Firmowa skarbonka
Jeszcze nie tak dawno temu praca w dużej, międzynarodowej korporacji była marzeniem wielu młodych ludzi. Obecnie coraz ważniejsza staje się możliwość samorealizacji i wzięcia spraw w swoje ręce. Przeszkodą - często nie do pokonania - są pieniądze. Oto kilka sposobów, jak poradzić sobie z brakiem gotówki i zaoszczędzić na prowadzeniu firmy.
Planując rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej mamy opracowaną strategię wydatków potrzebnych na start. Są to środki na zakup niezbędnego sprzętu, wynajem lokalu, pensje pracowników, podatki i składki ZUS. – W entuzjazmie towarzyszącym zakładaniu firmy często zapominamy o drobnych sprawach, takich jak wybór dostawcy energii elektrycznej, dodatkowe marże przy obsłudze kredytu czy wybór odpowiedniego portalu do zamieszczania ogłoszeń rekrutacyjnych – mówi Mariusz Skiba, Prezes Zarządu CapitalClub. Te z pozoru niewielkie kwoty, w perspektywie kilku miesięcy czy lat działalności mogą generować bardzo wysokie koszty.
Kredyt tańszy niż w banku
O tym, jak sfinansować pierwsze miesiące działalności powinniśmy pomyśleć jeszcze przed założeniem firmy. Do wyboru jest kilka opcji: kredyty bankowe, fundusze unijne czy programy wspierania przedsiębiorczości. Ciekawą alternatywą dla tradycyjnych instrumentów finansowych mogą okazać się pożyczki społecznościowe. – Oprocentowanie kredytów zaciąganych na zasadach social lending zaczyna się już od 6 proc. w skali roku. Odsetki za taki sam kredyt w banku to już około 16 proc. Dla początkujących firm to spore oszczędności – tłumaczy Mariusz Skiba. Takie rozwiązanie może być z powodzeniem stosowane również w późniejszym okresie, np. podczas zbierania funduszy na badania, innowacje czy zakup specjalistycznego sprzętu. Przy planowaniu wydatków nie należy również zapominać o ulgach i odliczeniach, które często przysługują w ciągu pierwszych dwóch lat od czasu założenia firmy. Wystarczy powiedzieć, że jedynie z tytułu ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego możemy zaoszczędzić niemal połowę z podstawowej kwoty.
Porządki na własnym podwórku
Szukając oszczędności zajrzyjmy do swojego biura. Już samo zastosowanie zasady druku dwustronnego może ograniczyć o jedną trzecią zużycie papieru. Jeżeli dołożymy do tego elektroniczny obieg dokumentów, to zauważymy nie tylko spadek kosztów, ale również zmniejszenie się firmowej biurokracji oraz problemów spowodowanych zagubionymi fakturami i umowami. Podobnie jest w przypadku innych materiałów. Spinanie dokumentów roboczych wielorazowymi klipami zamiast zszywkami czy stosowanie zmywalnych tablic w miejsce korkowych to niewielkie koszty, które w ogólnym rozrachunku przyniosą spore oszczędności. Dodatkowo nasza firma będzie bardziej przyjazna środowisku, co może stanowić ważny argument dla niektórych klientów.
Jeszcze większe profity może przynieść zmiana sprzedawcy energii elektrycznej, dostawcy internetu czy operatora telefonicznego. Umowy na tego typu usługi najczęściej dostosowywane są do indywidulanych potrzeb klientów biznesowych. Szukając nowych rozwiązań nie należy bać się negocjacji. Tego typu firmy widzą w przedsiębiorcach bardzo ważnego odbiorcę, a co za tym idzie – gotowe są na spore ustępstwa. Nie chodzi tylko o cenę, ale również obsługę, serwis czy dodatkowe korzyści.
Ludzie najlepszą inwestycją
Kolejnym krokiem do efektywnego zarządzania finansami jest odpowiednie kierowanie kadrami. Nie chodzi tu o zwolnienia czy ograniczanie pensji. Wręcz przeciwnie. Natalia Burtan z HRwizard radzi, jak z wykorzystaniem nowoczesnych narzędzi do obsługi Human Resources możemy niemal całkowicie zautomatyzować proces ruchów kadrowych. – Tego typu systemy analizują pracowników pod względem pożądanych cech charakteru, umiejętności czy doświadczenia i dopasowują ich do odpowiedniego stanowiska. Dzięki temu praca wykonywana jest bardziej efektywnie, a pracodawca nie ma potrzeby zatrudniania kolejnych osób. Takie rozwiązania od dawna obecne są w dużych firmach, ale postęp technologii i silna konkurencja na rynku sprawiają, że coraz częściej wykorzystywane są w małych, nawet kilkuosobowych przedsiębiorstwach.
Oczywiście, sposobów na cięcie kosztów jest znacznie więcej. Możemy założyć gaz w firmowym samochodzie, zainstalować energooszczędne żarówki czy w lecie ograniczyć działanie klimatyzacji. Każde przedsiębiorstwo powinno szukać oszczędności i z pewnością je znajdzie. Być może nie są to ogromne kwoty, jednak w kilkumiesięcznym rozrachunku korzyści będą zauważalne. A na początku biznesowej drogi każdy grosz się liczy.
Źródło: CapitalClub