Kongres Obsługi Gotówki 2019. Obsługa gotówki kosztuje banki 9 mld zł rocznie
Adam Tochmański, dyrektor Departamentu Systemu Płatniczego w NBP, przedstawił raport Narodowego Banku Polskiego o kosztach instrumentów płatniczych na rynku polskim. Badanie dotyczyło oceny kosztów prywatnych i społecznych różnych instrumentów płatniczych.
Jego bazą był rok 2015 i kwoty do 50 tys. euro. Wynika z niego, że 69 proc. wszystkich płatności w 2015 r. to płatności gotówkowe. Prawie połowę kosztów społecznych i prywatnych tych płatności ponoszą banki.
− Koszty obsługi gotówki stanowiły 0,98 proc. PKB Polski. W 2016 r. mieliśmy mniejszy udział gotówki niż w większości krajów strefy euro. Potrzebne są dalsze badania np. kosztów stałych i zmiennych – podkreślił Adam Tochmański.
Koszt to tylko jeden z elementów przy wyborze sposobów płatności. Według niektórych badań znajduje się nawet na czwartym miejscu za wygodą, bezpieczeństwem itp.
Obsługa gotówki: potrzeba mniej dokumentacji papierowej
Wojciech Pantkowski, dyrektor Zespołu Systemów Płatniczych i Bankowości Elektronicznej ZBP, zaprezentował z kolei raport z badań ZBP. Przedstawił, czym może grozić pozostawienie obsługi gotówki na dotychczasowym poziomie technologicznym. Przypomniał dane NBP i to, jak duże obciążenie dla banków stanowi obsługa gotówki. W jego ocenie to koszt ok. 9 mld zł rocznie.
− Bardzo dużo można uczynić w zakresie automatyzacji. Ankietowani wskazywali m.in. na konieczność budowy w Polsce modelu transferowego obsługi gotówki, zmniejszenie dokumentacji papierowej i zwiększenie standaryzacji – wyliczał Wojciech Pantkowski.
Obniżająca się liczba transakcji gotówkowych, przy utrzymaniu się ich kosztów na podobnym jak obecnie poziomie, zwiększy jednostkowy koszt operacji. Może to spowodować, że uczestnicy rynku będą rezygnować z gotówki, ograniczając jej dostępność.
Szwedzkie doświadczenia gotówkowe
Staffan Nilsson, z fundacji Hela Sverige ska leva, zajmującej się promowaniem ponownego powrotu do wykorzystania gotówki, zwrócił uwagę na problemy szwedzkiej prowincji związane z eliminowaniem gotówki z obrotu gospodarczego. Nie jest przeciwny wykorzystaniu elektronicznej formy zapłaty, ale za przywróceniem możliwości powszechnego wykorzystania gotówki.
− Nie wszyscy mają dostęp do technologii cyfrowych koniecznych przy korzystaniu z serwisów płatności bezgotówkowych, np. hot spotów Wi-Fi. Nadal też nie wszyscy Szwedzi korzystają z Internetu – zwrócił uwagę Staffan Nilsson.
Choć banki i instytucje kredytowe nie są zadowolone z kosztów związanych z obsługą gotówki, to według niego powinny być zobowiązane do obsługi gotówki.
Jak kształtować optymalny system obrotu gotówkowego w Polsce?
To pytanie zadali sobie, próbując znaleźć na nie odpowiedź, uczestnicy dyskusji panelowej. Jej moderatorem był Krzysztof Kokot, wiceprezes zarządu Banku Polskiej Spółdzielczości, a uczestnikami: Jakub Banaś, dyrektor, pełnomocnik zarządu ds. Strategii Obrotu Gotówkowego Banku Pekao SA, dr Mieczysław Groszek, prezes zarządu Fundacji Polska Bezgotówkowa, Hanna Łączyńska, ekspert CPBiI, dr Arkadiusz Manikowski, ekspert NBP oraz Patryk Mazurkiewicz, prezes POFOG.
Jak stwierdził dr Mieczysław Groszek, w naszym kraju płatności bezgotówkowe powinny mieć równy status jak gotówka. Z kolei Patryk Mazurkiewicz zwrócił uwagę, że trzeba tak przeprowadzić optymalizację obsługi gotówki, by było to bezpieczne i prowadzone w sposób ciągły. W trakcie dyskusji potwierdzono, że gotówki jest coraz więcej na rynku i trzeba się do tego dostosować.
Krzysztof Kokot zapytał, czy dostęp do gotówki nie powinien być prawem każdego człowieka i czy taka możliwość nie powinna być dotowana. Zwłaszcza tam, gdzie staje się to z punktu widzenia rachunku ekonomicznego nieopłacalne.
Przypomniano też, że zgodnie z danymi statystycznymi w naszym kraju systematycznie ubywa bankomatów. Hanna Łączyńska zapytała, kto powinien zadecydować, że dany bankomat na prowincji ma zostać, czy być zlikwidowany. Zwrócono również uwagę, że w wielu miejscach w naszym kraju gotówka jest masowo używana w szarej strefie gospodarki.