Ponad połowa polskich firm nie jest jeszcze przygotowana na RODO
Z danych W8 Data wynika, że na Wyspach Brytyjskich 29% organizacji nie przeprowadziło do tej pory wymaganych zmian w zarządzaniu firmą pod kątem dostosowania organizacji do wymogów RODO. To najmniej w Europie. Na drugim miejscu uplasowały się Niemcy, gdzie odsetek nieprzygotowanych do spełnienia wytycznych rozporządzenia firm wyniósł 48%. Trzecia pozycja przypadła Polsce, gdzie – zdaniem autorów analizy – 52% przedsiębiorstw nie jest jeszcze przygotowanych do wejścia w życie nowych regulacji – czytamy w komunikacie W8 Data.
– To i tak niezły wynik biorąc pod uwagę fakt, że w ubiegłym roku plan dostosowania się do RODO miało zaledwie 3% firm. Problem z unijnymi regulacjami polega na tym, że po pierwsze mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że nowe przepisy dotyczą każdej firmy przetwarzającej dane osób fizycznych, a więc także małych podmiotów. Po drugie, że każda z nich musi stworzyć swój własny model ochrony danych zgromadzonych przede wszystkim w postaci cyfrowej. Przepisy nie są bowiem gotowym szablonem, który można zastosować, ale jedynie wskazówką – powiedział przedstawiciel operatora data center Atman Adam Dzielnicki.
Prawo nie nadąża za rozwojem technologii
W praktyce trzecie, czyli wysokie miejsce nie powinno jednak napawać optymizmem. Wciąż ponad połowa firm jest do RODO nieprzygotowana.
– Nowe unijne regulacje są bez wątpienia potrzebne, bo prawo nie nadąża dzisiaj za rozwojem technologii. Jednak zmiany wprowadzone przez KE są na tyle fundamentalne, że dostosowanie się do nich to trudny i czasochłonny proces. Trudno się do niego przygotować w krótkim czasie opierając się wyłącznie na własnych zasobach. Widać, że spora część firm szuka w tej chwili wsparcia. RODO jest z jednej strony polem do popisu dla firm doradczych i kancelarii prawnych, z drugiej technologicznych – dodał Dzielnicki.
Źródło: ISBnews