Mniej niewypłacalności firm w marcu, dane nie pokazują jeszcze prawdziwej sytuacji związanej z pandemią koronawirusa
„Liczba niewypłacalności (postępowań upadłościowych i restrukturyzacyjnych) sięgnęła 101, czyli była o 11,4 proc. niższa niż miesiąc wcześniej i o 3,1 proc. wyższa niż przed rokiem” – napisano w raporcie.
Czytaj także: Upadłość firmy w czasie COVID-19 i znaki zapytania >>>
Autorzy raportu piszą, że zgromadzone dane o ogłoszonych w marcu przez sądy upadłościach i otwartych postępowaniach restrukturyzacyjnych nie oddają prawdziwej sytuacji na rynku związanej z „zamrożeniem” gospodarki ze względu na wybuch pandemii.
Zobacz więcej najnowszych wiadomości o pandemii koronawirusa >>>
„Nasze obserwacje z ostatnich tygodni wskazują, że następuje wydłużanie terminów płatności pomiędzy kontrahentami. Firmy, które ze sobą współpracują od dłuższego czasu, zgadzają się na wydłużanie kredytu kupieckiego w imię zachowania dobrych relacji i w obawie przed koniecznością szukania nowych partnerów biznesowych w tak niepewnych czasach” – napisano.
Bądź na bieżąco z tematem koronawirusa – zapisz się na nasz newsletter >>>
„Na razie nie docierają też do nas sygnały, które świadczyłyby o gwałtownie rosnącej skali braku czy opóźnień płatności przez zagranicznych kontrahentów, choć z drugiej strony może to wynikać z przedłużania na życzenie polskich firm terminów na zgłoszenie tego faktu do windykacji” – dodano.