Prezentacja: Wywiad z Patrycjuszem Rozpiątkowskim: Przede wszystkim edukacja

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

rozpiatkowski.patrycjusz.01.100xZ Patrycjuszem Rozpiątkowskim z Biura Informacji Kredytowej SA rozmawia Grażyna Garlińska

Jak wygląda edukacja finansowa w Polsce na tle innych krajów i jaką rolę odgrywa w tym procesie BIK?

– W porównaniu z innymi, szczególnie wysokorozwiniętymi krajami, mamy w tej dziedzinie jeszcze dużo do zrobienia. W krajach tych rynek finansowy i wymiana informacji finansowej rozwijają się od dziesiątek, a nawet setek lat. W Polsce dopiero w 1997 r., wraz z nowelizacją art. 105 ust. 4 Prawa bankowego, możliwe było utworzenie przez Związek Banków Polskich i banki takiej instytucji, jak Biuro Informacji Kredytowej.

Od początku swojego istnienia BIK, poprzez działania edukacyjno-informacyjne, pokazuje jak ważne dla bezpieczeństwa całej gospodarki jest funkcjonowanie systemów wymiany informacji oraz jakie korzyści mogą uzyskać osoby fizyczne ze współpracy z nami. Służymy więc nie tylko instytucjom finansowym, ale także konsumentom.

Coraz więcej klientów banków rozumie, że warto dbać o swoją pozytywną historię kredytową. Jest to w dużym stopniu efektem prowadzonej przez nas edukacji finansowej, w ramach której staramy się także przekazywać klientom wiedzę m.in. na temat funkcjonowania instytucji finansowych, przebiegu procesu kredytowania, zawierania umów finansowych itp. Z naszego sondażu wynika, że około 60 proc. klientów banków posiada wiedzę na temat Biura Informacji Kredytowej.

Chociaż edukację finansową prowadzi w Polsce wiele instytucji, to z badań Fundacji Kronenberga wynika, że 6 na 10 Polaków krytycznie ocenia swoją wiedzę na temat zagadnień finansowych…

– Jak już wcześniej powiedziałem, w dziedzinie edukacji finansowej polskiego społeczeństwa, wiele jest jeszcze do zrobienia, my w miarę swoich możliwości, staramy się docierać do jak najszerszego kręgu odbiorców.

Zależy nam na tym, aby klienci banków rozumieli istotę funkcjonowania Biura Informacji Kredytowej. Chcemy, żeby wiedzieli, czemu służy gromadzenie, przechowywanie i udostępnianie informacji o kredytobiorcach, dlaczego warto budować swoją pozytywną historię kredytową i udzielać zgody na przetwarzanie swoich danych w BIK.

Chodzi nam także o to, żeby wreszcie do wszystkich dotarła prawda, że Biuro nie jest „autorem” żadnej czarnej listy, a niestety taki mit jeszcze funkcjonuje w społeczeństwie.

Tym bardziej że 95 proc. informacji o klientach, które są w bazie BIK to dane pozytywne, a tylko 5 proc. – to informacje o zaległościach w spłacie kredytu.

– No właśnie, to nie jest dużo, biorąc pod uwagę, że baza BIK zawiera obecnie informacje o 71 mln rachunków należących do 23 mln Polaków. Tak jak pani wspomniała, 95 proc. informacji znajdujących się w bazie BIK to są informacje pozytywne, informacje że Jan Kowalski ma, albo miał, kredyt i rzetelnie go spłaca, albo spłacał, i dzięki temu uwiarygodnia się on w oczach banków i innych instytucji, buduje sobie pozytywną historię kredytową

Błędne jest więc myślenie, że obecność w bazie BIK jest czymś negatywnym. Są w niej bowiem wszyscy, którzy mają jakiekolwiek zobowiązania w bankach, a jak wiadomo, większość z nas ma zazwyczaj na swoim koncie jakiś kredyt.

Staramy się więc na każdym kroku informować o tym, jakie korzyści można odnieść, wyrażając zgodę na przetwarzanie danych osobowych po wygaśnięciu zobowiązania i posiadanie pozytywnej historii ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI