Rozpoczęło się Forum Bankowe 2017

Rozpoczęło się Forum Bankowe 2017
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Stabilny rozwój polskiej gospodarki w znaczniej mierze jest zasługą polskiego systemu bankowego - powiedział podczas inauguracji obrad tegorocznego Forum Bankowego przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego Marek Chrzanowski. Szef polskiego nadzoru podkreślił również, że w jego ocenie polskie banki nie generują istotnych ryzyk dla polskiej gospodarki.
Forum Bankowe 2017:

Relacje:

Rozpoczynając konferencję, prezes Związku Banków Polskich Krzysztof Pietraszkiewicz przypomniał, iż jest to najważniejsze merytoryczne spotkanie polskiego środowiska bankowego. Oprócz przedstawicieli instytucji finansowych, w Forum Bankowym tradycyjnie już uczestniczą reprezentanci administracji publicznej różnych szczebli, organów nadzoru i instytucji odpowiedzialnych za politykę pieniężną państwa, a także sektora nauki i uczelni o profilu ekonomicznym. Prezes ZBP powitał między innymi przewodniczącego KNF Marka Chrzanowskiego, prezesa Bankowego Funduszu Gwarancyjnego Zdzisława Sokala, podsekretarza stanu w resorcie finansów Leszka Skibę oraz licznie przybyłych przedstawicieli Narodowego Banku Polskiego i Rady Polityki Pieniężnej. Minutą ciszy uczczono pamięć zmarłego 12 marca br. prof. Władysława Jaworskiego, uczestnika Forum Bankowego w minionych latach. – Profesor od lat uczestniczył w wydarzeniach bankowych, był wychowawcą i mentorem bankowców, ale również sam był człowiekiem bankowości. Jego poglądy były wyraziste i inspirowały wiele osób – przypomniał Krzysztof Pietraszkiewicz.

Sektor bezpieczny i aktywny

Odnosząc się do bieżących uwarunkowań makroekonomicznych i politycznych, prezes ZBP przypomniał, że w Polsce po dość długim okresie oczekiwania pojawiła się inflacja. To dobry znak, jednak optymizm nie powinien przysłonić faktu, iż zbyt szybki przyrost inflacji również może wywołać skutki niekorzystne dla gospodarki. Stabilnemu i zrównoważonemu rozwojowi gospodarczemu nie służą także czynniki natury politycznej, poczynając od sporów o przyszłość Unii Europejskiej i problemów niektórych krajów Wspólnoty, poprzez brexit, a na konfliktach zbrojnych i kryzysie migracyjnym kończąc.

Krzysztof Pietraszkiewicz nawiązał również do sporu na krajowej scenie politycznej. – Trzeba uczynić wszystko, by ten spór nie przeniósł się na gospodarkę – zaapelował do obu zwaśnionych stron. Wskazał też na szanse i nowe perspektyw dla polskich banków; do takich obszarów należy m.in. udział w elektronizacji polskiego państwa czy rozwój obrotu bezgotówkowego, co oznacza zaangażowanie sektora finansowego w uszczelnianie systemu podatkowego. Prezes ZBP przypomniał też, że polskie banki w minionej perspektywie unijnej uczestniczyły w realizacji 93 000 projektów finansowanych ze środków Wspólnoty. Wśród najistotniejszych zadań dla polskiego sektora finansowego na najbliższe lata wymienił kontynuację tworzenia systemu IPS w bankowości spółdzielczej oraz zapoczątkowaną już budowę bankowego systemu cyberbezpieczeństwa.

Finansowanie reform

Przedstawiciel Ministerstwa Rozwoju i Finansów Leszek Skiba odczytał list od wicepremiera i szefa obu resortów, Mateusza Morawieckiego. Wicepremier przypomniał w nim, że za odpowiedzialny rozwój uznać należy taki, który można utrzymać w perspektywie długookresowej, który jest odporny na szoki zewnętrzne, oraz umożliwia korzystanie z niego szerszym grupom społecznym. W tym rozwoju ważna rola przypada sektorowi finansowemu. „W ocenie rządu, banki to istotny element finansowania polskich reform” – zaznaczył w liście Mateusz Morawiecki. Owo zaangażowanie przejawia się nie tylko w kredytowaniu z własnych środków, ale również w zaangażowaniu polskiej bankowości w pośrednictwo w licznych programach Unii Europejskiej. Szef resortu finansów zaznaczył jednak, iż finansowanie inwestycji w Polsce wciąż ma zbyt mały zakres, a dominującym obszarem polityki kredytowej jest rynek nieruchomości i konsumpcja. Odpowiedzialność za ten stan rzeczy ponoszą nie tylko same banki.

Mateusz Morawiecki zadeklarował w liście konieczność współdziałania instytucji publicznych z sektorem bankowym oraz biznesem w tym kluczowym dla gospodarki obszarze. Po raz kolejny zaapelował również o zainicjowanie działań na rzecz upowszechnienia długoterminowego, systematycznego oszczędzania Polaków. Odnosząc się do zmian regulacyjnych dokonujących się na szczeblu unijnym, minister rozwoju wskazał na prowadzone prace nad zmianami w pakiecie CRD/CRR. – Rząd popiera te działania, w szczególności w obszarze, który czyni te wymogi mniej uciążliwymi, bardziej proporcjonalnymi i dostosowanymi do specyfiki różnych typów instytucji – zadeklarował przedstawiciel resortu rozwoju i finansów.

Stabilne banki to bezpieczna gospodarka

Przewodniczący KNF Marek Chrzanowski podkreślił rolę banków w polskim systemie finansowym. Przypomniał, że posiadają one ⅔ aktywów sektora finansowego, dlatego stabilność tego sektora jest kluczowa dla bezpiecznego i zrównoważonego rozwoju polskiej gospodarki. W jego opinii istnieje potencjał, by sektor bankowy dawał gospodarce korzyści z własnego rozwoju i wzrostu akcji kredytowej. – Kluczowa rola kredytów i samych banków dla gospodarki nie oznacza, że sektor bankowy powinien rozwijać się w sposób niekontrolowany – wskazał równocześnie szef nadzoru. Zbyt dynamiczny rozwój sektora finansowego z pominięciem zarządzania ryzykiem i umniejszeniem roli nadzoru może mieć bowiem zły wpływ na gospodarkę, a konsekwencje takiego stanu rzeczy poniosą w ostateczności podatnicy.

Regulacje są w jakimś stopniu ograniczeniem, ale w znakomitej części służą one budowie stabilności systemu finansowego – przypomniał Marek Chrzanowski. Do takich regulacji należą m.in. wprowadzone niedawno przepisy w zakresie systemów ochrony instytucjonalnej. – IPS ma służyć zwiększeniu bezpieczeństwa wszystkich uczestników. Dalsza integracja, większa współodpowiedzialność, transparentność, zarządzanie grupowe to właściwe odpowiedzi na problemy sektora spółdzielczego – wskazał przewodniczący KNF. Odniósł się również do wysuwanych w ostatnich latach postulatów odnośnie kredytów hipotecznych o stałej stopie procentowej. – W opinii KNF nie ma podstaw ku temu, by faworyzować kredyty o stałym oprocentowaniu przez działania regulacyjne czy nadzorcze – stwierdził.

Karol Jerzy Mórawski