Boom w budownictwie przybiera na sile
Sprzedaż detaliczna po raz pierwszy wyraźnie powyżej poziomu sprzed pandemii
Sprzedaż detaliczna liczona w cenach stałych zwiększyła się w maju o 13,9% r/r wobec wzrostu o 21,1% w kwietniu. Podobnie jak w przypadku produkcji przemysłowej, główną przyczyną silnego zmniejszenia dynamiki sprzedaży detalicznej pomiędzy kwietniem a majem był słabszy niż w kwietniu br. efekt niskiej ubiegłorocznej bazy. Odnotowane w maju br. ożywienie aktywności w handlu (wzrost nominalnej sprzedaży o 8,4% m/m), związane ze zniesieniem obostrzeń dotyczących sprzedaży w galeriach handlowych oraz wielkopowierzchniowych sklepach meblowych i budowlanych, było słabsze niż w maju ub. r. (wzrost o 14,5% m/m). Jest to zgodne z naszym scenariuszem, w którym w warunkach zaobserwowanego po wybuchu pandemii wyraźnego wzrostu udziału sprzedaży przez Internet oraz rosnącej mobilności gospodarstw domowych tzw. odłożony popyt ma ograniczony wpływ na sprzedaż detaliczną towarów. Po wyeliminowaniu wpływu czynników sezonowych sprzedaż detaliczna w cenach stałych w maju ukształtowała się na poziomie o 3,0% wyższym niż w lutym 2020 r., a więc w miesiącu, w którym pandemia nie wywierała istotnego wpływu na sprzedaż. Maj br. był zatem pierwszym miesiącem, w którym sprzedaż detaliczna była wyraźnie wyższa niż przed wybuchem pandemii. Oczekujemy, że w związku z wygasaniem efektów niskiej ubiegłorocznej bazy w kolejnych miesiącach roczne tempo wzrostu sprzedaży detalicznej obniży się, a głównym czynnikiem wzrostu sprzedaży będzie dynamika funduszu płac.
Czytaj także: GUS: sprzedaż detaliczna wzrosła o 13,9 proc. rdr w maju; ekonomiści: konsumpcja ma się świetnie >>>
Według danych GUS produkcja budowlano-montażowa zwiększyła się w maju o 4,7% r/r wobec spadku o 4,2% w kwietniu, kształtując się powyżej konsensusu rynkowego (1,2%) oraz naszej prognozy (1,0%). Silne zwiększenie rocznej dynamiki produkcji budowlano-montażowej pomiędzy kwietniem i majem było wypadkową korzystnego dla dynamiki produkcji efektu niskiej ubiegłorocznej bazy, efektów statystycznych w postaci niekorzystnej różnicy w liczbie dni roboczych (w maju ich liczba była o jeden mniejsza niż w 2020 r., podczas gdy w kwietniu była taka sama jak przed rokiem) oraz nasilającego się ożywienia w budownictwie. Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja budowlano-montażowa zwiększyła się w maju o 3,5% m/m. Oznacza to, że maj był trzecim z rzędu miesiącem, w którym odnotowano wyraźny wzrost aktywności w budownictwie. Mimo tego produkcja budowlano-montażowa była w maju nadal wyraźnie niższa niż w lutym 2020 r. (o 6,4%). Majowe dane o produkcji budowlano-montażowej sygnalizują, że boom w budownictwie przybiera na sile (por. MAKROpuls z 21.05.2021). Wsparciem dla tej oceny są utrzymujące się bardzo wysokie tempa wzrostu liczby mieszkań objętych pozwoleniami na budowę (53,5% r/r wobec 62,0% w kwietniu) oraz liczby mieszkań, których budowę rozpoczęto (92,4% r/r, bez zmian w porównaniu z kwietniem). Ponadto, odnotowany w maju silny wzrost dynamiki produkcji w jednostkach specjalizujących się we wznoszeniu obiektów inżynierii lądowej i wodnej (4,7% r/r wobec spadku o 11,1% w kwietniu) sygnalizuje wzrost aktywności inwestycyjnej sektora publicznego.
Dzisiejsze dane o sprzedaży detalicznej i produkcji budowlano-montażowej w maju w połączeniu z opublikowanymi wczoraj danymi o majowej produkcji przemysłowej sygnalizują ryzyko w górę dla naszej prognozy wzrostu PKB w II kw. (11,2% r/r) i są lekko pozytywne dla kursu złotego i rentowności obligacji.