Jest potrzebny solidarnościowy program dla gmin wiejskich
W Polsce powinniśmy stworzyć specjalny program rozwoju obszarów wiejskich odległych od dużych aglomeracji – mówił podczas niedawno zakończonego Forum Bankowo – Samorządowego Krzysztof Iwaniuk przewodniczący Związku Gmin Wiejskich RP.
Twierdzi on, że sporządzenie takiego dokumentu jest niezbędnym warunkiem digitalizacji tych specyficznych terenów, gdzie z uwagi na aktualne uwarunkowania infrastrukturalne, jak i zaszłości historyczne nie sposób liczyć na szybkie ucyfrowienie całej społeczności.
Dowodem na to, że pieniądze na inwestycje infrastrukturalne nie wystarczą, by wyrównać dysproporcje pomiędzy najsilniej i najsłabiej rozwiniętymi cyfrowo obszarami Polski mogą być doświadczenia tych samorządów ze wschodnich województw, które zdecydowały się na instalację okablowania światłowodowego.
Krzysztof Iwaniuk przypomniał, że program ten w pierwszym etapie objął większe miasta, które nie narzekają na brak dostępu do sieci. Kiedy wreszcie zaczęto realizować okablowanie gmin wiejskich, pojawił się kolejny problem.
Pieniądze na inwestycje infrastrukturalne nie wystarczą, by wyrównać dysproporcje pomiędzy najsilniej i najsłabiej rozwiniętymi cyfrowo obszarami Polski
– Podmioty, zajmujące się instalowaniem światłowodów miały nierzadko problem z uzbieraniem 30% mieszkańców, skłonnych płacić abonament w wysokości zaledwie kilkudziesięciu złotych miesięcznie – zauważył Krzysztof Iwaniuk, dodając, iż taki właśnie odsetek zainteresowanych był warunkiem przeprowadzenia całego przedsięwzięcia.
Na obszarach wiejskich punkty kasowe nadal potrzebne
Jakie przyczyny zadecydowały, że mieszkańcy wsi nie byli zainteresowani szybkim internetem? Kluczowym czynnikiem jest bez wątpienia ubóstwo znacznej części ludności. Duże znaczenie ma też demografia.
Gminy wiejskie obejmują 93% terytorium kraju, i zasiedla jest blisko 40% mieszkańców Polski
Przewodniczący Związku Gmin Wiejskich wskazał, że młodzi ludzie z reguły emigrują z tych terenów, a pozostali seniorzy nie są zainteresowani gospodarką cyfrową i nie widzą potrzeby korzystania z internetu.
Problem ten widać choćby w przypadku płatności. W gminie Terespol, której wójtem jest Krzysztof Iwaniuk, w dalszym ciągu musi funkcjonować punkt kasowy, jako że osób zainteresowanych tą formą płatności jest naprawdę dużo.
– Nie możemy odsyłać ludzi, którzy nie dysponują kartą ani kontem elektronicznym, do sąsiedniej gminy, gdzie funkcjonuje oddział bankowy – dodał Krzysztof Iwaniuk.
Tymczasem gminy wiejskie obejmują 93% terytorium kraju, i zasiedla jest blisko 40% mieszkańców Polski, trudno zatem twierdzić, że ich problemy mają charakter marginalny.
– Polska jest krajem silnie zróżnicowanym, o czym niestety niewiele się mówi. Potrzebujemy więcej solidarności, żeby wyrównywać poziomy – dodał przewodniczący Związku Gmin Wiejskich RP.
Architekci i urbaniści pilnie poszukiwani
O tym, że taki program solidarnościowy powinien wejść w życie jak najszybciej, obejmując także takie obszary jak edukacja na poziomie wyższym, świadczą rosnące problemy małych gmin z pozyskaniem fachowej kadry.
Według Krzysztofa Iwaniuka, już dziś trudno znaleźć wiejskim samorządom architektów, urbanistów czy choćby inspektorów nadzoru, pojawia się zatem problem, co robić, gdy dotychczasowi pracownicy zajmujący te stanowiska przejdą na emerytury.
Przewodniczący Związku Gmin Wiejskich RP przyznał, że podobne problemy są też obserwowane w niektórych państwach na południu Europy, jednak jest to małe pocieszenie dla polskiej gminy wiejskiej, która boryka się z wyzwaniami dnia codziennego.
Tymczasem motywacja, by zmienić ten stan rzeczy, jest niewielka, ponieważ zdecydowana większość urzędników, tak szczebla centralnego, wojewódzkiego jak i powiatowego zamieszkuje w miastach i nie chce pracować na wsi.
Senior na wsi nie potrzebuje komputera?
Problemy, o których wspominał prelegent, przekładają się wprost także i na świadomość ekonomiczną mieszkańców wsi.
Istnieją problemy z udostępnieniem dostępu do Internetu wszystkim mieszkańcom danego obszaru, na co nie chce się zgodzić wielu komercyjnych providerów
W obszarach działalności niektórych samorządów problem z kompetentną kadrą informatyczną jest na tyle poważny, że pracujący w urzędzie gminy specjaliści muszą wspierać szkolny personel, na przykład jeśli chodzi o organizację nauki online.
Tym większym wyzwaniem pozostaje dotarcie do tych osób, których nie obejmuje powszechny obowiązek oświatowy, ze szczególnym uwzględnieniem seniorów. Wielu z nich, jak już wcześniej wspomniano, nie odczuwa potrzeby uczenia się.
Istnieją też problemy z udostępnieniem dostępu do Internetu wszystkim mieszkańcom danego obszaru, na co nie chce się zgodzić wielu komercyjnych providerów.
– Bez zniwelowania tych różnic nie ma co mówić o powszechnej i skutecznej edukacji ekonomicznej – zadeklarował Krzysztof Iwaniuk.