Kredyty frankowe: posiedzenie Sądu Najwyższego ponownie przełożone
„Rozstrzygnięcie zagadnień prawnych przedstawionych we wniosku PPSN jest kwestią niezwykle doniosłą społecznie i mającą ogromne znaczenie dla właściwego funkcjonowania sądów powszechnych. (…). Biorąc natomiast pod uwagę liczebność pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego (28 osób, które muszą być jednocześnie obecne na sali rozpraw) oraz ograniczenia lokalowe, posiedzenie w dniu 13 kwietnia nie mogłoby odbyć się z zachowaniem wystarczająco bezpiecznych warunków” – napisano w komunikacie.
Sąd Najwyższy podał, że uzasadnione jest przesunięcie terminu rozpatrzenia wniosku Pierwszego Prezesa SN tak, aby przy podejmowaniu decyzji można było uwzględnić również orzeczenie TSUE, które podjęte ma być 29 kwietnia.
Orzeczenie TSUE
Trybunał Sprawiedliwości UE zapowiedział wydanie orzeczenia w sprawie C-19/20 zainicjowanej pytaniem prejudycjalnym Sądu Okręgowego w Gdańsku.
„Zagadnienia prawne przedstawione przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego do rozstrzygnięcia składowi całej Izby Cywilnej dotyczą wprawdzie interpretacji prawa krajowego, do dokonywania której wyłącznie uprawnione są sądy krajowe, jednak wyrok TSUE może tworzyć istotny kontekst interpretacyjny dla odpowiedzi na niektóre spośród pytań zawartych we wniosku Pierwszego Prezesa SN” – napisano w komunikacie.
Wcześniej posiedzenie Sądu Najwyższego w tej sprawie zostało przełożone z 25 marca na 13 kwietnia. Podawano wówczas, że termin został zmieniony w związku z trwającą hospitalizacją Pierwszego Prezesa SN.
Według wcześniejszych informacji, Sąd Najwyższy w pełnym składzie ma wydać orzeczenie w sprawie zagadnień prawnych związanych z kredytami wyrażonymi w walutach obcych. Chodzi m.in. o rozstrzygnięcia w sprawie możliwości żądania wynagrodzenia za korzystanie z kapitału oraz przedawnienia roszczeń banku w przypadku unieważnienia umowy.
Propozycja przewodniczącego KNF ws. kredytów frankowych
W grudniu 2020 roku przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego zaproponował wprowadzenie rozwiązania „sektorowego” w kwestii ryzyka związanego z walutowymi kredytami hipotecznymi. KNF szacuje koszt dla banków konwersji kredytów zgodnie z założeniami tej propozycji na 34,5 mld zł.