RPP spycha krzywą w dół, sugerując możliwość głębszej niż 25-punktowa obniżki
W środę mieliśmy do czynienia ze wzrostami rentowności papierów DE10Y i początkowo US10Y. Wpływ na to miały wyższe niż prognozowane odczyty wskaźników PMI-usługi dla Eurostrefy, wskaźnika ISM-usługi w USA oraz lepsze niż oczekiwano odczyty sprzedaży detalicznej w Eurostrefie.
W przypadku danych z Eurostrefy PMI-usługi indeks wyniósł w styczniu 52,7 pkt., wobec oczekiwań na poziomie 52,3 pkt. i poprzedniego odczytu 51,6 pkt. Wzrost wskaźnika napędzany był przez szybciej rosnące nowe zamówienia, nowe zamówienia eksportowe oraz produkcję. Nieco gorzej wygląda sytuacja jeśli chodzi o rynek pracy, jednak i tutaj także widoczne były (słabe) sygnały poprawy. Łącznie z danymi o sprzedaży detalicznej w grudniu (wzrost 2,8% r/r vs. oczekiwania 2,0% r/r i 1,6% r/r odczyt za listopad) najnowsze dane PMI sugerują utrwalenie się pozytywnych tendencji w gospodarce europejskiej. W efekcie rentowności DE10Y wzrosły w ciągu dnia o 3 pb. Większą zmianę można było zarejestrować w przypadku US10Y, gdzie dochodowości wzrosły o 4 pb., po części za sprawą zaskakująco dobrych ocen nowych zamówień w indeksie ISM-usługi. Niemniej podczas handlu w USA Treasuriesy umocniły się i to w skali przewyższającej ich wcześniejsze osłabienie
Krajowy dług tracił w środę przed południem. W pierwszej części dnia dochodowości rosły w reakcji na lepsze dane PMI-usługi. Rynek zignorował dane o sprzedaży detalicznej w Polsce opublikowane przez Eurostat, pokazały one solidny 2,0% r/r wzrost sprzedaży w ujęciu realnym. W drugiej części dnia rynki oczekiwały na decyzję i konferencję RPP. W obliczu decyzji o utrzymaniu stóp na bieżącym poziomie dochodowości i stawki FRA wzrosły. W czasie konferencji, po deklaracji prezesa NBP, że bank centralny jest obecnie bliżej obniżki/obniżek stóp niż w grudniu, znaczna część ruchu w górę została „wymazana”. W efekcie na koniec dnia krzywa krajowego długu przesunęła się w górę o 2 pb. na całej długości krzywej. Krzywa FRA odrobiła część porannych strat (w segmencie 7X10-11X14), przesuwając się z 1,44% w godzinach południowych do 1,38% na zamknięcie dnia.
W czwartek spodziewamy się spadków rentowności w długim końcu krzywej i stabilizacji, bądź nieznacznych wzrostów w krótkim. W godzinach porannych możemy oczekiwać przesunięć krzywej w górę za sprawą dobrych danych o zamówieniach w niemieckim przemyśle oraz danych PMI dla sektora sprzedaży detalicznej w Eurostrefie. Po południu długi koniec krzywej będzie spychany w dół przez słabsze niż w poprzednich okresach informacje z amerykańskiego rynku pracy
Koniec tygodnia powinien sprzyjać zsuwaniu się krzywych w dół, ze względu na spodziewane odreagowanie po ostatnich wzrostach cen ropy naftowej oraz kolejną serię słabszych danych z rynku pracy w USA. Pewnym hamulcem mogą być publikowane w piątek rano wyniki produkcji przemysłowej w Niemczech, jednak w dalszym ciągu jej ujemne odczyty r/r nie powinny zmienić spadkowego trendu.
Ministerstwo Finansów zamierza wyemitować w czwartek obligacje skarbowe serii WZ0124, DS0725 i WS0428. Wartość podaży ustalono na 3-5 mld PLN. Spodziewana przez nas cena WZ0124 to 98,00 PLN, rentowność DS0725 2,07%, zaś WS0428 w okolicach 2,09%.
Konrad Soszyński
Biuro Strategii Rynkowych
PKO Bank Polski