Nie ma etyki, liczy się tylko czysty zysk

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

bank.2014.07-08.foto.139.150xW globalnym ujęciu liczy się tylko zysk. Kwestie etyczne spadają na dalszy plan. Niezależnie od tego, co o tym myślimy, szanse na zmianę tego stanu rzeczy są niewielkie.

Jednym z najlepszych posunięć mijającego już półrocza była spekulacja na rosyjskim rublu. Co ciekawe, ta waluta traciła na wartości już znacznie wcześniej nim zaczęło się całe zamieszanie wokół Krymu. Można to przypisać trwającym od późnej jesieni ub.r. zawirowaniom na tureckiej lirze, co rykoszetem odbijało się na sytuacji w regionie, ale kluczem było postrzeganie rosyjskiej gospodarki. A w zasadzie wskazywanie jej słabości, także w kontekście bardzo drogiej olimpiady w Soczi. Zawirowania ukraińskie uderzyły w rynek w drugiej połowie lutego, a apogeum słabości rubla wypadło na połowę marca. Kiedy Zachód enigmatycznie odpowiedział na zajęcie Krymu, rubel zaczął stopniowo…

Cały artykuł „Spekulacja bez etyki” znajdą Państwo w najnowszym numerze „Miesięcznika Finansowego BANK” – 2014/07-08

AC