Bezpieczne złoto na niepewne czasy
Cena złota liczona w dolarach amerykańskich wzrosła od początku roku o ponad 17 proc. Cena złota liczona w złotych wzrosła niewiele mniej, ponieważ aż 16 proc. i zbliżyła się do poziomów obserwowanych ostatnio na przełomie 2014 i 2015 roku.
Ostatni popyt na złoto jest konsekwencją ucieczki inwestorów do bezpiecznych aktywów w obecnie panującym środowisku kryzysowym. Za rogiem może czaić się fala bankructw firm energetycznych, które cierpią z powodu niskich cen surowców. Ostatnio nagłośniony problem dotyczy drugiego największego producenta gazu naturalnego w USA, który musiał zatrudnić prawników od restrukturyzacji długu, a akcje firmy Chesapeake traciły ponad 50 proc. na początku tygodnia.
Panicznie inwestorzy podchodzą także do sektora bankowego. Cena akcji największego banku w Niemczech, czyli Deutsche Banku, spadły od początku roku o 35 proc. Z kolei prawdopodobieństwo upadku DB w ciągu 5 lat wzrosło do 21 proc. Problemy nie dotyczą jedynie niemieckiego banku. Cena akcji Credit Suisse Group znajduje się na historycznych minimach, co oznacza spadek od początku roku o ponad 41 proc.
Oprócz powyższych kryzysowych zjawisk złoto zyskuje także dzięki cofnięciu oczekiwań odnośnie podwyżek stóp procentowych w USA, co osłabia amerykańską walutę, w której złoto jest rozliczane na światowych rynkach. Złoty kruszec wrócił do gry.
Daniel Kostecki
Dyrektor Departamentu Analiz Rynkowych
HFT Brokers