InPost podbija polską technologią rynki Europy Zachodniej
Mówiąc o InPost, mówimy o firmie międzynarodowej. W którym z rynków pokładacie obecnie największe nadzieje i jakie cele stawiacie sobie na najbliższe 12 miesięcy?
– Polska jest dzisiaj bardzo zaawansowana pod względem poziomu usług logistycznych. Gwarancja na poziomie D+1 na wielu europejskich rynkach jest dla większości graczy po prostu nieosiągalna. Dlatego też wierzymy, że te umiejętności i know-how przełożą się na możliwości dalszej ekspansji.
W Wielkiej Brytanii, gdzie już dziś mamy 4 tys. paczkomatów, bardzo szybko rośnie zapotrzebowanie dla tego typu usługi. Rok do roku jest to ponad 25% wzrostu przy podobnych problemach związanych ze spadkami obrotów sektora retail.
Podobnie sytuacja ma się we Francji, gdzie dokonaliśmy akwizycji Mondial Relay i posiadamy obecnie 13 tys. punktów UDO. Z tego rynku obsługujemy Benelux, a także Hiszpanię i Portugalię – są to dla nas bardzo duże rynki z ogromnym potencjałem.
To dla tych rynków dedykowane są rozwiązania dotyczące neutralności klimatycznej? Czy to jest może jednak rozwiązanie, które wypływa z potrzeb polskiego klienta?
Promowanie przez InPost standardów ESG i ekologii w logistyce też jest unikalne – my o tym nie opowiadamy, a to, co robimy, realnie przekłada się na znaczącą redukcję śladu węglowego, sięgającą nawet 75% w stosunku do tradycyjnych usług kurierskich.
Warto zaznaczyć, że to nie są jedynie programy pilotażowe. Obecnie zaczynamy kompleksowo zmieniać naszą flotę na samochody elektryczne, a w ramach gospodarki o obiegu zamkniętym oferujemy rozwiązanie EkoBox, czyli opakowania wielokrotnego użytku.
Mamy także szereg inicjatyw z miastami, gdzie staramy się zazieleniać tereny wokół paczkomatów, budować czujniki powietrza itp. To są wszystko elementy bycia częścią szerszego ekosystemu miejskiego.
Innowacyjność polskim produktem eksportowym?
– Zdecydowanie tak. Dzisiaj jako InPost jesteśmy jedną z wiodących platform eksportowych polskiego know-how do Europy Zachodniej, przy czym jest to eksport przede wszystkim technologiczny.
Nasza przewaga konkurencyjna nie polega na jednej dobrze zrobionej usłudze, ale umiejętności zbudowania całego ekosystemu. Sklepy e-commerce dostają najlepszą możliwą usługę dostępną dzisiaj na rynku, a konsumenci najlepsze doświadczenie logistyczne.
InPost jest europejskim challengerem – jesteśmy już znani na polskim rynku, ale także coraz częściej rozpoznawalni na rynkach zagranicznych.
Cały wywiad jest dostępny w październikowym wydaniu MF BANK