Digitalizacja, sztuczna inteligencja i nowe technologie także decydują o sukcesie sportowym
– Sport na pewno się zdigitalizował. Zbieranie danych to już nie jest szkiełko i oko oraz podstawowe systemy komputerowe, ale coś bardzo wszechstronnego – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Robert Korzeniowski, chodziarz, czterokrotny mistrz olimpijski.
Udoskonalanie sprzętu i strojów
O sportowym sukcesie decyduje już nie tylko talent i przygotowanie fizyczne, ale też dostęp do nowoczesnych technologii. Jednym z aspektów ich wdrażania jest udoskonalanie sprzętu i strojów sportowców.
Polska firma Higgsone pracuje nad strojami dla sportowców, które będą zmniejszać urazowość i ryzyko kontuzji
Wystarczy wspomnieć choćby Igrzyska Olimpijskie w Sydney w 2000 roku, kiedy amerykańscy i australijscy pływacy wystąpili w rewolucyjnym kostiumie, przy którego projektowaniu firma Speedo korzystała z pomocy NASA. Łącznie w czasie pływackiego wyścigu zbrojeń kilkaset razy pobito rekord świata.
Polska firma Higgsone pracuje nad strojami dla sportowców, które będą zmniejszać urazowość i ryzyko kontuzji. Regularne treningi w tych strojach pozwolą dzięki sieci czujników zbierać dane, które będą pomagać wyłapywać i korygować ewentualne błędy wynikające m.in. z nieprawidłowej techniki czy asymetrii.
– Mamy wyścig absolutnie kosmiczny, jeżeli chodzi o materię, z której są wykonywane akcesoria sportowe. Wspomnę tutaj buty biegaczy, które dzisiaj wyglądają zupełnie inaczej, podobnie kolce.
Po innych nawierzchniach się biega, na innych nawierzchniach się gra, inaczej stosujemy też oddziaływanie czynników fizykalnych – tłumaczy Robert Korzeniowski.
Czytaj także: Przed Forum Akademicko-Gospodarczym, jak Centra Transferu Technologii mogą pomóc w zbliżeniu nauki do biznesu?
AI wspiera trenerów i sędziów
Sztuczna inteligencja wspiera także treningi, strategie i sędziowanie. Przykładem może być system Hawk-Eye („sokole oko”), który pomaga rozstrzygać kontrowersyjne sytuacje w czasie gry. Kamery rejestrują dane wizualne i czasowe, które następnie są przetwarzane przez system. W zestawieniu z wprowadzonymi do niego informacjami na temat m.in. obszaru gry czy zasad obowiązujących w danej dyscyplinie pozwalają mu one na bieżąco wychwytywać nieprawidłowości, m.in. wyjście piłki na out.
Wcześniej system pełnił funkcję pomocniczą dla pracy sędziów, teraz coraz częściej wchodzi w ich rolę. Tak było m.in. podczas turnieju wielkoszlemowego Australian Open – odpowiednio duża liczba kamer Hawk-Eye zastąpiła arbitrów liniowych, automatycznie wywołując outowe piłki. System ten może także archiwizować dane, które następnie można wykorzystać do tworzenia statystyk, analizowania zachowań zawodników itp.
System Hawk-Eye („sokole oko”), który pomaga rozstrzygać kontrowersyjne sytuacje w czasie gry. Kamery rejestrują dane wizualne i czasowe, które następnie są przetwarzane przez system
– Wszystko właściwie wymaga innowacji, opiera się na nowych rozwiązaniach, od tego, w jaki sposób przebiega teraz sędziowanie. To analizy wideo, elektronika, która wchodzi do procesów oceny meczu czy poszczególnych zachowań sportowca – zauważa czterokrotny mistrz olimpijski.
Piłka nożna od lat wykorzystuje przewagi, jakie dają nowe technologie. Pixellot, jeden z największych nadawców sportowych, współpracuje z m.in. z Realem Madryt i Bayernem Monachium. Dostarcza klubom materiały wideo do analizy. Już teraz za pomocą sztucznej inteligencji trenerzy ustalają taktykę czy opracowują indywidualne programy treningowe.
Czytaj także: Czy spółki EdTech zmienią polską edukację?
Komisja ds. Innowacji PZPN
– Innowacje w sporcie to branża, która się bardzo szybko rozwija, trochę szybciej na świecie, gdzie nowe technologie dominują w przygotowaniu treningu, w samej realizacji założeń taktycznych przez największe kluby na świecie.
W Polsce technologia jest stosowana w kontekście monitoringu skautingu, natomiast jest jeszcze wiele do zrobienia, jeżeli chodzi o kwestie sztucznej inteligencji w zakresie analizy gry – przekonuje Michał Żukowski, partner zarządzający w Innteo Legal i przewodniczący Komisji ds. Innowacji PZPN.
Komisja ds. Innowacji PZPN ma wspierać prace rozwojowe na rzecz polskiej piłki i przyspieszyć jej transformację cyfrową
Polski Związek Piłki Nożnej stopniowo wdraża rozwiązania, które mają odmienić oblicze piłki. To m.in. analiza trendów rozwoju piłki nożnej w wielu obszarach, we wszystkich kategoriach wiekowych, czy innowacyjnych przedsięwzięć. Grupa trenerów i analityków ma stopniowo implementować narzędzia IT w procesie szkolenia i wymieniać informacje dotyczące nowoczesnych rozwiązań z innymi federacjami.
Utworzono też sekcję monitoringu i rozwoju młodych polskich piłkarzy, która ma wyszukiwać i sprawdzać zawodników występujących w klubach pod kątem ich możliwej gry w reprezentacji w różnych kategoriach wiekowych.
To jednak dopiero początek. Komisja ds. Innowacji PZPN ma wspierać prace rozwojowe na rzecz polskiej piłki i przyspieszyć jej transformację cyfrową.
– To pierwsza w tej części Europy komisja, która ma zajmować się innowacjami w sporcie, więc mam nadzieję, że ten temat wypłynie mocniej na powierzchnię i spotka się z zainteresowaniem zarówno inwestorów prywatnych, jak i inwestora publicznego, czyli strony rządowej, w zakresie większego finansowania tych innowacji w sporcie – podkreśla Michał Żukowski.
Nowe formy treningu i regeneracji, szukanie nowych talentów
Nowe technologie wpływają również na wiele pobocznych aspektów uprawiania sportu. Ułatwiają m.in. dotarcie do szerszego grona kibiców i podtrzymywanie kontaktu z nimi, np. w social mediach. Sportowcy korzystają także z innowacyjnych form treningu czy regeneracji.
Sfera badań genetycznych (…) pozwala wyłowić osoby predestynowane do osiągnięcia sukcesu i monitorować ścieżkę talentów pod kątem ich predyspozycji genetycznych
Popularne do tej pory treningi w wysokich górach, w warunkach zdrowej hipoksji (niedotlenienia) zwiększającej wydolność organizmu, zastępują specjalnie przystosowane do tego przestrzenie.
Z kolei regenerację – obok klasycznych masaży czy sauny – wspomagają m.in. zabiegi tlenoterapii hiperbarycznej.
– To także cała sfera badań genetycznych, która pozwala wyłowić osoby predestynowane do osiągnięcia sukcesu i monitorować ścieżkę talentów pod kątem ich predyspozycji genetycznych.
To jest coś absolutnie fascynującego i mam wrażenie, że to jest dopiero początek rewolucji innowacyjności w sporcie – ocenia Robert Korzeniowski.