Jak będą się kształtować ceny w Polsce?
Obecnie wydaje się, że zachowanie NBP, który pomimo niskiego wzrostu cen utrzymuje stabilność polityki pieniężnej, jest rozsądne. Polski bank centralny zdaje sobie sprawę, że zmiany cen są spowodowane czynnikami, na które nie ma większego wpływu i dlatego nie ma sensu ingerować w politykę pieniężną. Potwierdzają to rozczarowujące wyniki innych banków centralnych, którym w takiej sytuacji nawet przy luźnej polityce pieniężnej, często nie udaje się osiągnąć celu inflacyjnego.
Pomimo niskiej inflacji bazowej w Polsce oczekuje się wzrostu indeksu CPI, a to przede wszystkim dzięki utrzymującemu się wzrostowi cen żywności. Żywność będzie droższa ze względu na słabe plony spowodowane wiosennymi mrozami. Ceny paliw powinny nadal rosnąć.
W tym tygodniu na polską walutę wpływ miał również spór z Komisją Europejską dotyczący ustawy o ustroju sądów powszechnych. Jeżeli nie dojdzie do kompromisu, sprawa może zakończyć się w Trybunale Sprawiedliwości w Luksemburgu. I ze względu na tą sytuację polska waluta w tym tygodniu się osłabiła. W piątek rano kurs wynosił 4,28 EUR/PLN. Kurs eurodolara był na poziomie 1,19 EUR/USD.