Kto w Europie w czasie pandemii koronawirusa docenia pracowników sektora bankowego i dlaczego?
W sytuacji takiej jak ta, z którą mamy obecnie do czynienia, czyli panującej epidemii choroby wywołanej koronawirusem, niezwykle istotne dla zatrzymania rozwoju skali zachorowań jest jak największe ograniczenie jakichkolwiek kontaktów między osobami.
Aby ktoś mógł przebywać w domu, ktoś inny musi pracować
Nie jest to łatwe, dlatego państwa – w tym Polska – podejmują różnorodne inicjatywy ograniczające możliwości funkcjonowania w sytuacjach społecznych, tak by ograniczyć w największym stopniu sposobności kontaktów osobistych.
Takie działania polegają na zamknięciu instytucji publicznych takich jak szkoły, uczelnie wyższe, muzea, teatry czy niektóre sklepy, wyłączeniu z użytkowania przestrzeni publicznych, parków, plaż czy promenad, czyli wszystkich tych, w których zbierają się ludzie.
Niemniej jednak występują takie zawody w społeczeństwie, których działania nie można zawiesić z uwagi na straty społeczne bądź ekonomiczne, jakie może wywołać takowe zawieszenie.
Nie ulega wątpliwości, że sklepy spożywcze muszą zapewniać żywność, gdyż jej brak wywołałby panikę w społeczeństwie. Tak samo służby mundurowe, policja czy straż pożarna, muszą nadal realizować swoje obowiązki dla bezpieczeństwa publicznego.
Rządy tworzą listy zawodów krytycznych dla funkcjonowania państwa
Aby ułatwić funkcjonowanie tych krytycznych zawodów, niektóre państwa tworzą listy funkcji krytycznych, których utrzymanie jest priorytetowe z punktu widzenia interesów państwa. Oczywiście na takiej liście znajdują się w pierwszej kolejności pracownicy służby zdrowia czy wspomnianej policji, a także żołnierze.
Istnieją państwa, które rozszerzają te listy o osoby realizujące funkcje istotne dla gospodarki, w tym funkcje bankowe.
Za krytyczne funkcje bankowe uznaje się działania związane z bezpiecznym transferem kapitału zapewnieniem realizacji płatności oraz dostępu do środków płatniczych, w tym gotówki.
Bankowcy ważni w Wlk. Brytanii, Norwegii i Luksemburgu
W taki sposób zakreślono je w Norwegii czy w Luksemburgu. W Wielkiej Brytanii zakres funkcji krytycznych w bankowości jest szerszy, bo obejmuje również osoby zarządzające bankiem, osoby zajmujące się utrzymaniem bankowości online, odpowiadające za obsługę klientów, utrzymujące systemy IT oraz zarządzające ryzykiem.
Widać zatem, że w tych państwach banki zostały uznane za część infrastruktury krytycznej a naruszenie ich działalności stanowiłoby w ocenie rządzących istotne utrudnienie w funkcjonowaniu państwa.
Dodatkowe przywileje w czasie pandemii
Za przepisami określającymi funkcje krytyczne podążają dodatkowe regulacje, które przyznają tym osobom dodatkowe przywileje, pozwalające im na nieprzerwane wykonywanie tychże funkcji.
Tak jak w Polsce, w Norwegii, Luksemburgu i UK, zamknięto szkoły i przedszkola. Oznacza to, że wielu rodziców musiało zostać w domu, wziąć urlopy bądź zwolnienia w pracy, by móc opiekować się dziećmi.
Spowodowało to ryzyko, że osoby, których aktywność zawodowa jest niezbędna w państwie, będą musiały ją zawiesić – szczególnie w sytuacji, gdy dziadkowie lub inni członkowie rodziny nie mogą zająć się dziećmi, z uwagi na potrzebę utrzymywania izolacji i zachowania dystansu. Aby mitygować to ryzyko, opracowano w tych państwach przepisy dające pewne przywileje dla realizujących funkcje krytyczne.
W Wielkiej Brytanii rząd ogłosił, że szkoły i wszystkie instytucje zapewniające opiekę nad dziećmi będą kontynuowały opiekę nad ograniczoną liczbą dzieci – tych, które potrzebują takiej opieki oraz dzieci, których rodzice zostali uznani za wykonujących funkcje krytyczne wobec reakcji państwa na epidemię Covid-19 i w związku z tym nie mogą opiekować się nimi w domu.
W Norwegii określono, że osoby pełniące funkcje krytyczne mają prawo do publicznej opieki nad dziećmi, aby móc nadal pracować. Dodatkowym warunkiem uzyskania opieki nad dzieckiem jest to, aby oboje rodziców wykonywało zawód określony jako funkcja krytyczna, bądź gdy dana osoba jest samotnym rodzicem.