Jak obniżka stóp procentowych może wpłynąć na sektor banków spółdzielczych ?
Kontrakty FRA jednak już wcześniej sygnalizowały, iż do takiej sytuacji może dojść, wyceniając oczekiwanie na obniżki stóp procentowych nawet o 75 p.b. do końca 2020 roku.
Niskie stopy procentowe a banki spółdzielcze
Pierwsze istotne dane z gospodarki pokazujące nastroje mieliśmy 1 kwietnia, kiedy nastąpił odczyt indeksu PMI. Spadek z 48,2 pkt w marcu do 42,4 pkt w kwietniu, który jest najniższym wynikiem indeksu w historii pokazuje, że sytuacja, z którą mamy do czynienia jest bardzo poważna.
Tym samym istotne zaczyna być wywołanie dyskusji jak ‒ w tak niskim środowisku stóp procentowych ‒ poradzą sobie banki spółdzielcze? Oraz czy nie jest to właściwy moment do szerszej dyskusji na temat stosowania wskaźników alternatywnych do sektora spółdzielczego. np. WKF ‒ w celu ratowania marży odsetkowej lub innych wskaźników alternatywnych.
Marża odsetkowa według Raportu o Stabilności Finansowej NBP z grudnia 2019 r. wynosiła 2,76 (czerwiec 2019 r.) dla sektora spółdzielczego i sukcesywnie maleje ‒ 2,8 (czerwiec 2018 r.) ‒ przy wzroście wyniku odsetkowego na działalności bankowej z poziomu 77,3 do 77,7.
WIBOR a banki spółdzielcze
Zauważyć również można, że koszt finansowania banków, który decyduje o kosztach odsetkowych obniża się znacznie wolniej niż WIBOR używany w kredytach i banki będą ponosić stratę z tego tytułu.
Spadek wyniku odsetkowego dla aktywów opartych o stawkę WIBOR3M/6M jest więcej niż prawdopodobny, gdyż WIBOR ten był wyceniany przez ostatni okres z premią ok. 17 ‒ 20 p.p do stawki referencyjnej NBP i nie odzwierciedlał faktycznego kosztu finansowania.
Taka sytuacja powoduje, że banki spółdzielcze w najbliższym okresie będą tracić znaczącą część przychodów odsetkowych nie tylko z powodu wakacji kredytowych, ale również z powodu kurczącej się marży odsetkowej, gdyż koszty pozyskania depozytów będą raczej spadać nieznacznie, w obawie przed odpływem depozytów w ogóle.
Płynność BS-ów
Kluczowa w obecnej sytuacji wydaje się być płynność. Duży problem mogą mieć również banki spółdzielcze, utrzymujące znaczną ekspozycję na jednostki samorządu terytorialnego, które do tej pory były przyzwyczajone, iż otrzymują wszystko za „0”, jednak bardzo rzadko z tego korzystały, np. z kredytów lub linii kredytowych.
Dzisiaj, w czasie obawy przed znaczącym spadkiem przychodów do budżetów JST, istnieje problem znaczącego wzrostu faktycznego wykorzystania udzielonych linii kredytowych czy kredytów, co może poważnie obniżyć marżę odsetkową banku.
Obecnie można założyć, że banki spółdzielcze pozyskują depozyty w przedziale 0,7 ‒ 2,5 p.p. przy średniej ok. 1,4 ‒ 1,5 p.p., co poniekąd pokazuje również wskaźnik WKF, oparty na faktycznym koszcie finansowania w poszczególnych terminach.
Może się więc okazać, że przy spadku WIBOR3M/6M do poziomu 0,7 ‒ 0,8 p.p. np. wskaźnik WKF pozostanie na poziomie 1,2 p.p.
Ciekawe w tym kontekście może być również dalsze zachowanie Rady Polityki Pieniężnej, gdyż np. 8 kwietnia Centralny Bank Węgier podniósł jedną ze stóp, mimo jej wcześniejszej obniżki najprawdopodobniej w celu obrony waluty i być może dywergencji z realnym kosztem finansowania?
Tak czy inaczej ‒ obecna sytuacja powinna wymusić szeroką debatę w sektorze spółdzielczym odnośnie pomysłów funkcjonowania w nowej rzeczywistości.