Rada Polityki Pieniężnej (RPP) utrzymała stopy procentowe bez zmian, co oznacza, że główna stopa referencyjna wynosi nadal 1,5%, podał bank centralny.

Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopy procentowe bez zmian, co oznacza, że główna stopa referencyjna wynosi nadal 1,5% #RPP #stopyprocentowe @nbppl

Decyzja ta jest zgodna z oczekiwaniami analityków.

Stopa lombardowa wynosi więc nadal 2,5%, stopa depozytowa – 0,5%, a stopa redyskonta weksli – 1,75%, podano w komunikacie.

Po obniżeniu stóp procentowych o 50 pb w marcu 2015 r. RPP ogłosiła, że decyzja ta oznacza zamknięcie cyklu łagodzenia polityki pieniężnej.

Kiedy zmiana wysokości stóp procentowych?

W perspektywie dwóch lat nie widać powodów do zmieniania poziomu stóp procentowych w Polsce, uważa prezes Narodowego Banku Polskiego i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej Adam Glapiński.

– Na razie umacnia się stanowisko o utrzymywaniu stóp na niezmienionym poziomie. […] W perspektywie dwóch lat nie widzę żadnych chmur, które by nas zmusiły do zmiany stóp procentowych, poza niespodziewanymi wydarzeniami, które zawsze mogą się zdarzyć – powiedział Glapiński podczas konferencji prasowej po posiedzeniu RPP.

„Wydłużam ten okres, w którym przewiduję stabilizację stóp” – dodał.

O możliwości utrzymywania poziomu stóp procentowych bez zmian mówił także członek RPP Eryk Łon.

– Mamy komfortową sytuację, możemy kontynuować politykę stabilnych stóp procentowych. […] W tej chwili nie ma presji, bo mamy korzystną sytuację, jeśli chodzi o inflację konsumencką i bazową – powiedział Łon podczas konferencji.

Glapiński zwrócił też uwagę na to, że inflacja okazała się niższa niż oczekiwania nawet banku centralnego.

– Jak to wpływa na atmosferę dyskusji w Radzie? Niektórzy członkowie Rady zmodyfikowali swoje stanowiska – wydawało im się, że dostrzegają pierwiosnki wyższej inflacji, trendu inflacyjnego, w szczególności na rynku pracy. To wszystko znikło – powiedział prezes NBP.

Wzrost PKB w I kw. 2018 bliski IV kw. 2017

Rada w komunikacie wskazała, że spodziewa się, iż wzrost PKB w I kw br. był zbliżony do IV kw. ub.r. (kiedy wyniósł 5,1% r/r).

„Zgodnie z dostępnymi prognozami, w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej inflacja utrzyma się w pobliżu celu inflacyjnego. W efekcie Rada ocenia, obecny poziom stóp procentowych sprzyja utrzymaniu polskiej gospodarki na ścieżce zrównoważonego wzrostu oraz pozwala zachować równowagę makroekonomiczną” – czytamy w komunikacie.

„W Polsce roczna dynamika PKB w I kwartale br. była prawdopodobnie zbliżona do obserwowanej w poprzednim kwartale. Wzrostowi gospodarczemu sprzyja rosnąca konsumpcja, wspierana przez zwiększające się zatrudnienie i płace, wypłaty świadczeń oraz bardzo dobre nastroje konsumentów” – czytamy dalej.

RPP podkreśliła także, że wzrost nakładów na środki trwałe widoczny jest zarówno w sektorze publicznym, zwłaszcza w jednostkach samorządu terytorialnego, jak i w sektorze przedsiębiorstw.

„Wzrost PKB w pełni satysfakcjonujący”

Tempo wzrostu gospodarczego na poziomie 4-5% w Polsce jest w pełni satysfakcjonujące, uważa Adam Glapiński.

„Tempo wzrostu między 4% a 5% jest w pełni satysfakcjonujące. To jest prawdopodobnie górny poziom naszej naturalnej stopy wzrostu” – powiedział Glapiński podczas konferencji prasowej po posiedzeniu RPP.

„Mamy dobry wzrost gospodarczy, a inflacja nawet maleje. Stare podręczniki nie brały pod uwagę takiej sytuacji. Ale ona trwa już tak długo, że powinniśmy się do niej przyzwyczaić. Choć to nie znaczy, że tak będzie zawsze” – dodał.

„Lipcowa projekcja pokaże niższą inflację i wyższy wzrost PKB”

Lipcowa projekcja Narodowego Banku Polskiego pokaże niższą inflację niż dokument marcowy, a wyższy wzrost PKB, uważa Adam Glapiński.

– Zapowiada się, że inflacja będzie niższa, a PKB wyższe. Mamy takie istotne zjawiska, jak stabilizacja cen ropy naftowej i spadek cen żywności – to są dwa ważne elementy przychodzące do nas z zewnątrz – powiedział Glapiński podczas konferencji prasowej, zapytany, czy niższe odczyty inflacji na początku br. pozwalają oczekiwać, że ścieżka inflacji w lipcowej projekcji CPI zostanie obniżona.

Według centralnej ścieżki marcowej projekcji, inflacja konsumencka wyniesie 2,1% w 2018 r. i przyspieszy do 2,7% r/r w 2019 r. oraz do 3% w 2020 r.

Według projekcji, wzrost PKB spowolni do 4,2% w tym roku (z 4,6% w ub.r.), a następnie – do 3,8% w 2019 r. Wzrost PKB w 2020 r. oczekiwany jest na poziomie 3,6%.

Źródło: ISBnews