Polska może osiągnąć średnią zarobków z UE w… 2038 roku
Według najnowszej aktualizacji badania Grant Thornton, gdyby średnie dynamiki z ostatnich trzech lat utrzymały się w przyszłości, Polska pod względem zarobków dogoniłaby średnią unijną już za 18 lat – matematycznie rzecz ujmując, przecięcie tych poziomów nastąpiłoby dokładnie w lipcu 2038 roku.
„W zeszłorocznej edycji analogicznego badania zrównanie płac miało nastąpić dopiero we wrześniu 2069 roku, a w edycji sprzed dwóch lat – w maju 2077 roku” – napisano.
W ostatnich trzech latach dynamika płacy brutto w Polsce wyniosła 5,6 proc. rocznie
W ostatnich trzech latach (2017-2019) dynamika płacy brutto w Polsce wyniosła 5,6 proc. rocznie (po uwzględnieniu inflacji), tymczasem w Unii Europejskiej średni roczny wzrost wyniósł 0,4 proc.
Czytaj także: GUS: przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej wyrównane sezonowo wzrosło do 5294,35 zł w III kw. >>>
Z badania wynika, że pierwszym krajem, który Polska byłaby w stanie dogonić, gdyby utrzymały się obecne dynamiki, byłaby Portugalia – wynagrodzenia przecięłyby się już za pięć lat.
Z wynagrodzeniami niemieckimi zrównalibyśmy się w 2048 roku
Grant podaje, że z wynagrodzeniami niemieckimi zrównalibyśmy się w 2048 roku, a najwyższe obecnie płace – luksemburskie – dogonilibyśmy w 2044 roku.
Ostatnim dogonionym państwem byłaby Irlandia. Polskie wynagrodzenia zrównałyby się z irlandzkimi dopiero w 2059 roku, ponieważ aktualnie płace w tym kraju rosną stosunkowo szybko.