Po zamieszaniu w końcu zeszłego tygodnia, poniedziałek upłynął względnie spokojnie na rynku krajowej stopy procentowej
Przez większą cześć poniedziałku obserwowaliśmy spadki rentowności niemieckich bundów, przy jednoczesnym przesuwaniu się w górę krzywej amerykańskiej. W procesie tym nie przeszkodziły ani nowe rekordy ustanowione przez niemiecką giełdę, ani utrzymujące się na względnie wysokim poziomie (po korektach z zeszłego tygodnia) cen ropy.
Od strony fundamentalnej inwestorów nie były w stanie przekonać do sprzedawania niemieckich obligacji nawet lepsze od oczekiwań (1,4% r/r, vs. 2,3% r/r realizacja) dane na temat produkcji budowlanej w Eurostrefie. Rynek cały dzień pozostawał pod wpływem oczekiwań na rozszerzenie skali luzowania monetarnego przez ECB podczas czwartkowego posiedzenia EBC.
Po zamieszaniu w końcu zeszłego tygodnia, poniedziałek upłynął względnie spokojnie na rynku krajowej stopy procentowej. Rentowności obligacji, stawki FRA oraz IRS przez większą część dnia pozostawały relatywnie stabilne nie reagując na poranne wypowiedzi E. Chojnej-Duch z RPP. Twierdziła ona, że deflacja nie ma negatywnego wpływu na polską gospodarkę, zaś obniżenie stóp nie pomogłoby w jej zwalczaniu oraz, że jedynie w sytuacji przedłużenia się i pogłębienia deflacji należałoby reagować dalszym łagodzeniem polityki monetarnej. Pomimo tych sugestii, dyskredytujących oczekiwania na zmianę stanowiska w sprawie poziomu stóp, na rynku dało zauważyć się niewielkie spadki stawek IRS (rzędu 1-2 pb.) oraz w podobnej skali spadki kwotowań FRA. Przy czym głębsze zniżki były widoczne w dłuższym końcu krzywej IRS. Było to spowodowane znaczącym obniżeniem się rentowności DE10Y. W efekcie doprowadziło to do osiągnięcia przez spread PLN IRS 2Y/10Y poziomu 33 pb, notowanego ostatni raz w połowie kwietnia 2013 roku.
We wtorek spodziewamy się stabilizacji stawek IRS i rentowności na poziomach z poniedziałku. W godzinach porannych możemy oczekiwać minimalnego wzrostu dochodowości, za sprawą nocnych publikacji nieznacznie lepszych niż spodziewano się danych o PKB w Chinach. Jeszcze przed południem dane te powinny zostać wsparte dobrymi odczytami wskaźnika ZEW z Niemiec. W dalszej części dnia rynek zapewne zostanie zdominowany przez oczekiwania na czwartkową decyzję ECB (spodziewamy się decyzji, bądź wysłania sygnału, o rozszerzeniu programu stymulacji monetarnej), co powinno w umiarkowanym stopniu wspierać krajowy dług, prowadząc do dalszego spłaszczania krzywej. W przypadku stawek FRA spodziewamy się niewielkich wzrostów, które prawdopodobnie z naddatkiem rekompensować będą poniedziałkowe spadki, reagując w ten sposób na dobre dane ZEW oraz kontynuację poprawy na krajowym rynku pracy (szacujemy, że wzrost zatrudnienia w grudniu wyniósł 1,0% r/r).
Konrad Soszyński
Biuro Strategii Rynkowych
PKO Bank Polski