Co należy, a czego nie należy robić przy znoszeniu ograniczeń związanych z COVID-19
Należy jednak mieć na uwadze, że nie wszystkie kraje znajdują się w takiej samej sytuacji; każdy narażony jest na inne ryzyka w przededniu znoszenia ograniczeń.
Ważny wskaźnik R0<1
Zaczynając od warunków początkowych, z danych epidemiologicznych w sposób oczywisty wynika, że niewiele krajów jest już w momencie, aby rozpocząć znoszenie ograniczeń, tj. szczyci się szacowaną podstawową liczbą replikowania R0<1.
Niemniej wiele z nich chciałoby rozpocząć łagodzenie restrykcji jak najwcześniej w celu wsparcia swoich gospodarek. Aby zrozumieć potencjalne strategie wyjścia i powiązane z nimi ryzyka, grupujemy kraje w oparciu o dwa wymiary, które analizują ich warunki początkowe, przed zniesieniem blokad:
(1) gotowość zdrowotna do znoszenia ograniczeń i
(2) podatność gospodarcza na ograniczenia.
Rysunek 1 – Ramy analityczne znoszenia ograniczeń:
Cztery grupy krajów
Analiza Euler Hermes pokazuje cztery grupy krajów(zob. rysunek 2). Struktura jest dynamiczna, dlatego grupy mogą ewoluować z czasem wraz z postępami walki z wirusem oraz wraz ze zwiększaniem przez kraje swojego potencjału medycznego lub potencjału w zakresie wykonywania testów.
Pierwsza grupa, głównie złożona z tzw. rynków wschodzących, jest wciąż nieprzygotowana na znoszenie ograniczeń, ponieważ rozprzestrzenianie wirusa przyspiesza, a opieka zdrowotna zmaga się z utrzymaniem swojej wydolności. Co więcej, kraje te są wysoce narażone, ponieważ „zamknięcie” jest trudniejsze do wdrożenia na wysoce zaludnionych obszarach (Brazylia, Indie…).
Niedoinformowanie społeczeństw, braki w skutecznym dotarciu z informacją utrudniają stworzenie realnej sieci bezpieczeństwa społecznego, mimo że działalność stanęła (Meksyk), a co więcej – rośnie już polityczna presja ponownego uruchomienia gospodarki.
Zobacz więcej najnowszych wiadomości o wpływie koronawirusa na gospodarkę >>>
Wpływ ograniczeń będzie nie tylko ogólnie niszczący, ale ich skutki mogą nawet hamować gospodarkę w perspektywie średnioterminowej. A ryzyko błędów polityki – zbyt szybkie uruchomienie gospodarki i zagrożenie wtórnego wybuchu epidemii – majaczy na horyzoncie.
Stopniowe znoszenie ograniczeń wydaje się rozwiązaniem optymalnym, nawet jeżeli oznacza to niemrawe ożywienie w kształcie litery U.
Rysunek 2: Kraje podzielone według ich warunków początkowych:
Druga grupa, „ranne ptaszki”, jest blisko pokonania wirusa, zwiększając swój potencjał w zakresie wykonywania testów i potencjał medyczny. Wykazują również mniejszą wrażliwość (na epidemię jak i jej skutki) niż inne grupy ze względu na centralny odgórny proces decyzyjny (Chiny), skuteczne stabilizowanie aktywności gospodarczej i stworzoną sieć bezpieczeństwa społecznego (Dania) lub ograniczone kontrolowane zamknięcie (Korea Południowa).
Ich strategie dotyczące znoszenia ograniczeń są ostrożne i stopniowe, jak widać po niedawnych zapowiedziach, wg których niektóre podsektory usług pozostaną zamknięte do czerwca. Doświadczenie Chin pokazuje, że środki ograniczające rozprzestrzenianie się choroby są rozluźniane w sposób ostrożny lub niekiedy nawet ponownie zaostrzane w miastach, w których występuje ryzyko drugiej fali zakażeń ze względu na przypadki „importowane” lub asymptomatyczne.
Trzecia grupa obejmuje kraje z pogranicza, w których poczyniono postępy w zatrzymaniu rozprzestrzeniania wirusa (Włochy) lub w których potencjał medyczny i potencjał w zakresie wykonywania testów przewyższa potencjał krajów o porównywalnej gospodarce (Niemcy, Singapur).
Jednak wiele z tych krajów jest względnie bardziej ekonomicznie podatne na ekonomiczne efekty ograniczeń w porównaniu do poprzedniej grupy „rannych ptaszków”. W tym przypadku prawdopodbne jest, że dążąc do zmniejszenia negatywnego wpływu gospodarczego ograniczeń (zwłaszcza na handel, turystykę i łańcuchy dostaw przemysłu), ich zniesienie nastąpiłoby wcześniej lub byłoby mniej stopniowe niż w poprzedniej grupie.
Bądź na bieżąco – zapisz się na nasz newsletter >>>
W efekcie mielibyśmy do czynienia z wyższym ryzykiem wystąpienia nowej fali zakażeń (Singapur); mogłoby to zostać skompensowane jedynie dzięki wyższemu potencjałowi w zakresie wykonywania testów i śledzenia dróg rozprzestrzeniania się zakażenia.
Ostatnia grupa obejmuje kraje wciąż walczące z epidemią, i w których poziom wykonywania testów nie osiągnął jeszcze standardu krajów mających nalepsze wyniki w tym względzie (w tej grupie jest Polska).
W tej grupie odnajdziemy także kraje o gęsto zaludnionych obszarach miejskich (USA, Japonia, Zjednoczone Królestwo, Francja), w których z powodów logistycznych trudno egzekwować ograniczenia.
Ponadto, niektóre kraje są wysoce podatne w ekonomicznym aspekcie na efekty pandemii m.in. ze względu na elastyczny rynek pracy (USA) i już wcześnie osłabioną gospodarkę (Japonia) lub ograniczoną swobodę w prowadzeniu polityki fiskalnej (Hiszpania).
Wreszcie, wiele krajów jest podatnych na efekty blokady, ponieważ w krajach tych jest wysoka koncentracja działalności w sektorach najmocniej dotkniętych ograniczeniami.
Optymalnym rozwiązaniem byłoby jeszcze bardziej stopniowe i powolne odblokowywanie działalności, aby uniknąć wtórnych wybuchów epidemii, a także dlatego, że niektóre z tych krajów (głównie w UE) muszą zmienić regulacje, aby móc wprowadzić aplikacje śledzące kontakty dla skutecznego śledzenia i zapobiegania zakażeniom.
Kraje te mogłyby zdecydować się na pewien określony (większy) odstęp pomiędzy nakładaniem i znoszeniem ograniczeń, aby mieć pewność, że posiadają wystarczający potencjał zapobiegania chorobie w postaci zachowanych miejsc OIOM, rosnącej liczby wykonywanych testów i rygorystycznwego przestrzegania samoizolacji.
Ryzyko zbyt wczesnego zniesienia ograniczeń z powodu nacisków gospodarczych (przypadek np. Hiszpanii, która zaczęła luzować ograniczenia w sektorze budowlanym i przemysłowym) jest realne.
Rysunek 3: Wstępne wnioski w odniesieniu do znoszenia ograniczeń: co należy, i czego nie należy robić:
Georges Dib
Georges.Dib@eulerhermes.com
Ludovic Subran
Główny Ekonomista
Ludovic.Subran@allianz.com
Przy udziale:
Ana Boata, Szef Badań Makroekonomicznych
Alexis Garatti, Szef Badań Ekonomicznych
Françoise Huang, Starszy Ekonomista
Patrick Krizan, Starszy Ekonomista
Selin Ozyürt, Starszy Ekonomista
Manfred Stamer, Starszy Ekonomista
Katharina Utermöhl, Starszy Ekonomista