Lepsze od spodziewanych dane PMI-przetwórstwo dla Niemiec i zbliżone do styczniowych odczytów dane z Eurostrefy, nie były w stanie istotnie zaszkodzić niemieckiemu długowi w godzinach porannych. Dopiero publikacja informacji o inflacji w Eurostrefie w lutym (rynek oczekiwał odczytu -0,4% r/r, zaś otrzymał -0,3% r/r) doprowadziła do pewnej przeceny papierów niemieckich. Opublikowane po południu dane PCE oraz dane ISM-przetwórstwo z USA nie zmieniły tendencji na bazowych rynkach długu, gdzie rentowności powoli podążały za rynkami akcji. Jednak ruchy w górę były stosunkowo nieznaczne, szczególnie w przypadku obligacji europejskich, bowiem inwestorzy pozostawali pod wpływem wyczekiwania na sygnały, zapowiedzianego na marzec, uruchomienia QE przez ECB. W efekcie krzywa amerykańska przesunęła się w skali całego dnia w górę o 3 pb., podczas gdy krzywa niemiecka pozostała praktycznie bez zmian.