Marek Belka: państwo powinno wyjść z banków poprzez giełdę
Paweł Minkina: Czy większe powiązanie sektora bankowego z kapitałem publicznym było dobrą decyzją?
Prof. Marek Belka: Dziesięć lat temu, kiedy rozmawiałem z kolegami z banków centralnych Europy Zachodniej, to wyrażali oni czasami zdziwienie, że większość polskich banków ma centrale za granicą.
Wówczas tłumaczyłem, że jest to wynik pewnych historycznych zaszłości, związany z kierunkiem transformacji polskiej gospodarki. W tamtym okresie wypowiadałem się o konieczności udomowienia sektora bankowego.
Uważałem, że centrale banków powinny być w miejscu, w którym decyduje się o skali ryzyka. W kraju macierzystym ogląd sytuacji jest zdecydowanie lepszy, co zresztą udowodniły lata 2008-2009. W międzyczasie wiele instytucji zagranicznych zdecydowało o wycofaniu się z Polski.
Nie można mieć żadnych zastrzeżeń co do tego, że państwo wykupiło te instytucje za pomocą już istniejących spółek.
Jednak należy zwrócić uwagę na jeden istotny aspekt – przy takiej operacji należało zadeklarować, że w perspektywie kilku lat celem państwa jest wyjście z tej struktury własnościowej poprzez giełdę.
Czytaj także: Banki z kapitałem państwowym i znaki zapytania
Jaki miałoby to wpływ na funkcjonowanie tych instytucji?
– Z jednej strony wpłynęłoby to pozytywnie na trudną sytuację krajowej giełdy, bo dziś blisko 60% jej kapitalizacji to firmy państwowe. W kontekście banków natomiast nie możemy zapominać o kwestii ładu korporacyjnego.
Warto pamiętać, że jeśli się nie przestrzega zasad corporate governance, to występuje podejrzenie, że decyzje polityczne są ważniejsze niż racje ekonomiczne.
Obawiam się, że systemowo obecnie nie zmierzamy w dobrym kierunku
Nie ma nic złego w tym, żeby większość sektora bankowego była w rękach polskich zarządów, jeśli jednak nie będzie się pamiętać o przestrzeganiu zasad ładu korporacyjnego, to system bankowy w dłuższej perspektywie będzie się osłabiał.
Jest to pewne uogólnienie, ponieważ nie mam obiekcji do decyzji wybranych banków, np. odważnego postanowienia PKO Banku Polskiego odnoszącego się chociażby do finansowania elektrowni w Ostrołęce.
Jednak raz jeszcze chciałbym podkreślić, że taka struktura własnościowa, przy wprowadzeniu zasady systematycznego i stałego przestrzegania corporate governance, nie byłaby niczym złym. Niestety obawiam się, że systemowo obecnie nie zmierzamy w dobrym kierunku.
Czytaj także: Nie będzie wyprzedaży sreber rodowych z powodu koronawirusa
Cały wywiad z prof. Markiem Belką jest dostępny w styczniowym numerze MF BANK