Komisja Europejska apeluje także do Polski o zmiany w systemie emerytalnym
Reforma emerytalna w UE jest potrzebna, szczególnie biorąc pod uwagę szybko rosnące koszty starzenia się społeczeństwa, ale także „inne pilne wyzwania”, twierdzi Komisja.
Sprawa nie jest nowa. Sugestie reformowania systemów emerytalnych pojawiły się już podczas europejskiego semestru 2019 r. Wtedy 17 krajów otrzymało rekomendacje, które dotyczyły „długookresowej stabilności finansów publicznych„.
W 15 przypadkach zalecono nawet przeprowadzenie konkretnych reform. Część z nich została ponownie poproszona do przeprowadzenia reformy systemu emerytalnego w ramach Next Generation EU.
Komisja Europejska szacuje, że tylko sześć z 15 krajów „wyraźnie” zaplanowało reformę systemów emerytalnych, a pozostałe dziewięć spóźnia się lub nie zobowiązało się do podjęcia działań. To Czechy, Francja, Holandia, Irlandia, Luksemburg, Malta, Niemcy, Włochy i Polska.
W przypadku tych krajów reformy poprawiłyby ich stabilność budżetową, nawet jeśli zostaną one zidentyfikowane jako stwarzające zagrożenie dla stabilności finansów publicznych z powodu starzenia się społeczeństwa, twierdzi Komisja.
Zalecenia dla Niemiec i Francji
Np. w przypadku Niemiec, które zgodziły się na stopniowe podnoszenie ustawowego wieku emerytalnego do 67 lat do 2031 r., należy dokonać „dodatkowych dostosowań”, aby zachować system emerytalny w perspektywie długoterminowej.
Niemieckie związki zawodowe ostrzegają jednak władze federalne przed ryzykiem poważnego konfliktu społecznego w razie wprowadzenia reformy. Obecnie omawia w tym kraju środki mające na celu zwiększenie wysokości emerytur i stabilność tej kwoty w przyszłości.
Druga kluczowa unijna gospodarka Francja, nie sformalizowała swoich planów reformy emerytalnej w dokumentach przesłanych Komisji, ale odnotowuje się gotowość francuskiego rządu do prowadzenia reformy. Ten kraj powinien podnieść ustawowy wiek emerytalny z 62 do 64 lub 65 lat.
Komisja zalecała Francji skoncentrować się głównie na potrzebie „stopniowej standaryzacji zasad różnych systemów emerytalnych w celu wzmocnienia jego sprawiedliwości przy jednoczesnym wspieraniu stabilności”.
Systemy specjalne w tym kraju są liczne i pozwalają nie tylko na wcześniejsze przejście na emeryturę, ale również korzystniejsze obliczenie wysokości emerytury.
Los reform zależy jednak od konsensusu, jaki można osiągnąć w parlamencie. Prezydent Macron nie dysponuje bowiem bezwzględną większością i musi szukać wsparcia prawicy do przyjęcia ewentualnych zmian.
Konieczne zmiany w systemach emerytalnych uprzywilejowanych grup zawodowych
Z kolei w sąsiednich Czechach istnieje wola polityczna do zreformowania systemu emerytalnego w 2023 lub 2024 roku oraz podniesienia wieku emerytalnego, który obecnie wynosi 63 lata. Nie zostało to jeszcze jednak oficjalnie ogłoszone. Zdaniem Komisji wcześniejsze emerytury są także problemem w Luksemburgu i na Malcie.
Komisja Europejska zwraca również uwagę na konieczność reform preferencyjnych systemów emerytalnych. Takie działanie potrzebne jest np.w Polsce. Komisja powtarza swoje zalecenie z 2019 r.
Jej zdaniem do zmiany pozostają istniejące u nas specjalne systemy emerytalne zależne od zawodu. Np. policjanci, dziennikarze i sędziowie mogą ubiegać się o wcześniejszą emeryturę po 25 latach płacenia składek, a średnia dla reszty populacji wynosi 33,6 lat.
W odniesieniu do wielu państw, Komisja nie wydała konkretnych zaleceń dotyczących systemu emerytalnego. Wiek emerytalny wynosi w nich około 65 lat lub kraje zamierzają osiągnąć ten cel w kolejnych latach. Tak będzie np. w Finlandii i Bułgarii do 2027 r. W przypadku Szwecji średni wiek emerytalny wynosi już od 64 do 65 lat.
Jednym z wyjątków, które nie są objęte uwagami Komisji jest Słowenia. Wiek emerytalny wynosi tam 61 lat i sześć miesięcy dla kobiet oraz 62 lata i osiem miesięcy dla mężczyzn. Ten kraj nie planuje przedstawiać reform związanych ze starzeniem się społeczeństwa i nie podlega zaleceniom, które zostały już spełnione w 2019 roku.