Przedsiębiorcy chcą ułatwień w zatrudnianiu cudzoziemców
– Naszym celem jest zmniejszenie obciążeń pracodawców przy jednoczesnym zapewnieniu cudzoziemcom odpowiednich warunków pracy. Deficyt pracowników, którzy rozpatrują wnioski w urzędach w znacznym stopniu spowalnia proces zatrudniania cudzoziemców, ale nie jest to jedyna przeszkoda dla pracodawców – mówi Robert Lisicki, radca prawny, dyrektor departamentu pracy Konfederacji Lewiatan.
Postulowane rozwiązania
Konfederacja Lewiatan postuluje wprowadzenie następujących rozwiązań:
1. Wydłużenie okresu, na który rejestrowane jest oświadczenie o powierzeniu wykonywania pracy z 6 do 18 miesięcy. Oświadczenia są obecnie bardzo dobrze uregulowaną i uszczelnioną procedurą legalizacji zatrudnienia. Wydłużenie tego okresu znacznie odciążyłoby nie tylko powiatowe urzędy pracy, ale również urzędy wojewódzkie rozpatrujące wnioski o zezwolenia na pracę. Zatory, z którymi spotykamy się w urzędach wojewódzkich paraliżują realizację zadań przedsiębiorców.
2. Wprowadzenie maksymalnego terminu 7 dni (od dnia złożenia wniosku o wydanie zezwolenia na pobyt i pracę) na umieszczenie w dokumencie podróży odcisku stempla. Jego umieszczenie powinno poprzedzać sprawdzenie czy wszystkie dokumenty są przedłożone, a nie weryfikowanie ich treści. Dodatkowo, aby skrócić kolejki do złożenia wniosku, w części urzędów, należy rozważyć możliwość rejestrowania wniosku drogą elektroniczną.
3. Stosowanie jednolitych wytycznych we wszystkich urzędach dotyczących listy dokumentów, które należy dołączyć do wniosków o zezwolenia na pracę oraz zezwolenia na pobyt i pracę. Obecnie sytuacja jest nieprzewidywalna, nie dość że urzędy oczekują różnych dokumentów to również wymagania zmieniają się w czasie.
4. Odejście od konieczności przejścia pełnej procedury zezwolenia na pracę, na pracę i pobyt w przypadku oferowania cudzoziemcowi docelowo innego stanowiska pracy w ramach struktury firmy.
Konkurujemy o pracowników z innymi krajami
Nie jesteśmy jedynym krajem konkurującym o pracowników na rynkach poza UE. Od 2020 roku będą obowiązywały nowe przepisy, które znacznie ułatwią dostęp do niemieckiego rynku pracy pracownikom spoza Unii Europejskiej. Są one odpowiedzią na rosnące potrzeby zatrudnieniowe naszego zachodniego sąsiada. Eksperci szacują, że udogodnienia te przyciągną od 500 tys. do nawet miliona pracowników z Ukrainy. W Czechach kandydaci spoza EU mogą ubiegać się o tzw. employee card umożliwiającą pobyt i pracę przez okres nie dłuższy niż 2 lata, rozpatrzenie wniosków ma trwać nie dłużej niż 60 dni.
– Ostatnie ze wspomnianych rozwiązań dotyczące legalizacji pobytu i pracy już dziś ogranicza napływ do Polski nowych kandydatów do pracy, w szczególności, z Ukrainy. Wynagrodzenia w Czechach przewyższają polskie. Jeśli dołączymy do tego skomplikowaną i ciągnącą się w czasie procedurę administracyjną obowiązującą w Polsce, nasi pracodawcy stoją na przegranej pozycji – mówi Agnieszka Zielińska, kierownik Polskiego Forum HR.