Inflacja: rośnie liczba zadłużonych gospodarstw domowych, coraz mniej Polaków jest w stanie oszczędzać
Z ostatniego badania rynku consumer finance ZPF i IRG SGH w I kwartale 2022 r. wynika, że zmalał odsetek gospodarstw domowych, które deklarują zdolność do oszczędzania. Obecnie jest to około 41% respondentów, podczas gdy przed kwartałem było to około 48%, a przed rokiem aż 57%.
Wśród nich 37% „nieco oszczędza” (wobec około 44% w poprzednim badaniu i wobec około 51% przed rokiem), a tylko około 4% oszczędza dużo.
W porównaniu do wskazań historycznych grupa gospodarstw domowych, która jest w stanie oszczędzać z bieżącego dochodu, jest nadal relatywnie duża, jednak w tym obszarze obserwujemy wyraźny trend spadkowy.
Czytaj także: Dzień Konsumenta: jak pomóc bliskiej osobie, która wpadła w długi?
Coraz więcej zadłużonych
Zwiększył się również udział tych respondentów, którzy twierdzą, że ich dochód z trudem starcza na bieżące wydatki ‒ jest ich obecnie 35,5% (wobec około 33% poprzednio). Najbardziej jednak niepokoi fakt, że odsetek tych, którzy wpadają w długi wzrósł do około 10% (wobec około 6% poprzednio i około 4% przed rokiem).
Rośnie więc udział respondentów, którzy nie są w stanie oszczędzać, a aż 23% respondentów jest na minusie, redukuje swoje oszczędności lub zadłuża się. Przed kwartałem było ich około 18%, a przed rokiem około 16%.
Odsetek tych, którzy wpadają w długi wzrósł do około 10% (wobec około 6% poprzednio i około 4% przed rokiem)
‒ Gospodarstwa domowe, podobnie jak przedsiębiorcy, planują swoje dochody i wydatki z wyprzedzeniem na określony czas. Wszelkie czynniki powodujące „odstępstwa” od planu, jak choćby te spowodowane wprowadzaniem nowych regulacji, wywołują dezorientację i wpływają na percepcję tej grupy społecznej.
Dlatego poza czynnikami ekonomicznymi, które wywierają wpływ na najnowsze wyniki badania, należy również zwrócić uwagę na otoczenie geopolityczne i ogólny klimat związany z nowymi przepisami, na przykład tzw. Polskim Ładem, które bezpośrednio dotykają naszych kieszeni – mówi mec. Marcin Czugan, prezes Zarządu ZPF.
Czytaj także: Niespłacone długi ograniczają dostęp do wielu usług i produktów, nie tylko finansowych
Czynniki ograniczające zdolność do oszczędzania
W bieżącym badaniu poddano też analizie czynniki, które powodują brak zdolności do oszczędzania. Najczęściej wskazywany czynnikiem jest „wzrost kosztów utrzymania w ostatnim okresie (wzrost inflacji)” ‒ wskazało tak aż 83% respondentów.
Wysoka inflacja zwiększa nasze wydatki i wynikowo zmniejsza nasze wolne zasoby do oszczędzania. Jednocześnie aż 84% badanych obawia się dalszego wzrostu cen i dwucyfrowego wskaźnika inflacji.
Największym wrogiem oszczędności jest wysoka, niestabilna inflacja
Na drugim miejscu wśród czynników wskazywanych przez respondentów były „niskie dochody” (53%), a trzecim czynnikiem jest „chaos związany z wprowadzeniem Polskiego Ładu” (39%). Na pandemię wskazało 30%, a na wzrost rat kredytów 33%.
– Widać wyraźnie, że największym wrogiem oszczędności jest wysoka, niestabilna inflacja, która zwiększa wydatki i zjada dochody. Z naszego badania wynika, że aż 84% respondentów obawia się dwucyfrowej inflacji.
Wiele grup wydatków już teraz drożeje w tempie dwucyfrowym i w percepcji gospodarstw domowych dwie cyfry mocno się zagnieździły. Istotnie na brak oszczędności wpływa też chaos związany z Polskim Ładem – ocenia dr Sławomir Dudek z IRG SGH.
Czytaj także: Obligacje, jak stracić mniej na inflacji?
Badanie zostało przeprowadzone na przełomie stycznia i lutego 2022 roku na reprezentatywnej grupie 1000 gospodarstw domowych.