Dziś i jutro polskiej bankowości

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
W trakcie uroczystej gali z okazji 25-lecia Związku Banków Polskich, obchodzonej kolejny raz w Filharmonii Narodowej w Warszawie, osoby szczególnie zasłużone dla polskiej bankowości i rynku finansowego zostaną uhonorowane nagrodą specjalną ZBP. Zapytaliśmy je o najważniejsze wydarzenia z najnowszej historii bankowości i perspektywy na przyszłość.

Jakie wydarzenie na przestrzeni minionych 25 lat uważa pani/pan za najważniejsze dla rozwoju polskiego sektora bankowego?

Teresa Kudlicka,
prezes zarządu Banku Spółdzielczego w Płońsku

Trudno wskazać jedno najważniejsze wydarzenie na przestrzeni tak długiego okresu. Niewątpliwy wpływ na kształt i rozwój polskiego sektora bankowego i rynku finansowego miało tworzone prawo, regulujące działalność tej branży. Tu należy wymienić wielokrotnie zmienianą, uchwaloną w 1997 r. ustawę Prawo bankowe, ale także ustawę z 2000 r. o funkcjonowaniu banków spółdzielczych ich zrzeszaniu się i bankach zrzeszających, również wielokrotnie modyfikowaną w celu jej dostosowania do zmieniającej się sytuacji sektora bankowości spółdzielczej. W ostatnich latach najmocniej na kształt sektora finansowego wpłynęło i wpływa nadal ustawodawstwo „pokryzysowe” – pakiet CRDIV/CRR oraz przepisy prokonsumenckie. Kolejnymi istotnymi wydarzeniami było niespotykane dotychczas tempo rozwoju technologii oraz budowa – z inicjatywy ZBP – infrastruktury bankowej m.in. BIK, AMRON, Systemu DOKUMENTY ZASTRZEŻONE itp., poprawiającej bezpieczeństwo biznesu bankowego. Nie bez znaczenia dla dzisiejszego kształtu bankowości miała też zmiana oczekiwań klientów dotycząca kanałów kontaktowania się z bankiem.

Dr Piotr Cyburt,
prezes zarządu mBanku Hipotecznego

Przełomowym momentem dla polskiej bankowości w minionym ćwierćwieczu było bez wątpienia wdrożenie ustawy o restrukturyzacji przedsiębiorstw i banków, która dała podwaliny pod rozwój nowoczesnej i bezpiecznej bankowości w Polsce. Podjęto wówczas działania w trzech kierunkach: pierwszym było oczyszczenie sektora bankowego z portfela kredytów niespłacanych przez dawne przedsiębiorstwa państwowe, które nierzadko znajdowały się w upadłości. Kiedy ten proces się zakończył, poszczególne banki zostały dokapitalizowane. Owo dokapitalizowanie było punktem wyjścia do procesu prywatyzacji sektora bankowego. Kolejnym etapem było wprowadzenie przez ówczesnego właściciela dwóch rozwiązań, rzutujących na rozwój sektora. Po pierwsze, utworzono w bankach departamenty trudnych kredytów; do tych departamentów zatrudniono ludzi spoza ówczesnego sektora bankowego, często z firm konsultingowych, którzy mieli inne doświadczenia, a zarazem dużo energii i zapału do zmian. Poprzez te departamenty zaczęła pączkować nowoczesna bankowość. Drugim ważnym rozwiązaniem były programy twinningowe; każdy z regionalnych banków komercyjnych zyskał partnera twinningowego w postaci dużej, zagranicznej instytucji finansowej, która do tegoż banku przeszczepiała zasady zarządzania komercyjnym bankiem, w tym w szczególności ryzykiem kredytowym, była jego doradcą i konsultantem. Później przyszła prywatyzacja, która dała bankom i kapitał, i nowe technologie. Często dyskutowaliśmy wówczas, czy zasięg prywatyzacji i jej forma jest dobrym rozwiązaniem dla sektora, ale z perspektywy czasu myślę, że wówczas innej drogi nie było.

Prof. dr hab. Andrzej Gospodarowicz,
były rektor Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu

Warto pamiętać, że w końcu lat osiemdziesiątych nastąpiły istotne zmiany w polskim sektorze bankowym, które ułatwiły przeprowadzenie reform po roku 1990. Stało się to głównie dzięki ogromnemu zaangażowaniu prof. Władysława Baki, prezesa NBP w latach 1985-1988 i 1989-1991. To zespół pod jego kierunkiem przygotował w 1987 r. bardzo ważny dokument pt. „Reforma systemu bankowego”. 1 stycznia 1988 r. nastąpiło wyodrębnienie z NBP Banku PKO BP, a 1 lutego 1989 r. rozpoczęło działalność dziewięć nowych banków państwowych. Jestem przekonany, że w tamtej rzeczywistości nie byłoby to możliwe bez znaczącego udziału prof. W. Baki.

Było wiele wydarzeń na przestrzeni minionych 25 lat, które miały istotny wpływ na rozwój sektora bankowego w Polsce. W tej krótkiej wypowiedzi zwrócę uwagę tylko na cztery:

  • Prywatyzacja i konsolidacja banków.
  • Szerokie zastosowanie technologii informatycznych, poczynając od połowy lat dziewięćdziesiątych.
  • Powstanie w 1998 r. Komisji Nadzoru Bankowego i jej działalność.
  • Powstanie w 1991 r. Związku Banków Polskich i jego działalność.

Dr Piotr Juda,
prezes zarządu Toyota Banku Polska S.A.

Największe znaczenie miały decyzje o komercjalizacji i prywatyzacja sektora bankowego, dzięki nim został uruchomiony olbrzymi potencjał możliwości. To była szansa, która została wykorzystana. W tym czasie zostały zniwelowane dwie istotne luki, jakie dzieliły nas od rynku Europy Zachodniej. Pierwsza z nich to luka kompetencyjna. Na początku lat dziewięćdziesiątych nie mieliśmy wiedzy i doświadczenia w zarządzaniu w warunkach rynkowych. Tego trzeba było się szybko i skutecznie nauczyć, bo przecież niespełna 10 lat później gospodarka, a razem z nią i banki musiały przejść test kryzysu rosyjskiego. Kilka lat później światem zatrząsł kryzys, zapoczątkowany upadkiem Lehman Brothers. Przez oba te wydarzenia polski sektor bankowy przeszedł suchą nogą. To jest świadectwo kompetencji ludzi pracujących w nim. Druga istotna zmiana to domknięcie luki technologicznej. Pamiętamy papierowy system clearingowy, dostęp do gotówki tylko przez kasy i ajencje czy książeczki oszczędnościowe, jako podstawowy produkt oszczędnościowy. Dzisiaj polski sektor bankowy jest jednym z najbardziej rozwiniętych technologicznie. Przeskoczyliśmy etap czeków, przechodząc od gotówki i papieru do pieniądza elektronicznego w różnej postaci.

Krytycy prywatyzacji mówią, że banki sprywatyzowano za tanio, bo dzisiaj są one warte dużo więcej. Ale ten wzrost ceny jest przejawem wzrostu wartości sektora, wynikającego m.in. ze wzrostu kompetencji i postępu technologicznego.

Ewa Fizyta,
dyrektor w Société Générale S.A. Oddział w Polsce

Patrząc z perspektywy ostatniego ćwierćwiecza, najważniejszym wydarzeniem tego okresu była, rozpoczęta u progu polskiej transformacji ustrojowej, reforma systemu bankowego, na którą składały się następujące procesy:

  • zniesienie monopolu państwowego, umożliwienie inwestorom krajowym i zagranicznym tworzenie instytucji bankowych (banków krajowych z rodzimym kapitałem prywatnym, filii i oddziałów banków zagranicznych);
  • wyodrębnienie ze struktur Narodowego Banku Polskiego 9 regionalnych banków komercyjnych, co ograniczyło jego uprawnienia ustawowe do roli banku centralnego, z jednoczesnym utworzeniem w jego strukturze nadzoru bankowego (GINB);
  • prywatyzacja krajowych banków komercyjnych przy udziale zagranicznych inwestorów strategicznych, którzy wnieśli do systemu nie tylko niezbędny dla finansowania polskiej gospodarki kapitał, lecz również swój szeroko rozumiany know-how.

Jeżeli miałabym wybrać pojedyncze wydarzenie dwudziestopięciolecia, byłaby to przeprowadzona w 1995 r. reforma monetarna, czyli denominacja złotego. W realizację projektu, którego założenia przygotował i którego przebieg nadzorował Narodowy Bank Polski, zaangażowany był cały ówczesny sektor finansowy. Myślę, że, paradoksalnie, właśnie za sprawą niezwykle sprawnej realizacji tego projektu, zakończonej pełnym sukcesem, wydarzenie to jest obecnie w Polsce prawie zapomniane. Choć muszę z dumą przyznać, że poza naszymi granicami, wciąż uważane jest za rozwiązanie modelowe – przeprowadzony kilka lat temu proces denominacji rumuńskiego leja był wzorowany na projekcie denominacji polskiej złotówki.

Władysław Gołębiewski,
przewodniczący Komisji Etyki Bankowej

Trudno wskazać jedno konkretne wydarzenie, które w minionym ćwierćwieczu miałoby kluczowe znaczenie dla ewolucji sektora bankowego. Patrząc z perspektywy 43 lat mojej pracy w polskim sektorze bankowym, skłonny byłbym raczej mówić o pewnym procesie, na który składały się liczne czynniki, a który trwał przez cały miniony okres i w pewnym zakresie trwa nadal. U progu tej gruntownej zmiany rzeczywistości gospodarczej, a w konsekwencji również i rynku finansowego, stał cały pakiet rozwiązań regulacyjnych, który popularnie był zwany planem Balcerowicza. Wprawdzie pierwsze symptomy przemian w polskiej bankowości obserwować mogliśmy już wcześniej, w okresie kiedy prezesem Narodowego Banku Polskiego był prof. Władysław Baka, jednak dopiero po wprowadzeniu gruntownych reform na początku lat dziewięćdziesiątych te zmiany nabrały tempa. W późniejszych latach trudno byłoby wskazać jakieś konkretne przełomowe momenty. Mieliśmy raczej do czynienia ze stabilnym wzrostem polskiego systemu bankowego, który przez całe 25 minionych lat równomiernie posuwał się do przodu bez jakichś dramatycznych sytuacji. Warto bowiem przypomnieć, iż pomimo przypadków upadłości instytucji finansowych, które miały miejsce również w ostatnich miesiącach, nie odnotowaliśmy spektakularnych upadłości placó...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI