Kontrowersyjna ustawa o związkach zawodowych. Jeszcze bardziej skomplikuje prawo

Kontrowersyjna ustawa o związkach zawodowych. Jeszcze bardziej skomplikuje prawo
Prof. Jacek Męcina Fot. Materiały prasowe Konfederacji Lewiatan
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Projekt ustawy o związkach zawodowych, nad którym pracuje Sejm, jeszcze bardziej skomplikuje prawo związkowe.

#JacekMęcina z Konfederacji #Lewiatan: projekt ustawy o związkach zawodowych, nad którym pracuje Sejm, jeszcze bardziej skomplikuje prawo związkowe #związkizawodowe #KonfederacjaLewiatan @LewiatanTweets

Projekt skomplikuje prawo związkowe, wprowadza dodatkowe obciążenia dla pracodawców i liczne obowiązki, które pogarszać będą sytuację pracodawców. Regulacja przyjęta w tym kształcie nie wzmocni reprezentacji pracowniczej. Może prowadzić do osłabienia ruchu związkowego, przez organizacje tworzone przez incydentalnie zatrudnianych, którzy nie czują więzi prawnej i odpowiedzialności za swój zakład pracy. Utrudni to dialog i relacje w zbiorowych stosunkach pracy, co podkreślały wszystkie organizacje pracodawców.

Rozszerzenie prawa do tworzenia i wstępowania do związków zawodowych

Podstawowym celem nowelizacji ustawy jest rozszerzenie prawa do tworzenia i wstępowania do związków zawodowych. Samo rozszerzenie prawa koalicji nie budzi zastrzeżeń pracodawców. Kontrowersje dotyczą zrównania uprawnień do reprezentacji pracowników oraz osób wykonujących pracę zarobkową, w szczególności wskazując na kluczowe znaczenie trwałości więzi prawno-pracowniczej i zdefiniowany ustawowo stosunek pracy w przeciwieństwie do obligacyjnego charakteru więzi występującej pomiędzy podmiotem zatrudnienia i osobą wykonującą pracę zarobkową.

Uznanie w praktyce okresu świadczenia pracy za wystarczającą przesłankę zrównania uprawnień do reprezentacji, ochrony oraz innych praw jest nieuzasadnione.

Prawo koalicji nie uwzględnia kryterium zależności ekonomicznej

Prawo koalicji nie uwzględnia kryterium zależności ekonomicznej osoby wykonującej pracę zarobkową od podmiotu zatrudniającego. Kwestia ta została bowiem pominięta, a zgodnie z ustawodawstwem międzynarodowym powinna stanowić przesłankę podstawową. Osoba wykonująca incydentalnie zlecenie trwające kilka miesięcy, świadcząc usługę nawet w wymiarze kilku godzin miesięcznie będzie traktowana jako nie tylko uprawniona do tworzenia i reprezentowania organizacji związkowej, ale także uzyska uprawnienia ochronne.

Podkreślić należy, że już sama kwestia finansowania przez pracodawcę etatów związkowych, zwłaszcza w przypadku osób incydentalnie świadczących pracę może budzić na gruncie prawa międzynarodowego kontrowersje, wymagające odpowiednich konsultacji i zbadania przez MOP.

Niezrozumiałe i nieuprawnione są zmiany, które poszerzają zakres informacji niezbędnych do działalności związkowej. Ten dodatkowy zapis może budzić większe trudności interpretacyjne i konflikty. Informacje do których przekazywania będzie zobowiązany pracodawca nie mogą wykraczać poza cel działania związków zawodowych.

Inne wątpliwości związane z projektem ustawy

Projekt ustawy o związkach zawodowych wzbudza też wiele innych wątpliwości:

– Wprowadzono zmianę, która pozwala organizacji związkowej, gdy jest jedyną reprezentatywną zrzeszającą pracowników, zablokować przyjęcie regulaminów i porozumień, w szczególności regulaminu pracy.

– Wprowadzono gwarancje zatrudnienia dla osób zatrudnionych na innej podstawie niż stosunek pracy, będących członkami zarządu czy pełniących inną wskazaną funkcję związkową.

– Przyjęto, że mechanizm ochrony członków związku przed dyskryminacją, w przypadku wystąpienia z takim zarzutem obciąża podmiot zatrudniający i na nim spoczywa ciężar dowodu.

– Przyjęto nieracjonalne kwoty odszkodowań, uzależniając ich wysokość od wynagrodzeń miesięcznych lub w przypadku trudności z określeniem wynagrodzenia miesięcznego przeciętnych wynagrodzeń.

Takie rozwiązania poważnie utrudnią działalność pracodawców, wpłyną też na pogorszenie relacji zbiorowych. Szybko ujawnią też liczne problemy, wskazując kolejny raz potrzebę uproszczenia przepisów związkowych, bez szkody dla ochrony interesów pracowniczych.