McDonald’s, Coca-Cola, Pepsi i Starbucks zawieszają działalność w Rosji
McDonald’s ogłosił we wtorek (8.03.), że tymczasowo zamyka około 850 restauracji w Rosji. Prezes spółki Chris Kempczinski zapowiedział, że pomimo wstrzymania wszelkich operacji, koncern będzie wypłacał pensję swoim 62 tys. rosyjskich pracowników.
Restauracje McDonald’s w Rosji i Ukrainie stanowią rocznie około 9 proc. przychodów koncernu i 3 proc. zysku operacyjnego.
McDonald’s pełnił w Rosji symboliczną rolę. Sieć otworzyła pierwszą restaurację w Moskwie 32 lata temu, jeszcze za czasów Związku Radzieckiego.
Czytaj także: USA i Wielka Brytania ogłaszają wprowadzenie embarga na rosyjską ropę i gaz
Starbucks
Sieć kawiarni Starbucks również we wtorek zawiesiła działalność w Rosji, ale w przeciwieństwie do McDonald’s udział przychodów z tego kraju nie był znaczący.
Cola-Cola i PepsiCo.
Wstrzymanie inwestycji w Rosji ogłosiły też dwaj amerykański liderzy rynku napojów, czyli Cola-Cola i PepsiCo. Ta druga firma jednak nie wycofuje się całkowicie z rosyjskiego biznesu: będzie nadal sprzedawać niektóre kluczowe produkty, jak żywność dla niemowląt.
W przypadku Coca-Cola biznes w Rosji i Ukrainie stanowiły w 2021 roku 1 do 2 proc. skonsolidowanych przychodów operacyjnych netto i zysku operacyjnego.
Czytaj także: Colliers kończy działalność w Rosji i Białorusi
KFC, Pizza Hut
Również Yum Brands Inc, spółka matka m.in. sieci KFC, wstrzymuje inwestycje w Rosji, która jest kluczowym rynkiem dla spółki, zapewniając jej rekordowy rozwój w zeszłym roku.
Yum Brands posiada w Rosji co najmniej 1000 lokali KFC i 50 restauracji Pizza Hut; prawie wszystkie działają jako niezależne franczyzy.
Spółka w poniedziałek na swojej stronie internetowej podała, że „zawiesiła wszelkie inwestycje i rozwój restauracji w Rosji, podczas gdy nadal ocenia dodatkowe opcje”.
Czytaj także: Shell planuje wycofanie się z rosyjskiego rynku ropy i gazu