Realna dynamika płac coraz bliżej poziomu sprzed pandemii
Do zwiększenia tempa wzrostu płac pomiędzy wrześniem a październikiem przyczyniły się niska ubiegłoroczna baza oraz efekt statystyczny w postaci korzystnej różnicy w liczbie dni roboczych (w październiku br. liczba ta była o 1 mniejsza niż przed rokiem, podczas gdy w listopadzie była ona o 1 większa niż w 2019 r.), który oddziaływał w kierunku zwiększenia dynamiki płac pracowników zatrudnionych na akord.
Wprowadzone w związku z drugą falą pandemii obostrzenia będą ograniczać nominalną dynamikę płac w przedsiębiorstwach w grudniu br. i w I kw. 2021 r., jednak ich wpływ nie będzie znaczący
Dane o dynamice płac w sektorze przedsiębiorstw w listopadzie potwierdzają, że hibernacja zatrudnienia w przedsiębiorstwach i związany z nią tylko nieznaczny wzrost bezrobocia po wybuchu pandemii znacząco ograniczyły negatywny wpływ pandemii na poziom wynagrodzeń.
Oczekujemy, że wprowadzone w związku z drugą falą pandemii obostrzenia będą ograniczać nominalną dynamikę płac w przedsiębiorstwach w grudniu br. i w I kw. 2021 r., jednak ich wpływ nie będzie znaczący. Ponadto, spodziewane wyraźne i trwałe obniżenie inflacji w grudniu br. (por. MAKROpuls z 15.12.2020) będzie oddziaływać w kierunku zwiększenia realnej dynamiki płac w sektorze przedsiębiorstw.
Czytaj także: GUS: płace w firmach wzrosły, zatrudnienie spadło w listopadzie, przeciętne wynagrodzenie wyniosło 5484,07 zł
Nieznaczny wpływ zwiększonych obostrzeń na zatrudnienie
Według danych GUS dynamika zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw zmniejszyła się w listopadzie do -1,2% r/r wobec -1,0% w październiku, kształtując się powyżej naszej prognozy (-1,7%) i konsensusu rynkowego (-1,5% r/r). W ujęciu miesięcznym zatrudnienie zwiększyło się w listopadzie o 0,6 tys. osób wobec wzrostu o 5,9 tys. osób w październiku, co jest jego najniższym przyrostem w listopadzie od 2012 r. Jednocześnie zatrudnienie w listopadzie było nadal znacząco (o 127,0 tys.) niższe niż w lutym br.
Wyraźnego wzrostu zatrudnienia w firmach oczekujemy w II poł. 2021 roku
Wyraźnie lepsze od oczekiwań dane o zatrudnieniu w listopadzie sugerują, że łączny wpływ obowiązujących bądź wprowadzonych w listopadzie obostrzeń (głównie zamknięcia szkół i sklepów w galeriach handlowych, a także ograniczenia działalności hoteli i lokali gastronomicznych) na zatrudnienie w listopadzie był nieznaczny.
Oczekujemy, że wypadkową uruchomienia programu wsparcia dla przedsiębiorców dotkniętych ekonomicznymi skutkami pandemii („tarczy 2.0” – por. MAKROmapa z 30.11.2020) oraz oczekiwanego przez nas wysokiego poziomu obostrzeń w grudniu br. i w I kw. 2021 r. będą niewielkie zmiany zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw w najbliższych miesiącach. Wyraźnego wzrostu zatrudnienia w firmach oczekujemy w II poł. 2021 roku.
Czytaj także: NBP: inflacja bazowa wzrosła mdm do 4,3 proc. w listopadzie
Spadek konsumpcji w IV kw. może być mniejszy niż oczekiwaliśmy
Dane z 17 grudnia 2020 r. o zatrudnieniu w sektorze przedsiębiorstw w listopadzie sygnalizują, że stopa bezrobocia rejestrowanego w grudniu br. może ukształtować się nieznacznie poniżej naszej prognozy (6,7% wobec 6,1% w listopadzie), a jej wzrost będzie głównie efektem oddziaływania czynników sezonowych.
Dane z 17 grudnia 2020 r. o wynagrodzeniach i zatrudnieniu w sektorze przedsiębiorstw są w naszej ocenie neutralne dla kursu złotego i rentowności obligacji
Lepsze od oczekiwań dane o zatrudnieniu sygnalizują lekkie ryzyko w górę dla naszej prognozy konsumpcji w IV kw. (-4,0% r/r wobec 0,4% w III kw.), jednak pełniejsza ocena tego ryzyka będzie możliwa po zaplanowanej na poniedziałek publikacji danych o listopadowej sprzedaży detalicznej.
Wsparciem dla naszego scenariusza spadku konsumpcji w IV kw. są również opublikowane dzisiaj przez GUS dane o grudniowej koniunkturze konsumenckiej. Wskazują one wprawdzie na poprawę ocen dotyczących zarówno bieżącej jak i przyszłej sytuacji w porównaniu z listopadem br., nadal jednak oceny te kształtują się na niskim (zbliżonym do notowanego w czerwcu br.) poziomie.
Dane z 17 grudnia 2020 r. o wynagrodzeniach i zatrudnieniu w sektorze przedsiębiorstw są w naszej ocenie neutralne dla kursu złotego i rentowności obligacji.
Jakub Borowski,
Główny Ekonomista,
Credit Agricole Bank Polska S.A.