Na co wydamy fundusze unijne? Ruszają konsultacje ws. podziału 76 mld euro
Umowa Partnerstwa określa strategię inwestycji funduszy europejskich w ramach polityk unijnych: polityki spójności i wspólnej polityki rybołówstwa w Polsce w latach 2021-2027.
Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej zaznaczyło, że nie dotyczy ona Funduszu Odbudowy ani funduszy dla rolników.
Polska wynegocjowała najwięcej w historii
Resort podał, że Polska wynegocjowała najwięcej w historii – około 170 mld euro (w cenach bieżących). W tym 72,2 mld euro na politykę spójności (do Polski trafi 20 proc. środków dla całej UE); 3,8 mld euro z funduszu sprawiedliwej transformacji; 24,9 mld euro dotacji z Funduszu Odbudowy; 34,2 mld euro pożyczek z Funduszu Odbudowy; 21,6 mld euro na płatności bezpośrednie dla rolników; 10,6 mld euro na rozwój obszarów wiejskich; około 2 mld euro na szybkie wsparcie w ramach instrumentu React EU (instrument na rzecz walki z negatywnymi skutkami COVID-19 (pieniądze dodane do programów na lata 2014-2020).
Czytaj także: Bank Pekao: dzięki środkom unijnym w latach 2022-24 PKB Polski może rosnąć wyraźnie powyżej 5 proc. >>>
„Konsultacje Umowy Partnerstwa dotyczą inwestowania funduszy unijnych w ramach pierwszych dwóch punktów – polityki spójności i funduszu sprawiedliwej transformacji, czyli około 76 mld euro” – przekazał MFiPR.
Spotkania konsultacyjne online w każdym województwie
W ramach konsultacji od 19 stycznia do 16 lutego odbędzie się łącznie 16 spotkań – spotkań regionalnych. Harmonogram spotkań dla poszczególnych regionów oraz formularz rejestracyjny znajdują się w zakładce O konsultacjach.
Zgłaszanie uwag do Umowy Partnerstwa możliwe będzie od 18 stycznia do 22 lutego również w formie pisemnej za pomocą formularza. Projekt Umowy partnerstwa jest dostępny w zakładce „O Funduszach”.
Rozpoczęliśmy konsultacje #UmowaPartnerstwa, najważniejszego dokumentu określającego, w co zainwestujemy #FunduszeUE na lata 2021-2027. Jutro wirtualnie ruszamy w Polskę. Pierwsze spotkanie na #Śląsk, a już dziś zapraszamy na stronę #FunduszeUE gdzie czekamy na opinie dot. UP pic.twitter.com/hJCCBTwbMe
— Małgorzata Jarosińska-Jedynak (@M_Jarosinska) January 18, 2021
Ile dla kogo?
Minister finansów, funduszy i polityki regionalnej Tadeusz Kościński poinformował na poniedziałkowej konferencji, że z funduszy przeznaczonych na odbudowę po pandemii 30 proc. przeznaczonych ma zostać na tzw. zielony ład, a 25 proc. na agendę cyfrową.
„MFiPR koordynuje rozdysponowanie funduszy, które otrzymujemy z budżetu UE. Sama Umowa Partnerstwa to rodzaj umowy pomiędzy rządem RP a Komisją Europejską, która stawa różne cele i warunki co do dysponowania tymi funduszami. Z punktu widzenia krajowego stawiamy tam cele zgodne ze Strategią Odpowiedzialnego Rozwoju. UE stawia warunki i cele, które są zgodne z obecną perspektywą, czyli inteligentna i zielona Europa. KE stawia dwa warunki – 30 proc. musi być wykorzystane na tzw. zielony ład, a 25 proc. na agendę cyfrową” – powiedział minister finansów.
Podobnie jak w latach 2014-2020 również w nowej rozpoczynającej się perspektywie około 60% funduszy z polityki spójności trafi do programów realizowanych na poziomie krajowym. Pozostałe 40% otrzymają programy regionalne, zarządzane przez marszałków województw.
Programy krajowe będą tematycznie zbliżone do tych realizowanych obecnie. Oznacza to, że pieniądze z polityki spójności zainwestujemy między innymi w rozwój infrastruktury i ochronę środowiska, powiększanie kapitału ludzkiego, budowanie kompetencji cyfrowych czy wsparcie makroregionu Polski Wschodniej.
Jest już znany podział środków na poszczególne programy krajowe:
- Infrastruktura i Środowisko – 25,1 mld euro (między innymi największe inwestycje infrastrukturalne, drogi, koleje, transport publiczny, ochrona środowiska)
- Inteligentny Rozwój – 8 mld euro (między innymi innowacje, współpraca nauki i biznesu)
- Wiedza, Edukacja, Rozwój – 4,3 mld euro (między innymi nauka, edukacja, żłobki, sprawy społeczne)
- Polska Cyfrowa – 2 mld euro (między innymi cyfryzacja, sieci szerokopasmowe)
- Polska Wschodnia – 2,5 mld euro (specjalna pula wsparcia dla województw Polski Wschodniej)
- Pomoc Techniczna – 0,5 mld euro (wsparcie dla instytucji wdrażających fundusze UE)
- Program dotyczący sprawiedliwej transformacji – 4,4 mld euro (pomoc w transfor-macji dla regionów górniczych: śląskiego, małopolskiego, dolnośląskiego, wielkopolskiego, łódzkiego i lubelskiego)
- Program Pomoc Żywnościowa – 0,2 mld euro
- Program Ryby – 0,5 mld euro
- programy Europejskiej Współpracy Terytorialnej – 0,56 mld euro.
Nazwy programów krajowych nie są jeszcze ustalone. Programy będą miały podobny zakres tematyczny do tych, które znamy z perspektywy 2014-2020, dlatego w powyższym zestawieniu użyto nazw dotychczasowych programów.
Podzielone zostały także fundusze na programy regionalne:
- dolnośląskie – 870 mln euro
- kujawsko-pomorskie – 1,475 mld euro
- lubelskie – 1,768 mld euro
- lubuskie – 736 mln euro
- łódzkie – 1,631 mld euro
- małopolskie – 1,541 mld euro
- mazowieckie – 1,67 mld euro
- opolskie – 763 mln euro
- podkarpackie – 1,661 mld euro
- podlaskie – 992 mln euro
- pomorskie – 1,129 mld euro
- śląskie – 2,365 mld euro
- świętokrzyskie – 1,106 mld euro
- warmińsko-mazurskie – 1,228 mld euro
- wielkopolskie – 1,070 mld euro
- zachodniopomorskie – 1,311 mln euro.
Pieniądze na programy regionalne podzielono według algorytmu opartego na obiektywnych kryteriach, między innymi na liczbie ludności i PKB na mieszkańca. 75% środków zostało już podzielonych, a 25% przeznaczono na rezerwę programową do podziału na późniejszym etapie programowania w czasie negocjacji kontraktu programowego.
Dodatkowo sześć regionów (śląskie, łódzkie, małopolskie, lubelskie, dolnośląskie i wielkopolskie) otrzyma 4,4 mld euro z funduszu sprawiedliwej transformacji i polityki spójności (3,8 mld euro z FST + 560 mln euro z polityki spójności).
Program dla Polski Wschodniej będzie obejmował sześć regionów – lubelskie, podkarpackie, podlaskie, świętokrzyskie, warmińsko-mazurskie oraz, co jest nowością w tej perspektywie, mazowieckie (bez Warszawy i 9 otaczających ją powiatów).
Krajowe linie kredytowe na projekty inwestycyjne ruszą w lutym – marcu
Montaż linii finansowo-kredytowych pod realizację projektów infrastrukturalnych, inwestycyjnych ruszy już w lutym-marcu; będą to środki z budżetu krajowego – powiedział z kolei w trakcie konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że nowe środki unijne trafią do gospodarki najwcześniej za 2-3 kwartały.
„Tempo zaaplikowania tych środków (unijnych – przyp. red.) będzie uzupełnione, a można powiedzieć bardzo mocno wsparte przez środki krajowe. Środki krajowe chcemy uruchamiać bardzo szybko. (…) Ten montaż linii finansowo-kredytowych pod realizację projektów infrastrukturalnych, inwestycyjnych, innowacyjnych różnego typu ruszy już w lutym-marcu tego roku – będą to środki z budżetu krajowego. Natomiast machina środków unijnych, która rozpędza się wolniej (…) – one ruszą w najlepszym razie za klika miesięcy, może za parę kwartałów, 2-3 kwartały. Nie chcemy na to czekać” – powiedział premier.
„W związku z tym również teraz z budżetu państwa polskiego, wsparte gwarancjami polskimi, realizowane będą liczne programy, które mają pomóc nam jak najszybciej wystartować ze wzrostem gospodarczym, wzmocnić wzrost gospodarczy już w 2021 r., który to wzrost potem będzie dodatkowo wzmocniony przez potężne środki UE” – dodał.
Premier poinformował, że rząd planuje szereg projektów inwestycyjnych dla gmin, powiatów, regionów, finansowanych wyłącznie ze środków budżetu państwa, a skala inwestycji będzie „bez precedensu, potężna”.
Morawiecki nie poinformował w ramach jakiego programu realizowane będą inwestycje oraz jaka może być kwota wydatków lub gwarancji z budżetu państwa.