Lokaty: krótkie w promocji, długie spadają
Michał Sadrak
Open Finance
Spodziewana obniżka stóp procentowych sprawia, że banki nie chcąc przepłacać za oszczędności klientów obniżają odsetki od dłuższych depozytów. Żeby jednak utrzymać napływ nowych środków coraz częściej wprowadzają one promocje na kilkumiesięczne lokaty, których oprocentowanie nierzadko przekracza już 4 proc. w skali roku. I tak średnia stawka na kwartalnych depozytach wynosi 2,71 proc. w skali roku i jest o 0,13 pkt proc. wyższa niż przed miesiącem. Odsetki od lokat półrocznych zostały na niezmienionym poziomie, tj. 2,54 proc. Przeciętne oprocentowanie lokat rocznych po spadku o 0,09 pkt proc. wynosi 2,57 proc., zaś w przypadku depozytów dwuletnich zmniejszyło się o 0,14 pkt proc. i po raz pierwszy od dziewięciu miesięcy znalazło się poniżej 3-proc. granicy, wynosząc obecnie 2,9 proc. w skali roku.
Przeciętne oprocentowanie lokat na 5 tys. zł
Źródło: Open Finance, stan na 3 października 2014 r.
Relatywnie wysokie oprocentowanie krótkoterminowych lokat w przeddzień obniżki stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej może być podyktowane chęcią zwiększenia bazy klientów, którym za kilka miesięcy banki będą mogły zaoferować depozyty ze znacznie niższymi już rynkowymi stawkami. Ponadto oferowanie kilkumiesięcznych lokat z wysokimi stawkami ma także na celu zwiększenie liczby rachunków (wiele promocji wymaga założenia ROR-u) czy chociażby promowanie bankowości mobilnej (niektóre z promocyjnych lokat mogą być zakładane tylko w aplikacji na smartfony i tablety).
Wrześniowy ranking depozytów jednomiesięcznych na 5 tys. zł wygrywa Bank Ochrony Środowiska oferujący 4 proc. w skali roku na EKOlokacie bez Kantów. Promocja dostępna jest wyłącznie dla posiadaczy ROR-u, a kwota zdeponowanych oszczędności nie może przekroczyć 15 tys. zł. Znajdujące się na drugiej i trzeciej pozycji BNP Paribas oraz Mertium Bank płacą odpowiednio 3 i 2,7 proc.
Na zauważalnie wyższe promocyjne odsetki można liczyć w przypadku depozytów kwartalnych, gdzie lider zestawienia (Idea Bank) płaci 5 proc. w skali roku. Promocja skierowana jest wyłącznie do nowych klientów, a maksymalna kwota lokaty wynosi 10 tys. zł. Na kolejnym miejscu znajdują się Bank Millennium i neoBank (internetowa marka Wielkopolskiego Banku Spółdzielczego), które oferują odpowiednio 4,5 oraz 4,2 proc. w skali roku. W Millennium oferta dotyczy właścicieli Konta 360° (posiadacze pozostałych rachunków zarobią o 0,5 pkt proc. mniej) i obowiązuje do 10 tys. zł, natomiast promocja neoBanku skierowana jest wyłącznie do nowych klientów. W czołówce lokat kwartalnych jest dość ciasno, bo bez trudu można znaleźć siedem banków, które płacą co najmniej 4 proc. w skali roku.
Ranking lokat półrocznych wygrywa Meritum Bank, który płaci 3,6 proc. w skali roku, a tuż za nim znajdują się trzy inne instytucje, które oferują po 3,5 proc. – BIZ Bank, Bank Ochrony Środowiska oraz Getin Bank. W przypadku tego ostatniego aktywni klienci (wpływ wynagrodzenia, płatności kartą) mogą liczyć na podwyższenie oprocentowania o 0,5 pkt proc. Pozycję lidera zestawienia depozytów rocznych obronił BZ WBK, który oferuje 4 proc., ale tylko do 10 tys. zł. Lokata musi zostać założona poprzez mobilną bankowość. Natomiast najwięcej za środki ulokowane na dwa lata płaci obecnie BIZ Bank (3,62 proc.), lecz jest to stawka zmienna, co znaczy, że lada moment znajdzie się ona na niższym poziomie. Z tego też powodu lepszym rozwiązaniem mogą okazać się pozostałe oferty z czołówki ze stałymi stawkami w granicach 3,4-3,5 proc. w skali roku.