Opinie: Niemieckie spekulacje
Marek Rogalski
Autor jest głównym
analitykiem walutowym
w Domu Maklerskim
Banku Ochrony Środowiska S.A.
Tekst wyraża wyłącznie jego prywatne opinie.
Przykłady? Hiszpania, gdzie kilka lat temu złamany został duopol konserwatywnej Partii Ludowej oraz socjalistów z Partii Pracujących, na rzecz czterech względnie równoważnych sobie sił (do gry weszli populiści z Podemos i centroprawicowa partia Obywatele). Efektem tego są rządy mniejszościowe, które siłą rzeczy są mniej efektywne (politycy unikają w takiej sytuacji trudnych reform, zdając sobie sprawę z braku poparcia). Zupełnie innym przykładem jest Francja, gdzie katastrofę Partii Socjalistycznej wykorzystał – przejmując jej głosy – notabene były minister w rządzie Francois Hollande’a, ale prezentujący się jako centrowo-lewicowy liberał (jakkolwiek dziwnie to brzmi), Emmanuel Macron i jego ruch LREM. Osłabieni zostali też prawicowi Republikanie, którym osoba byłego prezydenta Sarkozy’ego raczej bardziej chyba zaszkodziła, niż pomogła. Ostatnie sondaże przed przyszłorocznymi wyborami do Parlamentu Europejskiego wskazują natomiast na rosnące znaczenie dwóch ugrupowań – wspomnianego ruchu Macrona oraz prawicowego Zjednoczenia Narodowego (wcześniej Frontu Narodowego). A gdzie miejsce dla starych ugrupowań? To już druga liga…
Ale wróćmy teraz do wspomnianych na początku Niemiec. Tandem chadecy z CSU/CDU oraz socjaldemokraci z SPD funkcjonował na scenie politycznej od kilkudziesięciu lat. Oczywiście znaczenie mieli też liberałowie z FDP, czy też Zieloni, którzy nieraz wchodzili w koalicję – czy to z chadekami (CDU), czy to socjaldemokratami (SPD). Niemniej główni rozgrywający byli ci sami. To jednak zaczyna się zmieniać. Pojawienie się na scenie politycznej prawicowej i eurosceptycznej Alternatywy dla Niemiec (...
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI