RPP i ważne dane z Europy i USA
Wydarzeniem środy w Polsce jest kończące się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Zmiana stóp nie jest oczekiwana, ale ważne będą wskazówki co do przyszłości. Na świecie zaś zostanie opublikowana seria ważnych danych makro, co też pośrednio będzie miało wpływ na złotego.
Środowy poranek przynosi ograniczone wahania złotego, po tym jak wczoraj dość nieoczekiwanie umocnił się on do głównych walut, zrywając z tradycją wyczekiwania na decyzję Rady Polityki Pieniężnej (RPP) ws. polityki monetarnej. O godzinie 08:41 kurs EUR/PLN testował poziom 4,17 zł, USD/PLN 3,6360 zł, a CHF/PLN 3,93 zł. Dziś również powinno być ciekawie. Rodzimy rynek walutowy pozostanie pod wspólnym wpływem czynników krajowych i globalnych.
Wydarzeniem dnia na krajowym podwórku będzie posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Decyzja zostanie ogłoszona w godzinach południowych. Natomiast na godzinę 16:00 zaplanowana jest publikacja komunikatu po posiedzeniu oraz konferencja prasowa.
Nie oczekujemy zmian w wysokości stóp procentowych w Polsce. Taki też jest rynkowy konsensus. Generalnie, po tym jak zadyszka w polskiej gospodarce z końca 2014 roku okazała się być chwilowa, RPP ma coraz mniej argumentów przemawiających za koniecznością obniżenia kosztu pieniądza. Takim argumentem nie jest nawet przedłużająca się deflacja, gdyż sygnalizowana przez dane spodziewana poprawa koniunktury, będzie w kolejnych miesiącach oddziaływać proinflacyjnie. Wzrost gospodarczy w Polsce będzie też w coraz większym stopniu wspierać poprawa sytuacji w Niemczech, naszego największego partnera handlowego, na co złoży się m.in. tania ropa, słabe euro i uruchomiony przez Europejski Bank Centralny (ECB) program ilościowego luzowania polityki pieniężnej.
W dłuższym horyzoncie czasu brak dalszych obniżek stóp procentowych, w zestawieniu z nieco lepszą koniunkturą, perspektywą stopniowego ograniczenia deflacji, ale też i wspomniany program QE w Eurolandzie będą wspierać złotego. Pod koniec roku to zestawienie zostanie jeszcze uzupełnione przez oczekiwania na pierwszą podwyżkę stóp procentowych w Polsce na przełomie I i II kwartału 2016 roku.
Sama dzisiejsza decyzja RPP, którą jak oczekujemy będzie brak zmian stóp procentowych, nie musi wywołać zwiększonej reakcji złotego. Jednak już oczekiwanie na komunikat i konferencję prasową RPP, takim impulsem będzie.
Polska waluta będzie też pozostać pod wpływem rynków globalnych. Dla wybranych państw europejskich, strefy euro i USA zostaną opublikowane indeksy PMI/ISM obrazujące koniunkturę w sektorze usług w tych państwach.
Dodatkowo z USA napłynie, mający jeszcze większy potencjalny wpływ na decyzje inwestorów, raport ADP. W styczniu oczekiwany jest przyrost zatrudnienia w amerykańskim sektorze prywatnym o 225 tys. Inwestorzy będą reagować nie tylko na same dane, ale też dadzą one przedsmak emocjom, jakie ich czekają w piątek, gdy zostaną opublikowane miesięczne oficjalne dane z rynku pracy w USA (w tym stopa bezrobocia i zatrudnienie w sektorze pozarolniczym).
Powyższe raporty z rynku usług i pracy będą miały przede wszystkim wpływ na notowania EUR/USD. To oznacza, że w sposób pośredni będą one miały wpływ głównie na zachowanie USD/PLN. I tak kontynuacja wzrostowego odbicia na EUR/USD, zepchnie na niższe poziomy kwotowania USD/PLN. W obu jednak przypadkach trzeba pamiętać, że będzie to tylko odreagowanie wcześniejszych dużych ruchów. Nie ma jeszcze sygnałów zmiany trendu.
Marcin Kiepas
Admiral Markets AS Oddział w Polsce