Euforia na giełdach po informacji o szczepionce na COVID-19

Euforia na giełdach po informacji o szczepionce na COVID-19
Fot. stock.adobe.com/Bihlmayer Fotografie
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Poniedziałek na Wall Street przyniósł wybuch euforii po raporcie Pfizera na temat postępów w pracach nad szczepionką na Covid-19. Dow Jones i S&P 500 w ciągu dnia pobiły historyczne rekordy, chociaż w końcówce indeksy oddały część zysków. Ceny ropy mocno idą w górę.

Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł 835 punktów, czyli 2,95 proc. i wyniósł 29.157,97 pkt.

S&P 500 zwyżkował 1,17 proc. i wyniósł 3.550,50 pkt.

Nasdaq Comp. poszedł w dół 1,53 proc., do 11,713,78 pkt.

Wydarzeniem dnia była informacja, że Szczepionka na Covid-19 opracowana przez firmę Pfizer Inc i BioNTech SE zapobiegła ponad 90 proc. infekcji w badaniu dziesiątek tysięcy ochotników, co jest jak do tej pory najbardziej obiecującym postępem naukowym w walce z koronawirusem.

Akcje Pfizera zwyżkowały w ciągu dnia 7,5 proc.

Zobacz więcej najnowszych wiadomości o pandemii koronawirusa >>>

Mocno zyskiwały spółki, które negatywnie odczuwają skutki pandemii koronawirusa i lockdownu w gospodarce, traciły natomiast te, które na przymusowym zamknięciu ludzi w domach korzystają, w tym m.in. Netflix i inne firmy z grupy big tech, co pociągnęło w dół cały Nasdaq.

Duże amerykańskie banki, w tym Citigroup i Bank of America Corp szły w górę po ponad 9 proc. Wrażliwe na zawirowania w handlu przedsiębiorstwa przemysłowe Boeing i Caterpillar rosły po odpowiednio 13 i 8 proc.

Entuzjazm na rynku ropy

Informacje o opracowaniu skutecznej szczepionki na koronawirusa pomogły nie tylko rynkom akcji, ale wywołały też entuzjazm na rynku ropy. Kontrakty na WTI na grudzień są wyceniane po 40,09 USD za baryłkę, po wzroście o 8 proc., a styczniowe futures na Brent szły w górę o 7 proc. do 42,25 USD/b.

„Moim zdaniem, dzisiejsze wzrosty są uzasadnione. Zaczynamy nową dyskusję na temat tego, jak będzie wyglądać Ameryka po pandemii Covid. Przypomnijmy sobie, że jeszcze w zeszłym tygodniu martwiliśmy się, co będzie dalej, mówiliśmy o niewielkich szansach na wyjście z pandemii, a tu nagle mamy powiew nadziei” – powiedział prowadzący audycję Mad Money w CNBC Jom Cramer.

Czytaj także: Giełdy reagują silnymi wzrostami na wyniki wyborów prezydenckich w USA >>>

Pfizer spodziewa się wyprodukować do 1,3 miliarda dawek szczepionki w 2021 r.

Wstępne wyniki badań nad szczepionką torują drogę Pfizer i BioNTech do ubiegania się od organów regulacyjnych o zezwolenie na jej użycie, jeśli dalsze badania pokażą, że jest ona bezpieczna. Pfizer podał, że spodziewa się wyprodukować do 1,3 miliarda dawek szczepionki w 2021 roku.

„Na razie dostępnych jest kilka szczegółów dotyczących skuteczności szczepionki. Nie wiadomo np. czy szczepionka zapobiega ciężkiemu przebiegowi choroby, ponieważ żaden spośród uczestników, którzy dostali szczepionkę w tej rundzie badań, nie miał ciężkiego przypadku” – powiedział William Gruber, starszy wiceprezes firmy Pfizer ds. badań klinicznych.

Firma Pfizer spodziewa się, że w trzecim tygodniu listopada otrzyma dane uzupełniające dot. bezpieczeństwa, co jest kluczowym wskaźnikiem wymaganym przez amerykańskie organy regulacyjne. Pfizer spodziewa się uzyskać szerokie zezwolenie na stosowanie szczepionki dla osób w wieku od 16 do 85 lat w Stanach Zjednoczonych.

Pfizer i BioNTech zawarły z rządem USA kontrakt o wartości 1,95 mld USD

Pfizer i BioNTech zawarły z rządem USA kontrakt o wartości 1,95 mld USD na dostarczenie 100 milionów dawek szczepionek począwszy od tego roku. Firmy zawarły również umowy na dostawy z Unią Europejską, Wielką Brytanią, Kanadą i Japonią.

Niesamowita wiadomość od firmy Pfizer nt. 90-proc. skuteczności. Miejmy nadzieję, że to początek końca naszej walki z COVIDEM-19.

„Potem musimy skierować naszą uwagę na te części rynku, które zostały najbardziej dotknięte przez COVID-19” – ocenił Peter Boockvar, dyrektor ds. inwestycji w Bleakley Advisory Group.

To bardzo ważna wiadomość, ponieważ potwierdza pogląd rynku, że gospodarka i wyniki spółek mogą wejść na ścieżkę wzrostu, na której były przed nadejściem kryzysu z powodu pandemii COVID-19

– powiedział Andrea Cicione, szef strategii w TS Lombard.

Zwycięstwo w wyborach prezydenckich Joe Bidena korzystne dla giełd

Analitycy oceniają też, że wynik wyborów prezydenckich w USA i zwycięstwo w nich Joe Bidena są korzystne dla giełd.

„Patrząc na amerykańskie akcje widać, że inwestorzy są bardzo zadowoleni z prezydenta-elekta Joe Bidena. Dla nich oznacza to mniej niepewności, mniej zamieszania w relacjach międzynarodowych i odwrócenie niektórych niekorzystnych decyzji, które zostały wprowadzone przez administrację Trumpa” – powiedział Naeem Aslam, główny analityk rynkowy w Ava Trade.

„Fakt, że Biden wygrał ze sporą przewagą zmniejsza szanse na zakwestionowanie wyniku wyborów lub długotrwały spór i to właśnie napędza pozytywne nastroje” – powiedział ekonomista ING Bert Colijn.

Największe media w USA ogłosiły w sobotę po południu zwycięstwo Demokraty Joe Bidena w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych z 3 listopada.

Sztab Bidena ogłosił, że wyzwaniami, z którymi prezydent-elekt będzie się musiał zmierzyć w pierwszej kolejności po zaprzysiężeniu są m.in. pandemia koronawirusa, kryzys gospodarczy, nierówności na tle rasowym i zmiany klimatu.

Analitycy twierdzą, że skoro Republikanie utrzymają władzę nad większością w Senacie, to można postawić na ciągłość polityki podatkowej, regulacyjnej i innych.

„Trump, który nie chce przyjąć do wiadomości wyniku nie stanowi zagrożenia w długim okresie. Republikanie, którzy mogą nie chcieć ustępować na podstawie ustawodawstwa, będą stanowić wyzwanie dla realizacji programu Bidena” – podano w raporcie Mizuho Banku.

„Jeśli Republikanie pozostaną na czele Senatu, szanse na duży pakiet pomocy gospodarczej będą niższe, a Rezerwa Federalna prawdopodobnie będzie musiała przyspieszyć i zapewnić większe wsparcie” – powiedział Jeffrey Halley, analityk z Oandy.

Zmiana w Białym Domu może też wpłynąć na politykę Fedu i relacje handlowe

W ocenie ekspertów zmiana w Białym Domu może też wpłynąć na politykę Fedu i relacje handlowe.

„Więcej złagodzenia jest prawie pewne na grudniowym posiedzeniu FOMC. Luźniejsza polityka pieniężna oznacza wyższe ceny aktywów w otoczeniu zerowych stóp procentowych” – powiedział Halley.

„Dzięki obecności Bidena w Białym Domu relacje z kluczowymi partnerami handlowymi prawdopodobnie ulegną poprawie. Rozmowy nt. pakietu stymulacyjnego w USA prawdopodobnie zostaną wkrótce wznowione” – powiedział Milan Cutkovic, analityk rynkowy w Axi.

Liczba osób, u których potwierdzono infekcję wirusem SARS-CoV-2, przekroczyła na świecie 50 mln – poinformowała agencja Reutera. Październik był jak dotąd najgorszym miesiącem pandemii. W ostatnim tygodniu na świecie wykrywano średnio ponad 540 tys. nowych zakażeń dziennie. Od początku pandemii na Covid-19 zmarło ponad 1,25 mln chorych.

Uniwersytet Johnsa Hopkinsa w Baltimore poinformował o 1040 ofiarach śmiertelnych Covid-19 w ciągu ostatniej doby. Obecność nowych przypadków koronawirusa potwierdzono u 126 742 osób. Amerykańska uczelnia szacuje, że od wybuchu pandemii w USA zanotowano łącznie 9 mln 961 320 zakażeń wirusem. Liczba ofiar śmiertelnych sięga obecnie 237 566.

7-dniowa średnia nowych zakażeń wynosi obecnie ponad 110 000, ponad dwukrotnie więcej niż miesiąc temu. Dr Albert Ko, profesor epidemiologii w Yale School of Public Health, powiedział w zeszłym tygodniu radiu publicznym NPR, że cytowane liczby mogą ponownie się podwoić przed końcem roku. 

Źródło: PAP BIZNES